16
/2/ uczenie się bodźca i reakcji /np. uczenie się wymawiania głosek przez dziecko/,
/3/ wiązanie zachowań reaktywnych /np. wiązanie wymawianych głosek w słowa/,
/4/ kojarzenie słowne /np, uczenie się słów przypominających nam inne słowa/,
/5/ zróżnicowanie wielokrotne /np. uczenie się nazwisk uczniów przez nauczyciela/, r*
/6/ uczenie się pojęcia /np. uczenie się pojęcia "blisko" i "daleko"/,
/// uczenie się zasady /np. uczenie się prawa fizycznego o rozszerzalności cieplnej gazów/,
/O/ rozwiązywanie problemów /np. opracowanie projektu reorganizacji biura w związku ze zmianą warunków lokalowych/.
Podobnie jak inne klasyfikacje dokonywane przez psychologów, taksonomia Gagne operuje małą jednostką czynności zachowania organizmu, w tym przypadku - stopniowo rosnąca ku wyższym kategoriom. Kategorie 2-5 mogą być przydatne głównie w wychowaniu przedszkolnym i nauczaniu początkowym, gdzie przeważają czynności elementarne. Ale i na tym szczeblu szkolnictwa dydaktyk zaakcentuje przyswajanie gotowej wiedzy /kategorie 6-7/ oraz - jak to pisze Gagne - "rodzaj uczenia się", który wymaga wewnętrznych zdarzeń, zwanych myśleniem", czyli rozwiązywanie prcblemów /kategoria 8/.
Szczególną przydatność wykazuje taksonomia Gagne w programowaniu dydaktycznym /Taber i in. 1965, s. 73 -84/. Aby każdy z kolejnych kroków programu mógł być przez ucznia skutecznie i w dobrym tempie opanowany, powinno wymagać od niego tylko jednego, określonego typu uczenia się. Znaczy to, że wszystkie niższe w hierarchii składniki danej czynności, których "warunki uczenia się" - jak liczba powtórzeń, rozkład powtórzeń w czasie, zmienność bodźców i innych elementów sytuacji - są inne, powinny być opanowane przedtem.
Teorią bazową nauczania programowanego jest "klasyczny behavio-ryzm, który pojmuje proces uczenia się jako wytwarzanie szeregu związków asocjacyjnych przez odpowiednie ich wzmacnianie" /Tomaszewski 1970, s. 154/. Gdy nie chcemy sprowadzić uczenia się do "mikroaktywności, polegającej na odpowiadaniu na kolejne pytania" /Tamże, s. 166/ i uznamy nauczanie programowane za pomocniczą jedynie metodę nauczania /Kupisiewicz 1970, s. 247/, użyteczność taksonomii Gagne będzie ograniczona do analizy trudności w uczeniu się i projektowania ćwiczeń usprawniających.
Zwolennikom upodobnienia procesu nauczania do badania naukowego odpowiadania taksonomia Klopfera /Bloom i in. 1971, s. 559 i n./, zaprojektowana dla przedmiotów przyrodniczych /Science/.
"W miejsce uporządkowania materiału według działów danej dyscypliny — pisze Leopold Klopfer /Tamże, s. 565/ — nowe programy przyrodoznawstwa są ześrodkowane na procesach badania naukowego /szczególnie w niższych klasach i na wybranych pojęciach scalających /szczególnie w sprofiłowanych klasach szkoły średniej/. /.../ Tradycyjne programy są realizowane głównie metodą czytania i powtarzania oraz uzyskiwania potwierdzeń w ćwiczeniach laboratoryjnych, podczas gdy współczesne programy wykorzystują poszukiwania odkrywcze jako podstawę nauczania przedmiotu".
Taksonomia Klopfera obejmuje dziewięć następujących kategorii:
A. Wiadomości i zrosumiaiie
B. Procesy badawcze I: obserwowanie i mierzenie
C. Procesy badawcze II: dostrzeganie problemu i poszukiwanie dróg jego rozwiązania
D. Procesy badawcze III: interpretowanie danych i formułowanie uogólnień
E. Procesy badawcze IV: budowanie, sprawdzanie i korygowanie modelu teoretycznego
P. Zastosowanie wiadomości i metod naukowych
G. Umiejętności praktyczne /związane z posługiwaniem się wyposażeniem laboratorium/
H. Postawy i zainteresowania /dotyczące nauki/
I. Światopogląd /orientacja naukowa/
Klopfer wymienia także 42 podkategorie swej taksonomii. Ich listę, trochę zmienioną i rozwiniętą aż do 55 pozycji, podaje M. Sawicki /1981, s. 229-231/.
Konstrukcja Klopfera jest taksonomią jednoznacznie zaangażowaną po stronie idei i metod nauczania, które przeżywały swój rozkwit równolegle z nauczaniem programowanym, na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych naszego stulecia. Późniejsze zjawiska kryzysowe w gospodarce światowej ograniczyły zaufanie społeczeństw do metodologii nauk ścisłych.
Jak większość autorów taksonomii przedmiotowych, Klopfer bardziej dba o bogactwo propozycji i kompletność taksonomii niż o ścisłą hierarchiczność jej struktury. Budzi wątpliwość umieszczenie prostych umiejętności praktycznych /manuał skills/ ponad rozumowaniem naukowym i dodanie kategorii "emocjonalnych" na szczycie taksonomii.