100220111103

12 PI MM A PILOM ACKIE

nia. Gdzież nam tego szukać wypada? czyli u ludzi, którzy wdarłszy się na trudną doskonałości opokę, już zaponmjgjj o drogach, którymi przechodzili], czyli u współbraci, kio-rzy z nami do jednego celu postępując, częstokroć lepszą drogę przypadkiem wy najdą i niezbyt jeszcze oddaleni, rę.

³⁰ kę nam podać mogą? — Bez wątpienia taka jest w sztuce oświecania się kolej. Pracujący dla entuzjazmu i prędkości nie widzi błędów, które jego kolega, mniej nawet w sądzeniu biegły, dostrzec może; prawda, że takie dostrzezefnacf ludziom wydoskonalonym daleko łatwiej przychodzi, ale też mniej dla nas jest pożyteczne; bo biegły krytyk przez samą ciągłą wprawę nabywa pewnego smaku, pewnego taktu w sądzeniu, za pomocą którego natychmiast, co jest ziem, postrzeże, ałe dlaczego jest złem? z wielką trudnością nas objaśnić może. Przeciwnie ten, kto się jeszcze uczy sądzie, ⁴⁰ zawsze ma na pogotowiu przyczyny, którymi sąd swój popiera, i stąd uczenie się od kolegów albo nam równych, albo bardzo niewiele nas wiadomościami przechodzą[cych] daleko jest pożyteczniejsze aniżeli wielkich mistrzów nauka Stąd to znawca natury, Jakub Rousseau, każe doskonałemu malarzowi, jeśli się ten uczeniem drugich zajmuje, niekształtne z początku kreślić postaci, ażeby uczeń miał nadzieję stania się mu podobnym. Kiedy przeciwnie, ujrzawszy doskonały obraz i ledwie znając jeszcze początki sztuki, odstraszyć [się] i odwagę z ochotą, te dwie najważniejsze ⁵⁰ działań sprężyny, utracić mógłby.

Kiedy tak postępować należy w doskonaleniu smaku, do zbierania pożytecznych wiadomości nie inna być musi droga. Weźmijmy jeden i tenże sam przed oczy nasze przedmiot różnica naszych charakterów i usposobień różne o nim zrodzi wyobrażenia; te, wzajemnie udzielane, pomnjożą] każdego pojęcie nowymi odkryciami, których by sam przez śę uczynić nie mógł, a stąd oczywiste i dla ogółu Towarzystwa, i dla każdego z członków wypływają korzyści.

Lecz I ⁰⁰ ba jeszd się, ile ii żytkiem szemu a chodzą zdobyci znaje sl się w r wzmaci zdanie I ⁷⁰ szymi d sofizmj niesłus myśli d Nie 1 warzy sl winne samo ( i chara szego 2 ⁸⁰ lejsza, drogie nia, ki skonał każdy stwa, 1 musiał dzjone kiedy i zwycię ⁹⁰ dają zguba, sięszk