cz6

cz6



Freddie nie wie jeszcze, że w niespełna rok później rzeczywistość zweryfikuje je-


TYTIFfl ^'•^flKfl P°s/'ul<'Uilc informacji o Freddiem warto zacząć od www.freddie.nr.8080/ Llntn^yj^UIUJ _ znnjdziecie lu wszystkie interesujące fakty i zdjęcia. Przechodząc nu httpc,Ynximbcr&nbdcom/dvanestńndex1.htrnl będziecie mogli również ściągnąć utwory Freddiego i Qucen w formacie MIDI, a także tapety z Fredkiem w roli głównej. Interesująco prezentuje* się również pełna niecodziennych pomysłów „księga mistyczna” poświęcona Mercury i Qu-een - www.geocities£om/SuisetStrp/Fk>or/7875/.Znający język hiszpański powinni także odwiedzić ciekawą stronę „w hołdzie Froddiotnu” vnw/.ciudadtuturacom/freddtemerci»y/.    MP


I Freddie prezentuje dość alergiczny stosunek do tradycyjnych instytucji: -Zadne-małżeństwa' - ucina. - Chcę być zawsze uidny jak ptak. zbyt mocna przyzwyczajeń się do tego komfortu. Gdybym ze-tAcicł mieć dzieci, po prostu poszedłbym flfeJjharodsa i kupił kilka. I jeszcze dorzu-(ti nianię... Wsłuchując się w piosenki HFteddiegn, łatwo dostrzec w nich pewien rygmizoginistyczny. Ot, choćby Ki/ter (juan, o której Mercu ry mówi: - To kawałek n hm, jak kobiety z klasą czasem okazują óężtcyklymi kurwami. Jednocześnie lider Queen serdecznie odnosi się do stricte gejowskiej frakcji swojej publiczności, cza-»:-m pół-żartem, pół-serio, jak w piosence G-.m Ołd-Fashioned Louer Boy. Niby na-«cka na samotność, ale po namyśle doda-I, że pustka wokół cieszy go jednak na ij przewrotny sposób: - W tej chwili kam zupełnie sam. Teraz przychodzi tylko pani do sprzątania i Mary (wielo-przyjaciółka FVeddiego, która była nim aż do jego śmierci - przyp. MP), któ-irc się mną opiekuje. Nawet kiedy jestem ■ś z przyjaciółmi, zamykam się w so-Słwarza ło pozory takiej zewnętrznej, wierzchównej nieśm iałości... Podejmuje tko kiedy wychodzę na scenę, wtedy nie j:nadiri mnie granic. Ale w sensie - nazwijmy to życia społecznego, takie ryzyko jest lilii mnie nic do przyjęcia. Interesują mnie !0 komfortowe sytuacje. W miłości za-ze szukałem ideałów, próbowałem rywalem. I nagie zdałem sobie spra-t'f. że w samotności, znajduję szczęście. Nie wdzę, bym kiedykolwiek odnalazł to u związku Jeden na jeden "...

Przyszedł na świat jako Frederick Bulsuru. Widie papierów stało się to w Zan/.i bar ze •Tanzania), 5 września 194G r. Dorastał w Bombaju. Nic nic jest jednak pewne. Późniejszy wokalista Queen od zawsze znajdował upodobanie w budowaniu wokół siebie a.ury dwuznaczności. Kolega z zespołu, Brian May, zwykł mawiać o nim: - Mercury jest ta-jiinnicą. Nikt tak naprawdę nie wie, skąd powodzi. Jego image oparty był na stule podsycanych pytaniach kim jest? Z kim sypia? Czy jest homoseksualistą? Równie niełatwe jadanie mieli spece próbujący sklasyfikować jego muzykę. Rock'n'roll to czy komercja? Kicz czy szt uka? - głowili sic. Juk to możliwe, żeby przez siedem minut swatać hard rock * operą i jeszcze wydawać to potom na singlu

go gorzkie słowa. Odnajdzie się w nowym związku, który z entuzjazmem zaanonsuje Wiggowi, podczas kolejnej rozmowy, jako miłość swojego życia. Jestem bardzo szczęśliwy, nie mógłbym wyobrazić sobie lepszego układu zachwyca się. - iV«rc.s\z-cie znalazłem niszę, której szukałem przez ca fe moje życie. Nie muszę się już starać, niczego udowadniać. To jest jak tabletka uspokajająca po szalejącym sztormie. Media zawsze oczekiwały ode mnie burzliwych związków, więc z czasem nieświadomie zacząłem się do tego dostosowywać. Myślałem, że. tak powinno być, prowokowałem swoich partnerów, by spełniali te oczekiwania... Na pytanie, jakim partnerem jest na co dzień, Mercury odpowiada: - Niełatwym. Jestem bardzo zaborczy, ale potrafię być bardzo lojalny. Kiedy jednak ktoś mnie zdradzi jako pierwszy, nasze wspólne życie staje się nie do zniesienia, bo od razu. przeistaczam się w ogra.

