newnemt ufckw się tomi. kaię *a własne grarehy w ten) UfttlrYwa. nadzieja połfrtW* się po śmierci Jedynie ukr słodsi. Gdy pierwsza księga Momtiów ty ->-ąc stron arkuszowego :ortualu. ;v dwieście stron na część a zgórą 40.000 wierszy liczyła. urywa się druga księga na str. UV\ Na swobodne tworzenie sił wkońcu starczał*;. «i v kasat w dalszy m ci$gu wypisywać z Ogrodu wiersze, roby do ram Moraliow przypadały i te wypisy z gotowego ciągną się przez dalszych sto kart; na samym ostatku, na ostatnich jedenastu kartach wyzbkra. inne. luźne przyczynki, np. * Wesoła, ale z żalem pomieszana Vałeta na jedyny córkę króla polskiego przy jej wyjeidlie z Warszawy' 13 listopada : śx-.v elektora Awarskiego wychodziła > i
pwzwł »Fiius» i regestr szczegółowy, ale tylko do pielą części pierwszej księgi.
IV
SĄDY O SUTCE
O w fciMiych fraszkach w Ogrodzie nieraz, żartem i poważnie prawić, w 3/orathch zdobywał się na sądy fijerarBi1 o własnej i obcej jracy i o poetach polskich.
By wcale nie wysokiego mniemania o znaczeniu i celu poezji polskiej, i. jak na przyrodę z gospodarczego, lak na nią z ciasnego moralizatorskiego patrzy ł stanowiska. lecz plastycznością i malowniczośri^ stylu vr\-niósł się ponad własny teorję. Podziw ialiśmy ją w Wof-ni< Chfximssiej i Ogrodzie; iu morę miejscami, dla •'U i ircsi. stahieje. ale o ileż wyższa od trybu spół-
czesnych wierszokletów’ Częściej też tutaj iroci}ą ran-bia. przeważnie gdy o duchownych rcawi; i ta
dowcipem słownym, kalamburem vę bawi nie przepaści nawet kawie — napojowi i kamień — prawienia bredni. A zresztą powtarza się. chociaż le tamę napisy knj| slale rozmaite utwory; sam zeznaje;
Odpaść, gdzie Bę łałkakroć jedna mca nantoa. Niepamięć winna, ie się poć i-eostmera as . Przypowieść * przyj-cw .eści
Prócz wierszy politycznych i satyrycmych cesn-my tu głównie obrazki życia staroszizcbuckiego. nib% szkoły flamandzkiej, wykończone me w Njystkkh sarze^ golach, boć właśnie brak ich w dawnej literatura?.. co aie znaki ani dramatu ani powieści r rycia sp>kasa^>x saasrbę tę niechaj Potocki zapełni. Swe kredo literackie wyłożył w w ierszu p. tu Ckm mt się; po baadm drastycznym wstępie, który pomijamy, tak dalej prawi:
łUstoryje łacińskie, koma to się nada.
Niechaj wierszem, ojczystym językiem, przekłada.
Ko łacniej tak złych jako dobrych rzeczy siatki.
Od złych wrsłręt, do dobrych tam wyrazi psiwik-5 łacniej mu i h:siory x; r..ięśsaocj prozą
rtrtymac senleocyje w v;efs:«k po&U ioeą.
Niż i poety , *m łaszcz* kia sł. w się trrrai Próżno o tym w meaaptaści mowy waszej on sh lm s;ę i" i.r\ir;-c] w swej koacept i w swe sL * i s*d.:
10 Ty m bardziej łacińskiego autora sriaraćn
Co tamten we trzech słowach ramk.*: :« .rryd:
Pisie a sentency;* jeszcze się ai< z~
Która im jest zwiężłejaa i piórem i osty, lm krótsza, tym większe ma w usm kdihrł W-