1511755r3502141006839&1005237 o

1511755r3502141006839&1005237 o



160 VIII FILOZOFIA W WIEKU TRZYNASTYM

160 VIII FILOZOFIA W WIEKU TRZYNASTYM

przedstawia argumentację za jakąś konkluzją teologiczną. Możemy posuwie pytanie, czy którakolwiek z przesłanek tej argumenucji jest zapisem bTskiego ob-jawna, czy t« nic. Czy ktokolwiek z przclznck animacji wyiuwz si. dUtego, ze występu,e , Piśmie Świętym albo została rzekomo objawiona w os J bistej wizji. Albo tez przeciwnie, czy wszystkie przesłanki wysuwa się jako fakty obserwacyjne lub oczywiste prawdy rozumowe? W pierwszym przypadku mamy do czynienia z teologią objawioną, w drugim z teologią naturalną. Teologia naturalna stanowi część filozofii, natomiast teologia objawiona taką częścią nie jest, choćby nawet teologowie używali metod filozoficznych w celu pogłębienia swojego rozumienia świętych tekstów.


Tomasz jest przekonany, że istnieją takie prawdy teologiczne, które można poznać przy użyciu samego rozumu: na przykład istnienie Boga. Inne można pojąć albo rozumem, albo wiarą: na przykład bożą opatrzność i dobroć. Jeszcze inne można poznać tylko poprzez objawienie, ukie jak Trójca osób w Bogu i wcielenie Boga w Chrystusie. Do tych, które poznać można tylko poprzez objawienie, zaliczała się zdaniem Tomasza prawda, że świat stworzony miał początek. Jego omówienie filozoficzne tej kwestii cechowała niespotykana wcześniej ani później subtelność: Tomasz cierpliwie badał i obalał nie tylko arystotelesowskie argumenty za wiecznością świata, ale ukże argumentacje wysuwane przez muzułmanów i chrześcijan na dowód tego, że świat został stworzony w czasie. Żadnego z tych twierdzeń, jak utrzymywał, nie sposób dowieść rozumowo i filozofia musi zrezygnować z rozważania tej kwestii. Powinniśmy wierzyć, że stworzenie nastąpiło w czasie po prostu dlatego, że tak mówi nam Księga Rodzaju.

Materia, forma, substancja i akcydens

W metafizyce św. Tomasz z Akwinu podążał wiernie śladami Arystotelesa - choć nie był niewolniczo przywiązany do koncepcji tego ostatniego, jak na to wskazuje przykład wieczności wszechświata Przejął arystotelesowską analizę ciał materialnych w kategoriach materii i formy oraz tezę, iż zmianę należy wyjaśniać jako przyjmowanie kolejnych różnych form przez tę samą materię. Przyjął również arystotelesowską koncepcję powiadającą, ze matena jest zasadą ujednostkowienia jeżeli dwa kamyki na plaży są do siebie pod każdym możliwym względem podobne, to me będą się one w ogóle różnić pod względem iormy, będą jednak dwoma kamykami, a me jednym kamykiem, ponieważ są dwoma odrębnymi kawałkami matem.

Ta arystotelesowską teza rodziła problemy związane z aniołami, o których Bi bJja powiadała, ze niecielesne, . pogląd taki został przejęty przez tradycję chrześcijańską. Tomasz uważał za niewiarygodne twierdzenie Bonawentury, .z aniołowie są również z materii, lecz z matem, która jest duchowa. Zamiast tego uważał on anioły za czyste niematerialne formy. Jeśli jednak materia stanowi za-,*dę ujednoatkowima, to juk moi. iitnicć więcc, na jeden Tomaiz odpowiadał na .o, za każdy anioł je., (om, odm,rodzą*, am w ,”bi. ttanowi odrębny *>.,mek. Tak więc Michał, Gabnel roznę, „ę od s,eb,e „i. tak, jak Piotr różni t,ę od Pawła, Ucz tak, jak owca rozm „C od krowy.

Materia iforma to pojęcia używane przez arystotelików do analizy zmiany substancjalnej - tego rodzaju zmiany, jaka ma miejsce, gdy rzecz jednego rodzaju zmienia się w rzecz innego rodzaju. Do analizy mniej radykalnych zmian, w trakcie których jedna i u sama rzecz zyskuje lub traci przejściową własność (np. rośnie lub brązowieje od słońca), używano pojęć substanqi i przypadłości. Jednym z najbardziej niezwykłych, ale również doniosłych zastosowań pojęć Arystotelesa przez Tomasza było jego wyjaśnienie natury chrześcijańskiej Eucharystii, sakramentu, który był uwiecznieniem wieczerzy, podczas której Jezus wziął chleb mówiąc „oto moje ciało", zaś o winie powiedział, że jest jego krwią. Św. Tomasz twierdził, że kiedy słowa Jezusa powtarza kapłan podczas mszy, substancja chle-ba i wina przemienia się w substancję ciała i krwi Chrystusa. Przemianę tę nazywano transsubstancjacją.