Na kilka dni przed swoimi 41 urodzinami, zakochany Mercury ttyska entuzjazmem, z optymizmem patrząc w przyszłość: Chcę odnosić tokie sukcesy, jak do tej pory, ale w zupełnie innych dziedzinach mówi. - Chcę robić rzeczy, na które się wcześniej nie odważyłem. Chcę chodzić na linie, tańczyć nu ostrzu życia, jeśli będzie trzelxi upaść na pysk. Jeśli to zaszkodzi mojąj reputacji -co z tego. do cholery? Wokalista Queen prawdopodobnie nie wie jeszcze, że zostało mu mało czasu. Testom na wykrycie AIDS - choroby która go zabiła podda się dopiero za 2 lata. Tak przynajmniej głosi

{Bahe.mian Rhap-sodyYł W rzeczy samej, największym asem Kredka był właśnie jego wokal, o prawie operowej charakterystyce. Mercury chętnie to udowadniał, poddając struny głosowe naturalnej, niewymuszonej ekwilibrystyce. Na scenie -ekscentryczny showman, uwielbiający ostentacyjne gesty, teatralną dramaturgię i... przebieranki, Pamiętacie teledysk / WV;«t To Break Free, w którym cały zespół wystąpił przebrany za kobiety? Fredie był tam jodyną kobietą z wąsami. Jego falsecik. obcisłe dżinsy, mukąaż i kudłaty, odsłonięty do połowy tors odhierane jako podstawowe gejowskie atrybuty - sprawiały, że często bywał za to atakowany. Nienawidzili go punkowcy. Był dla nich ucieleśnieniem tego muzycznego świata, który chcieli zniszczyć - rockowej wirtuozerii, scenicznego przepychu, blasku

oficjalna wersja. Może jednak axś przeczuwa? Może dlatego pytany, co sądzi o szerzącym się zagrożeniu śmiertelnym wirusem, odpowiada Wiggowi z pełną powagą: Boję się tego. Słuchaj, w zasadzie przestałem uprawiać seks, stałem się niemal zakonnicą. Dopuszczam tylko delikatne, niegroźne pieszczoty, łaskotanie. To zadziwiające, bo seks był dla mnie zawsze bardzo ważny, żyłem nim. Miałem taką fazę zachłanności na seks, byłem ekstremalnie promisku i tyczny. Dla mnie to było jak... narkotyk. Seks był integralnym składnikiem tego, co robiłem. Ale koniec z tym. Nie tęsknię za tym, żęły znów przerżnąć pół świata. Jestem jednym z ludzi, którzy potrafią błyskawicznie zamienić białe w czarne, i na odwrót. Nie uznaję półśrodków. Tak, jestem śmiertelnie przerażony.

Los potraktował ostatnie zdanie zbyt dosłownie. Freddie Mercury zmarł 24 listopada 1991 roku. Agencje podały, że cierpiał na zapalenie płuc, ale świat już od dawna domyślał się prawdy. Na dwa dni przed śmiercią Mercury oficjalnie potwierdził te przypuszczenia. Wcześniej jednak po raz ostatni puścił oko do nieświadomego niczego Davida Wigga: Nic mam żadnych aspiracji, aby dożyć siedemdziesiątki. Żyłem, pełnią życia i jeśli jutro umrę, nic mnie to nie obchodzi. Miałem wszystko. Uwielbiam fakt, że uszczęśliwiam łudzi, w jakikolwiek sposób. Nawet jeśli oznacza to, że na pół godziny sprowadzę uśmiech na ich smutne (warze.    Wywiad: David Wigg

Opracowane: Marcin Prokop

świateł, cekinów i wielkich pieniędzy. Do legendy przeszło spotkanie Freddiego z Si-dem Yiciousem, jmdczas którego ten ostatni miał jakoby wyartykułować: - A więc, dupku, wydąje ci się, że robisz balet dla tłumów ' Ci, którzy Freddiego znali prywatnie, jako jego główną cechę wymieniają olbrzymią wrażliwość. A także... nieśmiałość. Może dlatego Mercury przez większość życiu skarżył się na samotność? Zagłuszał ją, jak mógł - alkoholem, narkotykami, erotycznymi przygodami, o których rozpisywały się brukowce. Tao much love will kiłl you - śpiewał. Niestety, słowa piosenki okuzuly się prorocze. Freddie zmarł jako jedna z pierwszych sławnych ofiar AIDS. Pracował i nagrywał niemal do samego końca. Jednak dopiero po jego śmierci modu na Quecn na dobre przekroczyła granice Anglii, wybuchając na całym świecie równie gwałtownie, co krótkotrwale.    MP

69


MUZYKA


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG?53 (2) Egz. nr 111(0 ^ ten głupi gaz to nie wie tego, że ten jest państwowy i miesza się. A poza
UNTITL38 Rozszyfrować rysek szybkie wybicie z bąbla, który się załamał, nie oznacza jeszcze, że po t
page0043 39 a nie czyniłby tego ze światłem gwiazd nam bliższych, skoro je widzimy. Co się zaś tyczy
niezadzieraj2 Uwaga nie warto zadzierać ze sprzedającym A Jeżeli masz pytanie zadaj je zanim zalicyt
Do brzegu DO BRZE G U Rozbitek jeszcze nie wie, że jest już blisko lądu. Wystarczy tylko płynąć wzdł
366 Badanie morza. jednak mianowicie miejscu, tego nikt nie wie z pewnością nawet dziś jeszcze, Ambr
„Wymiana wizerunków Kiedy spór nie jest jeszcze tak głęboki, że uniemożliwia jakiekolwiek
skanowanie1 ■ ROZDZIAŁ 1Pojęcie myśli Załóżmy, że istnieje osoba, która nic nie wie o różnicy między
page0092 82 S. DICKiSTElS. Dodamy jeszcze, że suma, jaką Wroński otrzymał od Arsona. bynajmniej nie
page0222 212 uważyć, że świadomość nasza nie wie, iż pobudzenia optyczne krzyżują się na poziomie ch
page0339 WARTOŚĆ ETYKI. 333 wie greckićj, że n. p. życia nie godzien, kto nie ma dobrego przy jaciel
WPROWADZENIE Szanowni Państwo Rozpoczynaliśmy skromnie. Był rok 1994, a w Trój mieście nie było jesz

więcej podobnych podstron