tocznym wyniku artystycznych zamierzeń — pozytywizmu Przyborowskiego nie potwierdzają 6. Nie od rzeczy będzie przypomnieć, że również dla młodzieży Przyborowski nie napisał ani jednej książki „współczesnej”, chociaż podniet i wzorów mogła mu dostarczyć aktualna produkcja powieściowa dla młodzieży.
„Gdy ustępowanie ze wszystkich nieomal placówek samoistności i odrębności narodowej uchodzi za patriotyzm, za dobrą służbę ojczyźnie, gdy drobne aspiracje, małoduszne pragnienia, mieszczańsko-kupieckie dążności stają się ideałem bytu narodowego, (pragnie) dać społeczeństwu książkę, malującą obraz innych czasów, innych pragnień, opisującą wysoki i jedyny w swoim rodzaju nastrój ducha polskiego” 7
Taki cel swojej pracy formułuje Przyborowski w książce, w której poglądy pisarza bardzo wyraźnie są sprzeczne z intencjami.
M
Dorosłym mówiło się gorzką prawdę; swe wnioski na przyszłość wyprowadzał Przyborowski z surowej oceny powstania i jego klęski. Własne doświadczenia powstańcze, liczne dokumenty tragedii na darmo przelanej krwi, pozytywistyczny rozsądek i trzeźwość, krytyka romantycznych porywów, wreszcie obserwacja skutków — przesądziły, że w tej historii pisanej na świeżo jest pasja pamflecisty i pamiętnikarza, a zarazem brak perspektyw i obiektywizmu historyka. Ocena powstania zrodziła się z doraźnych względów politycznych, ze swoistej „racji stanu” ideologicznej konserwy, związanej z polityką petersburskiego „Kraju”.
Inaczej sprawa wygląda, gdy rozpatruje się ją pod kątem młodzieżowego adresata. I chociaż brak w tej mierze bezpośrednich wypowiedzi autora Gromu maciejowickiego i Racławic, w intencjach pisarskich i w realizacji artystycznej musiały tkwić przesłanki wychowawcze. Obowiązkiem obywatelskim i narodowym, było wychowanie młodego pokolenia w miłości dla tradycji przeszłości i w kulcie, walki o wolność: „Sądzimy, że dla dusz wątpiących o wartości narodowej, a takich jest wiele dzisiaj dzięki pesymistycznej literaturze historycznej doby ostatniej, praca nasza będzie pociechą, ukojeniem i otuchą, ożywi serca, wypleni zwątpienia (...) o to nam też tylko chodzi” 8 — pisze Przyborowski w roku 1901 i książki jego potwierdzają szczerość tej wypowiedzi.
Z kolei ważna jest odpowiedź na pytanie, jakie wartości poznawcze posiada cykl historycznych powieści Przyborowskiego.
Próba konfrontacji opinii o powieści Przyborowskiego dla młodzieży z sądami np. Sienkiewicza czy Prusa niewiele może ten problem wyjaśnić, zważywszy, że sądy te dotyczą powieści dla dorosłych. Sienkiewicz pisze:
„Historia odtwarzając wypadki odtwarza tylko ważniejsze; odtwarzając historycznych ludzi daje tylko pewne wytyczne z ich życia, między którymi są ustawiczne przerwy. Wypełnić te przerwy jest zadaniem fan-
212