DSCN6280

18 PODSTAWY

cząsteczek, które użyźniają I wypełniają człowieka. Cząstki te wspomagają energię wewnętrzną kl, wchodząc z nią w obieg energetyczny we wszystkich ciałach*' od fizycznego przez kolejne coraz bardziej subtelne. Właściwie, chcąc przedstawia poprawnie nazwę japońską w alfabecie łacińskim, należałoby użyć brzmienia RtiKi. aby uwypuklić oba człony w tej nazwie.

W symbolu Reiki można zauważyć kilka charakterystycznych poziomów, które Identyfikują poszc zególne czakry człowieka. Kreska pozioma (1) symbolizująca niebo to czakra koronna. Chmurki (2, 3) symbolizujące deszcz Energii przedstawiają cza krę trzeciego oka. Kwadraty (5) odpowiadające za modlitwę to symbol czakry krtani. Znaki symbolizujące ludzi uczciwie pracujących na roli (7) związane są z sercem. Poniżej znajdujący się symbol ognia (9) to czakra splotu słonecznego. Czakrę drugą reprezentują elementy wody (10). Czakra najniższa, czyli czakra korzenia opisywana jest przez element naczynia (11). Znak ten jestjak widać bardzo ściśle wbudowany w energetykę człowieka, który jako mlkrokosmos reprezentuje makrokosmos, a więc Reiki.

Mówiąc o deszczu Reiki, mam na myśli deszcz w sensie fizycznym. Nie Jest to żadna przenośnia. Można go zobaczyć własnymi, fizycznymi oczami, np. gdy nagle podniesiemy głowę wstając z pozycji kucznej do stojącej (tzw. mroczki).. Można też zrobić to świadomie. Należy w tym celu wykonać kolejne kroki:

1.    Wybierz miejsce, najlepiej z drzewami, np. las lub nad morzem. Pomocne jest, gdy brak chmur klęblastych, ale słońce Jest zamglone i nie razi w oczy.

2.    Popatrz przed siebie, kierując wzrok na drzewa. Gdy wzrok i emocje nieco się wyciszą, przenieś wzrok w górę.

3.    Patrz w niebo, nieco powyżej drzew. Ważne, abyś nie ogniskował wzroku, jak podczas normalnego patrzenia, lecz starał się patrzeć tak, by tory obserwacji każdego oka były równolegle do siebie. Wskazane jest abyś zmrużył lekko oczy.

4.    Zobaczyć możesz na niebie fruwające bezwiednie, bez określonej logiki, we wszystkie strony, malutkie cząsteczki. To Reiki.

Reiki Jest więc Energią Ducha, Najwyższą Miłością, Boską Doskonałością czy jakjąjeszcze nazwać. Niektórzy, i chyba najtrafniej, mówią o niej Energia Miłości (wrócimy do tej sprawy w innym rozdziale). Pierwszym prawem we wszech-świccic Jest bowiem prawo miłości, w imię którego świat powstał, żyje, zmienia się. Jego cała historia i przyszłość związane są z tym odwiecznym prawem. Oczywiście chodzi o tę prawdziwą miłość, czystą i niczym nieuwarunkowaną, nie zaś tę w rozumieniu ludzkim. Reiki płynie w każdej istocie i dokonuje w nim życia i rozwoju. Jest każdym gestem, myślą, słowem, czynem osób będących pod jej wpływem. Możemy z niej korzystać lak dla uzdrawiania ciała fizycznego, jak i duszy, bo wszystko od Reiki pochodzi („... I w każdej wolaszja, a oprócz Ciebie nigdzie nic nie ma 1 nic nie powstanie.” - Z. Krasiński). W popularnym więc rozumieniu uznaje się ją za Boską Uzdrawiającą Moc, która może wszystko.