Transsubstancjacja jest niepowtarzalny przemianą, powiada Tomasz, przemienieniem jednej rzeczy w inną, które nie ma odpowiedników. We wszystkich przypadkach, gdy A przemienia się w B, istnieje pewna materia, która najpierw ma charakter A, a potem charakter B; w terminologii Arystotelesa, ta sama materia ma najpierw formę A, a potem formę B. Jednak w przypadku przemiany eucharystycznej nie ma kawałka materii, który najpierw jest chlebem, a potem ciałem Chrystusa. Nie tylko jedna forma ustępuje miejsca innej, ale jeden kawałek materii ustępuje innemu takiemu kawałkowi. W zwykłej zmianie, kiedy forma A ulega zastąpieniu przez formę B, mamy do czynienia z innsformacją. Podczas eucharystii nie tylko jedna forma ustępuje miejsca innej formie, ale jedna substancja ustępuje miejsca innej substancji: następuje nie jedynie transformacja, ale trans-substancjacja.

Możemy się zastanawiać, czy stosowne jest tutaj pojęcie przemiany i po co właściwie pojęcia tego używa się podczas dyskusji na temat Eucharystii. W tekście Pisma Świętego nie ma mowy o przemienianiu się czegokolwiek w coś innego -dlaczego zatem mówi o tym św. Tomasz?

Pojęcie to zostaje wprowadzone jako jedyne możliwe wyjaśnienie obecności ciała Chrystusa pod pozorem chleba i wina. Po konsekracji prawdziwe jest stwierdzenie, że Chrystus znajduje się w takim a takim miejscu: dajmy na to, na ołtarzu w kościele w Bolsena. Otóż, jak powiada Tomasz, coś może zacząć istnieć w miejscu, w którym nie znajdowało się wcześniej, tylko na trzy sposoby. Albo przemieści się na to miejsce z innego miejsca, albo zostanie stworzone w tym miejscu, albo też coś, co znajduje się już wcześniej w tym miejscu, przemieni się lub zostanie przemienione w tę rzecz. Jednak ciało Chrystusa nie przemieszcza się w miejsce, gdzie odprawiana jest Eucharystia, nie zostaje również stworzone, bowiem już wcześniej istnieje. Tak więc coś - a mianowicie chleb i wino - zostaje przemienione w ciało Chrystusa.

Na ołtarzu pozostają, widzialne i dotykalne - powiada Tomasz - przypadłości chleba i wina - kształt, kolor i tak dalej; pozostają tam zdaniem Tomasza bez odpowiadającej im substancji, do której przynależą. Św. Tomasz nie uważał, że przypadłości te po konsekracji przynależą do ciała Chrystusa. Gdyby tak było, to wówczas na przykład kształt i wielkość, jakie miał wcześniej chleb, stałyby się


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Photo0015 160 6. Sprężarki urządzeń chłodniczych zawieszonych, wyraża się za pomocą sprawności mecha
ZT081 (2) 160 CZeŚĆ 2. ZARZĄDZANIE PRZEDSIĘBIORSTWEM TURYSTYCZNYM za wzorcowe) albo arbitralnie wyzn
Karta 11. Około XV wieku mury obronne forsowano za pomocą armatnich kul. Upowszechnienie broni palne
page0398 392 SOKRATES. wzniosłych usiłowań, cała filozofię przedsokratesową uważali za fizykę. Człow
Fitness dla dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym. Program zawiera m.in.: elementy tańca, budowę z
Q Podaj pięć 3kutkcw rozbicia dzielnicowego na ziemiach polskich w XII-XIII wieku. Q Opisz przedstaw
DZIECIAKOM W TWOIM WIEKU ROŻNE RZECZY SIĘWYDAJA ZA JAKIŚ CZAS ■TEN CAŁYH HOMOSEKSUALIZM
VIII. Wykonanie zaleceń przez przedszkole i rodziców a-****- — * *-aa-—*« 1. Lekarskich
Lock? John (1632-1704), filozof angielski, czołowy przedstawiciel empiryzmu genetycznego. Pionier
VIII BMP Tabela 8 Analiza kosztów Banku X za lata 2000-2002 2000 2001 2002 ~~ Analiza kosztów s
CCF20090303020 44 Rodzaje determinizmu Niektórzy wielcy filozofowie posługiwali się tym argumentem,
240 MICHAŁ HELLER, JANUSZ MĄCZKA kiego, filozofia przyrody powinna być uważana za część metafizyki
FILOZOFIA ANALITYCZNA A EDUKACJA Przedstawiciele: George E. Moore (1 873-1 958) Bernard Russell
10 Izaak Newton a Uaony angielski, Izaak Newton, żył na przełomie XVII i XVIII wieku. Jest dziś uw
10IX WCZESNA NAUKA CZYTANIA JAKO STYMULACJA ROZWOJU DZIECKA W WIEKU PONIEMOWLĘCYM I PRZEDSZKOLNYM -
p0014 14 ERWIN PANOFSKY snop światła. W wieku XIV i XV np. (za najwcześniejsze można uznać przykłady

więcej podobnych podstron