Budujemy dom w harmoni z�zami księzyca J Paungger, (30)

Lepiej unikać dni spod znaku Wody (Raka, Skorpiona i Ryb), bo w przeciwnym razie dach częściej ulega zanieczyszczeniu i pokrywa się mchem.

Ale przy budowie dachów krytych strzechą lub gontami warto również dziś przestrzegać wskazań kalendarza księżycowego: słomę lepiej zebrać i przygotować w fazie Księżyca rosnącego, aby pozostała puszysta (podobnie jak kołdra z puchu). Krycie dachu powinno się odbywać potem w fazie Księżyca malejącego, jednak nie w dni Barana, Lwa i Strzelca - wzrosłaby bowiem wtedy groźba wybuchu pożaru ze względu na zbyt wysuszoną słomę.

I jeszcze jedna wskazówka, przy której można nie bez racji mówić o „drobnej przyczynie z doniosłym skutkiem”: częstym utrapieniem właścicieli domów bywają zalewane wodą fasady budynku lub ściany wewnętrzne - efekt niedrożnych rynien, zapchanych listowiem. Jak temu zaradzić? Oczywiście, zalecamy czyszczenie rynien we właściwym momencie: rynny dachowe nie zapchają się tak łatwo, jeśli będziemy je czyścić w fazie Księżyca malejącego.

Właściwy moment wykonywanej pracy ma również znaczenie, jeśli dachówki na Twoim dachu pokrywają się mchem: należy czyścić je wtedy twardą szczotką w fazie Księżyca malejącego, gdy znajduje się on w znaku Koziorożca. Mech pojawia się potem na dachówkach znacznie rzadziej. Naprawą dachówek warto zajmować się również w fazie Księżyca malejącego. Znak Zodiaku, w jakim znajduje się Księżyc, nie jest wówczas istotny: wystarczy unikać dni Raka. Oględziny dachu należy przeprowadzać zwłaszcza po bardziej intensywnych opadach śniegu. Dachówki są szczególnie podatne na uszkodzenia wczesną wiosną, po dłuższych okresach chłodu, kiedy ustawicznie mamy do czynienia na przemian to z nocnymi przymrozkami, to znów z dzienną odwilżą.

Niech żyje drewno!

Drewno pracuje. Nawet najwyższej jakości drewno dębowe z drzewa ściętego zimą, które pod pewnymi względami wykazuje właściwości lepsze niż stal - nawet ono pracuje, jest ruchliwe, rozciąga się i kurczy.

Zwalczanie tej właściwości drewna oznacza jego zabijanie. Tam, gdzie wymagane są bezwarunkowy bezruch i całkowita sztywność, należy raczej stosować inne materiały, na przykład kamienie, metal lub tworzywo sztuczne, zamiast paraliżować drewno, pokrywać je szczelną powłoką lakieru ze sztucznej żywicy lub więzić w metalowych konstrukcjach.

Wymuszanie na drewnie za pomocą chemii lub metalu położenia spoczynkowego, ponieważ w stosownym momencie zignorowano ten „właściwy moment”, można porównać z bezdusznym i w dłuższej perspektywie szkodliwym „wyciszaniem” pacjentów w placówkach dla nerwowo chorych. Właśnie wszelkie środki przymusu i wywieranie presji uaktywniają i doprowadzają do nas substancje toksyczne. To one i nawozy sztuczne pozwalają na osiąganie nienaturalnie wysokich plonów w rolnictwie. Substancje toksyczne wydłużają też trwałość wielu produktów. Wszelkie nadmierne oczekiwania można spełniać wyłącznie dzięki środkom dalekim od naturalnych. Ale cena, jaką za to płacimy, jest także w dłuższej perspektywie daleka od umiarkowanej.

Trwały, odporny, niezniszczalny, wytrzymały - każda z tych cech poszczególnych produktów, akcentowana w reklamach, powinna rodzić pytanie: czy dany produkt może bez trudu powrócić do obiegu naturalnego w przyrodzie? A może za tysiąc lat archeolodzy będą oceniać poziom naszej głupoty na podstawie zawartości pozostałych po nas wysypisk śmieci i stopnia skażenia naszych kości toksynami?

61