I niech tak na razie pozostanie, chodażjest to tylko namiastka prawdy. Ewolucja świata, w tym również ludzi odbywa się według określonego rytmu oraz kolejnych kroków. Wszystkie te elementy prowadzą nas tak, aby nasz rozwój mógł iść w konkretnym kierunku i żeby to się odbywało w sposób optymalny. Stąd m.in. pojawiają się kolejne religie przekazujące światu określone wartości i coraz głębsze rozumienie świata. Niby tak samo, ale coraz bardziej wskazując na Istotę Rzeczy. Innym elementem tej ewolucji jest oczyszczanie człowieka z tego, co go ograni* cza. Nauka hermetyczna mówi, że człowiek nie może urzeczywistnić w sobie Ducha, jeżeli wcześniej nie oczyścił swojego ciała wodą, a duszy ogniem. Oczyszczanie ciała wodą praktykują od tysięcy lat hindusi, zaś jej najbardziej celowe wykorzystanie wprowadził Jan Chrzciciel, który dokonywał inicjacji wodą (znany nam chrzest odbywa się właśnie przy pomocy wody). Później następowały wojny, pożogi 1 inne zjawiska wypalające emocje przy pomocy ognia lub energii zbliżonych w swej istocie do ognia. I w końcu takjakjan Chrzciciel podniósł wodę do rangi symbolu i mocy, tak Mikao Usui podniósł Reiki, będące światłem i ogniem, do rangi inicjacji ogniem i światłem.

Wokół Reiki stworzył się jakby Ruch Reiki. Trudno mi to nawet nazwać, aby nie formalizować sprawy. Nie ma de facto form organizacyjnych. Są ludzie, jest Reiki i Jest więź między nimi. Ci, którzy poznali moc Reiki poprzez jej cudowne działanie stają się z początku jej sympatykami, potem zwolennikami, a w końcu popularyzatorami. Bo idea jest warta krzewienia. Nie podlega pod żadne ramy organizacyjne, nie wiąże się z żadną religią czy sektą, nie podlega nikomu -oprócz Reiki. Jest nie tylko życiem, jest przede wszystkim sposobem na życie.Jest Drogą. To ludzi wiąże, tworzącjedną wielką rodzinę. Kto wie, może miano Ruch Reiki lepiej byłoby zastąpić mianem Rodzina Reiki?

Kim jest ta rodzina? Należy do niej każdy kto chce, aby Boska Energia prowadzi* la go przez życie, aby umożliwiała mu przekazywanie jej innym potrzebującym i całemu światu, aby życie toczyło się w zdrowiu — szczęściu — pokoju — miłości. Jezus powiedział, wskazując ku uczniom: .Oto matka moja i bracia moi. Albowiem ktokolwiek czyni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten jest moim bratem, i siostrą, i matką.” Rodzina ta obejmuje cały świat, nie rozróżnia przynależności religijnej i narodowościowej. Jest w niej mnóstwo Europejczyków i Amerykanów, są Japończycy, Afrykanie i Żydzi. Ludzie całego świata. Nie wiąże się też zjaponią, choć nazwa jej jest japońska. Powiedzmy raczej, że jest to tzw. czysty przypadek, że właśnie tam znalazł się człowiek, który pragnął poznać Reiki głębiej niż mu było dane dotychczas, a potem przekazał tę wiedzę innym. Mógł być równic dobrze Polakiem czy Eskimosem. A, że był Japończykiem, więc i nazwa jaką uznał dla Boskiej Energii jest japońska i zapisana japońskim pismem. Nie ma w tym ani egzotyki, ani niczego innego, poza samą nazwą, którą można (jak zauważyłem wcześniej) użyć na tyle sposobów.

Reiki nic jest religią, ale zdumiewającym jest, że wzmacnia to wszystko, co ludzi wiąże z Ich własną religią. Chrześcijanie wracają do kościoła, buddyści lepiej rozumieją nauki Buddy, ateiści znajdują Boga. Nie jest religią, ale jest silą pomagającą zrozumieć własną religię I jej nauki. Ale także pomaga zauważyć nieprawidłowości u krzewicieli danej rcllgil. Generalnie, przez prawidłowe zro-