26 PODSTAWY
te Jeden z tych (aktów potwierdza drugi z nich, że coś w Polsce rzeczywiścle&lę śmienia, że jakieś siły pchają nas do przodu? Myślę, że daje to wiele do myślenia.
A zmienia się nie tylko w Polsce, bo również w świecie. Jak wspomniałem^ współczesna historia Reiki to jeden wiek. Mimo to narosło już mnóstwo wersji tej historii, przy czym niektóre elementy nie mają większego znaczenia, inne są bardziej istotne. W wielu miejscach detale albo się wykluczają, albo są absurdalni ne. I właśnie na fali zmian, jakich obecnie doznaje Ziemia, pojawia się coraz więcej osób, które chcą odtworzyć prawdziwą historię Reiki. Sięgają do dokumentów, próbują dotrzeć do miejsc i pism, o których się mówi przy okazji omawiania historii M. Usul. Potwierdzają lub podważają niektóre, głoszone dotąd informacje. Czy Jest to potrzebne? Poniekąd tak, bo przy okazji eleminowania i prostowania nieistotnych skądinąd faktów pojawiają się mniej lub bardziej ważne perełki, których znaczenie wystaje poza wartości li tylko historyczne.
Kiedy uczeń jest gotowy, przychodzi Mistrz. 1
chińskie
Rozwój duchowy wymaga niewyobrażalnej pracy, którą należy włożyć, aby urzeczywistnić Cel, który chcemy osiągnąć. Technik dojego osiągnięciajcst wiele i różne są też drogi, którymi każdy z nas kroczy. Ważnym elementem wszelkich praktyk duchowychjest np. medytacja. Po przejściu pierwszych etapów droga staje się uciążliwa, ponieważ napotyka się na sprawy nieznane i zdawałoby się bardzo trudne. Niejeden z czytelników zaczyna się zapewne zastanawiać, czyjcsl w stanie sam temu podołać. Czy uda mu się przebrnąć przez dżunglę niewiedzy? A może powinien skorzystać z pomocy kogoś mądrzejszego od siebie? Kogoś, klojuż zrozumiał o co w tym wszystkim chodzi, kto pomoże, poradzi w bieżących potknięciach, błędach 1 zwątpieniach.
Takim kimśJest Mistrz, nauczyciel. Niemal w każdej kulturze znajdują się wzmianki o mistrzach lub mędrcach, którzy pomagają lub ganią szukających u nich pomocy. Często są to ludzie prości, czasem wykształceni, ale na pewno zawsze o ogromnej wiedzy duchowej.
W literaturze spotyka się wiele słów, którymi określa się Mistrza; wynika to po prostu z lingwistyki. Niektóre tak mocno przylgnęły do danego człowieka, że
niezorientowanym ułatwić poruszanie się po literaturze (w nawiasie podano przykład człowieka, do którego takie miano przylgnęło na stałe):
Abbh (spolszczony: Abba) — aramejski: ojciec (np. AbbaSerapion ze Skctis), Ajatollah-arabski: świątobliwy (np. Ajatollah Chomeini),
Allm - arabski: mędrzec (np. Ali Ibn Abi Talib),
Baba— hindi: ojciec (np. Sathya Sai Baba),
Guru - hindi: nauczyciel,
Guru - sanskrycki: czcigodny (np. Guru Rinpoczc),
Imam - arabski: przewodnik (np. Imam Ali),
Kadir- arabski: uczony, sędzia (np. Szajch Abd al-Kadir al Dżilani),
Lama - tybetański: najwyższy opiekun (np. Dalaj Lama, Lama Govinda),
Mistrz - polski (np. Mistrz Eckhart),
Mufti — turecki: mędrzec.
Ojciec— polski (np. Ojciec Pio),
Papa - łaciński: ojciec (np. Papajoanus Paulus II),
Rabh (spolszczony: Rabin) - aramejski: mistrz (np. Rabin Szamaj),
Rishi-sanskrycki: mędrzec (np. Śri Ramana Maharishi),
Rosi, Rosili (różna transkrypcja) -japoński: czcigodny duchowy nauczyciel (np. Rosi Harada),
Sa- koreański: mistrz (np. Socn Sa Nim),
Saddik (spolszczony: Cadyk) - hebrajski: świątobliwy, mędrzec (np. Cadyk z Berdyczowa),
Sansei -japoński: mistrz,
Surami- sanskrycki: nauczyciel (np.Swami Wiwekananda),
Tse, Tsy, Tzu, Zi, Cy (różna transkrypcja) - chiński: mędrzec (np. Lao Zi - tytuł pośmiertny dla Li Er; Kung Fu Cy — Konfucjusz; Mcng Cy - Mencjusz), Ulema — turecki: nauczyciel,
Vali — perski: mistrz.
Kim wobec tegojest Mistrz?Już z samych powyższych określeń wynika, źejest to ktoś o ogromnej wiedzy, ktoś, kto potrafi pomóc w naszych problemach. Oczywiście, że ich za nas nie załatwi, ale podpowiadajak to zrobić.Jest on więc tym, który „pomaga człowiekowi usunąć mrok niewiedzy’'. ,Jcst to dusza doskonała, która jest światłem wskazującym drogę tym, którzy błądzą w ciemnościach".
W zależności od własnych zdolności przyjmuje on na siebie mniej lub bardziej ważną misję. Przewodniczy pewnej grupie ludzi, jako pasterz dusz. Wskazuje im Cel 1 Drogę (Ja jestem droga, prawda i żywot" -Jezus). Wokół Jednych gromadzą się tłumy (Jezus, Budda, Mahomet), przy innych są pojcdyńcze jednostki. Umierający Budda zapowiedział przyjściejczusa: „Nie jestem pierwszym Buddą, który przyszedł na ziemię i nic będę ostatnim. Gdy czas po temu nadejdzie, inny Budda pojawi się naświecie, najświętszy, o najwyższym oświeceniu, Mistrz ludzi i aniołów. Uczniów będzie miał tysiące, gdy moi liczą się dziś zaledwie na setki. Będzie on znany jako Majtrcya, co znaczy Pan miłości i współczucia."