50 51

50 51



stanowić się również nad bardziej prozaicznymi, r2e, mieślniczymi błędami w sztuce. Na pewno należy do nich każdy przypadek nierzetelności i braku precyzją nieuprawnionego uogólnienia, rezygnacji z wniknięcia w specyfikę opisywanej sytuacji, lub też sugerowanie się podobnymi przypadkami, z którymi dziennikarz zetknął się wcześniej w swej dziennikarskiej pracy. Rutyna i lenistwo są największymi wrogami dziennikarza, który dąży do miana doskonałego, a więc także - etycznego. W wymiarze warsztatowym oznacza to, że musi on niezwykle starannie ustalać, gromadzić i przedstawiać fakty. Można rzec, że nawet na poziomie języka wymaga się od dziennikarza wrażliwości etycznej i obiektywizmu. Warsztatowa sprawność to także kwestia wyrazistego trzymania się dziennikarskich gatunków. Felietonista czy krytyk ma nieporównanie większą swobodę niż zwyczajny wyrobnik - reporter czy redaktor informacyjny. W anglosaskim systemie nauczania dziennikarstwa istnieje sztywne rozgraniczenie między komentarzem a informacją. U nas to się niekiedy zaciera, przez co nie do końca wiemy, czego mamy oczekiwać od niektórych produkcji dziennikarskich. Jeśli w tekście publicystycznym poświęconym kondycji polskiego sądownictwa5 natykamy się na zdanie: „Polski wymiar sprawiedliwości stanął nad przepaścią”, to możemy mieć wątpliwości, czy jest ono tam uprawnione. Na pewno nic można zgłaszać zastrzeżeń, jeśli trafi ono do komentarza redakcyjnego czy też będzie częścią wypowiedzi cytowanego w tekście sędziego. Jeśli jednak tekst ma charakter publicystyczny, to tego rodzaju uogólnienia odautorskie są „dźwignią publicystyczną”: dźwignia taka bardzo często służy przeforsowaniu z góry przyjętej tezy, podawaniu czytelnikom gotowych, cudownych recept. Ma zastąpić rzetelną, opartą na faktach argumentację - „pomóc” w dotarciu do jedynie słusznej” prawdy. (Na marginesie: sprawni dziennikarze stosiją „dźwignie” wyższego rzędu, na przykład tak długo rozmawiają z potencjalnymi źródłami infor-

adi aż skłonią je do wypowiedzi potwierdzającej ich 10 e i taki kąsek wstawiają do tekstu - teza jest wów-^as nie tylko „wydźwignięta”, ale wręcz udokumentowana!) W przytoczonym powyżej przykładzie tekstu na temat kryzysu wymiaru sprawiedliwości nie w pełni udokumentowane zarzuty skierowano pod adresem systemu politycznego, a wręcz całego społeczeństwa, które nie potrafi wyłonić i sfinansować sprawnego aparatu sądowego. Nikomu z nas indywidualnie nie wyrządzono krzywdy takim sformułowaniem, choć pewnie urzędujący minister sprawiedliwości mógłby się poczuć dotknięty.

Gdyby takie słowa odnieść do konkretnej firmy - na pewno odezwałyby się głosy protestu. Takie stwierdzenie trzeba by wówczas bardzo precyzyjnie udokumentować, definiując zresztą ową przysłowiową przepaść. „Bez tego - zacytujmy jeszcze jedną «dźwignię» z tego artykułu - sytuacja zc złej może stać się dramatyczna”.

Rzeczywiście można by się zastanowić, czy sytuacja ze złej nie stała się dramatyczna w innym artykule0, w którym autorka opisuje różne frustracje społeczne przejawiające się w agresywnym zachowaniu klientów restauracji czy pralni. I oto w tym socjologicznym, całkiem interesującym materiale natrafiamy na zabawną dykteryjkę: -Typowy syndrom «prezesa* ujawnił się swego czasu u Mariana Krzaklewskiego. Na wakacjach we Włoszech czekał kiedyś za długo w restauracji na kelnera. Nic zdzierżył. Wstał i oznajmił: «Pan wie, kim ja jestem? Ja jestem sukcesorem I^ccha Wałęsy*”. Czy aby nie mamy tu do czynienia z plotką i to, pewnie, całkiem bezpodstawną? Pytanie to jest uzasadnione o tyle, że autorka

Podała ani źródła tej informacji, ani czasu i dokład-neg0 m*cjsca akcji. Czy była obecna przy rzekomym jeżynie byłego lidera Solidarności? Czy nie skrzywdzi-idal ^GW8kiego całkowicie bezzasadnie i bezceremo-j . .le^ ^zy w artykule socjologicznym, w którym sporo mteresujących myśli, trzeba koniecznie przywoły-

51


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
50 51 1 1 Słonko się z gwiazdkami wita, Każdą z nich za rączkę chwyta. Wietrzyk się z chmurkami goni
50,51 i dostać się na przeciwny pas tak, aby „niewidomi strażnicy" ich nie zauważyli ani też ni
50,51 i dostać się na przeciwny pas tak, aby „niewidomi strażnicy" ich nie zauważyli ani też ni
zagadka 5 Przyjrzyj się zwierzętom i ich śladom. Obrysuj kolorowymi kredkami te, które na pewno byty
Obrazp1 ...przywożąc ze sobą marzenia o wczasach nad morzem, plaży i ciepłej wodzie. Dzięki latarni
skanuj0010 (55) — 50—    ZARYS DZIEJÓW TURYSTYKI i wypoczywać. Wille znajdowały się z
50 51 OBIEKTY, DZIAŁ KOMUNIKACJA Wskaźnik zatrzymania się czoła pociągu W4 1 F 1
jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0030 każdą rośliną pochylić się z osobna? Tym bardziej - nad każdy
Hejnicka Bezwinska ped og 9 sekwencji również nad jednostką ludzką. W ten sposób przekształciła się
Scan200 200 M. Habib również dla bardziej złożonych działań (Nicolson i wsp., 1995). Móżdżek wiąże s
Demokracja i autorytaryzm we współczesnym świecie stanowić również nad tym, „w jakim stopniu jest on
51** (,1X ^ Artykuł 2. (1)    Postanowienia Artykułu 1 stosują się również w
CCF20090321034 bardziej liczne niż liczby nielosowe. Nie możemy jednak zatrzymywać się tutaj nad pr
50 51 (16) 50 1. Spostrzeganie Po około 30 godzinach takiego treningu kotek aktywny zachowywał się n

więcej podobnych podstron