Dekoracje z roślin doniczkowych
filodendron, kaladium, skrzydłokwiat, syngonium, rafidoforę. Jest też grupa roślin, która powoduje podrażnienia śluzówki jamy ustnej, przewodu pokarmowego i oczu. Rośliny te wydzielają sok mleczny, m.in. wilczomlecze (szczególnie popularna „gwiazda betlejemska" - poinsecja) oraz kroton. Do niebezpiecznych roślin doniczkowych zalicza się ponadto rośliny z rodzajów: adenium, aglonema, alo-kazja, azalia, begonia, bieluń, bluszcz, browalia, cantedeskia, cykas, cyklamen, dracena, gloksynia, grubosz, hiacynt, hoja, hortensja, jakobinia, jaskier, jatrofa, kliwia, konwalia, monstera, narcyz, pachy-podium, pierwiosnek, psianka, sansewieria, skalnica, starzec, szczawik, trzmielina, tulipan, widliczka i zwartnica. Pozbywanie się tych roślin z domu nie jest jednak konieczne (tym bardziej, że utylizują toksyny), wystarczy zachować wszelkie środki ostrożności, szczególnie wtedy, gdy w domu są małe dzieci. Najlepiej ustawić pojemniki z kwiatami poza zasięgiem maluchów, a podczas pielęgnacji zieleni używać rękawiczek, nie jeść, nie palić, myć ręce po zabiegach. Ze względu na możliwość zatrucia lekarze zalecają, aby przy roślinach pozostawiać etykiety z nazwami łacińskimi, które umożliwią skuteczną interwencję medyczną. Należy także uzupełnić wiedzę na temat uprawianych roślin - dla własnego bezpieczeństwa (dotyczy to także edukacyjnych rozmów z dziećmi). W przypadku zatrucia trzeba koniecznie wywołać wymioty, oczy i podrażnioną skórę przemyć wodą oraz jak najszybciej udać się do lekarza.
Rośliny doniczkowe mogą wywoływać uczulenia, zwłaszcza u alergików. Rodzaje wymieniane jako niebezpieczne, np. fikusy, mogą wywoływać uczulenia nawet wtedy, gdy się ich nie dotyka. Alergenem jest tutaj wydzielający się ze skaleczonych liści płyn, który zawiera lateks. Wysuszony lateks staje się składnikiem kurzu domowego i wraz z jego cząsteczkami unosi się w powietrzu, a wnikając do organizmu ludzkiego powoduje zapalenie spojówek, zaczerwienienia skóry i katar, czasami także astmę oskrzelową, obrzęki oraz wstrząs anafilaktyczny. Do innych roślin alergennych zalicza się:
• chryzantemy - wywołują zapalenie skóry, głównie na twarzy;
• pierwiosnek kubkowaty - zawiera alergen o nazwie primina wywołujący wysypkę, a niekiedy też stan zapalny skóry;
• bluszcz pospolity wytwarza w liściach farkarinole. które bywają przyczyną obrzęku;
• kaktusy - drażnią skórę drobnymi kolcami, co często wywołuje swędzącą wysypkę (wyprysk z podrażnienia);
• wilczomlecze i krotony - zawierają drażniący sok mleczny, który wywołuje oparzenia chemiczne i ostre podrażnienia;
• hiacynty i narcyzy - tworzą w cebulach kryształy szczawianów, które mogą powodować zmiany zapalne w opuszkach palców (np. podczas sadzenia lub czyszczenia cebul).
Najlepszym sposobem uchronienia się przed reakcją alergiczną jest unikanie bezpośredniego kontaktu z rośliną ją wywołującą.
Rośliny we wnętrzach uprawiane są od tysiącleci. Już w Egipcie, Mezopotamii czy Babilonie - najpierw ze względu na walory zdrowotne, później także estetyczne - pielęgnowano wiele gatunków roślin. Początkowo wraz z bryłą ziemi przenoszono je lub całe ich grupy do stosownych pojemników, które umieszczano wewnątrz pałaców, świątyń i domów mieszkalnych. Rozwój zamorskich podróży sprzyjał przemieszczaniu się roślin do nowych „ojczyzn". W ten sposób pojawiły się w Europie uprawy egzotyczne, a wśród nich np. storczyki, kaktusy, strelicje, kamelie. Chcąc stworzyć właściwe warunki uprawy tym roślinom, należało zapoznać się z tymi, które panowały w ich naturalnych stanowiskach. Dotyczyło to układu temperatur, wilgotności powietrza i podłoża, zasobności gleby, a także ilości światła.