Odmianą animizacji jest personifikacja, czyli uosobienie. W przypadku animizacji przypisuje się rzeczom martwym cechy istot żywych, w przypadku personifikacji — tylko cechy człowieka. Personifikacja służy zazwyczaj tym samym celom co animizacja:
Nastała noc, spragnio na wymian Plusku na deszcze w półśnie rosy.
Dąb bałwochwalczo wierzy w Tymian,
We wpływ Tymianu — na niebiosy.
(B. Leśmian Srebroti)
Często personifikowane są w poezji pojęcia abstrakcyjne. W bajkach spotykamy się zwykle z personifikacją przedmiotów i zwierząt:
Wszystkie dziury załatane,
Wróble nie miały gdzie siedzieć.
Powracając się stroskane,
Rzekły: „Rade byśmy wiedzieć,
Ten gmach duży Na jaki teraz użytek służy ?”
(T. K. Węgierski Wróble i kościół)
Do tropów zalicza się również symbol. O symbolu mówimy wtedy, gdy jakiś znak językowy w utworze nie tylko oznacza swój desygna t ale pośrednio wskazuje na treść, którą ów desygnat reprezentuje. Przypomnijmy sobie słynną „rozdartą sosnę” z Ludzi bezdomnych^ctomskie-go. Pozornie oznacza ona tylko określone drzewo, wiemy jednak, że jest jakby obrazowym przedstawieniem, plastyczną syntezą losu bohaterów powieści, jest jego symbolem.
Z symbolami spotykamy się również w wielu naukach, na przykład w logice lub matematyce. We wszystkich dziedzinach wiedzy symbol ma charakter inny niż w literaturze: jest tylko umownym znakiem. Promień koła przyjęto oznaczać literą r, ale gdyby ta konwencja uległa zmianie, nie naruszołoby to w niczym istoty rzeczy. W literaturze istotna jest w równym stopniu obok treści wewnętrznej symbolu jego strona zewnętrzna, która stanowi zazwyczaj świadomie przygotowaną konstrukcję artystyczną. Symbol w utworze literackim bądź bezpośrednio reprezentuje jakiś inny przedmiot, bądź tylko sugeruje jakąś wewnętrzną treść, pośrednio wskazuje elementy, które się na nią składają. Te drugi typ symbolu jest w literaturze najczęstszy. Odznacza się tym, że go nie można nigdy w pełni rozszyfrować, że przy przełożeniu na „normalny” język traci swój wralor artystyczny. Oto przykład:
Los go rzucił na skalę nieczułą a hardą,
Wśród kurhanów praczasu, wśród górskich rozlomów.
Ćwierć wieku ten świerk pośród śniegów, burz i gromów Prowadził bój rozpaczny o swą bytność twardą.
Gór tytany nań patrzą kamienną pogardą:
On, młodzieniec, żyjący pył — atom atomów,
Życic wszczepiać chce pośród ich martwych ogromów,
Ku słońcu dąży głową młodą, tęskną, twardą!
Darmo zimny głaz tuli w korzeni ramiona I czepia się z rozpaczą piersi skal świerk młody —
Gniewne góry wód orkan cisnęły nań z łona.
Bój zaciekły, lecz krótki z paszczą wściekłej wody —
Trzasnął świerk... upadł... fala go zmiata spieniona...
I drzemie znowu pusty nekropol przyrody.
(F. Nowicki Świerk)
Świerk ma charakter symboliczny. Cały wiersz upoważnia do domyślania się, że przedstawia on człowieka rzuconego w wir przeciwności i unicestwionego przez nie. Zewnętrzna warstwa symbolu świerk — stanowi tutaj podstawę obrazu poetyckiego. I tu dochodzimy do tej cechy symbolu, która go różni od wszystkich pozostałych tropów: może on być głównym czynnikiem konkstrukcyjnym w utworze, podstawą jego kompozycji i zasadniczym środkiem wyrazu. Taką właśnie pełni funkcję symboliczny świerk w cytowanym wyżej sonecie.
Symbol w sonecie Nowickiego jest stosunkowo łatwy do rozszyfrowania, niejako sam narzuca swoją interpretację. Ale i on nie jest w pełni jednoznaczny. Niejednoznaczność jest bowiem cechą charakterystyczną tego tropu. Symbol w zasadzie nigdy nie ujawnia w pełni swego utajonego znaczenia, jedynie je sugeruje. Jego warstwy zewnętrznej nie można traktować jako wartości samej w sobie, nie można jej odczytywać dosłownie, toteż nigdy nie chodzi o jego całkowitą konkretyzację. Zostawia on więc pewną inicjatywę odbiorcy, który musi go w swojej czytelniczej percepcji niejako dopełnić. Sam jednak sposób dopełnienia i jego zakres jest określony przez charakter symbolu.
Te właściwości symbolu zdecydowały o jego wielkiej karierze w poezji przełomu w. XIX i XX, poezji, która od niego właśnie wzięła nazwę
123