Redaktor dziękuje Beli
Wybawi się od niebezpieczeństwa jedynie ten, Kto czuwa także wtedy, gdy czuje się bezpieczny
Publiusz Siro
Hf Przełom dwudziestego i dwudziestego pierwszego wieku, a w szczególności ka-tastrofalna powódź z lipca 1997 roku w najbardziej dramatyczny sposób pokazały, że nasze państwo nie jest przygotowane do radzenia sobie z sytuacjami kiyzyso-wymi. Nie istnieje sprawny system bezpieczeństwa ludności.
^Polskie prawo w sferze bezpieczeństwa do tej pory jest bardziej ukierunkowane na zagrożenia militarne, niż zagrożenia cywilne. Istniejąca do tej pory Obrona Cywilna przez całe lata zajmowała się głównie ochroną zakładów przemysłowych przed ewentualnymi skutkami użycia broni jądrowej. Każda większa katastrofa, w tym lipcowa powódź w 1997 roku, obnażała słabe punkty, a czasami nieporadność organizacyjną państwa, słabość jego struktur odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, bezsilność centralnego kierowania, brak spójności i małą skuteczność resortowych systemów ratowniczych oraz bezradność formacji obrony cywilnej. Każda sytuacja kryzysowa stawała się trudnym egzaminem i bolesną lekcją dla całego społeczeństwa, zarówno dla poszkodowanych, jak i tych, którzy nieśli pomoc.
,, Podjęte po 1997 roku doraźne regulacje prawne częściowo poprawiły sytuację w tym względzie, jednakże nie stworzyły podwalin pod budowę kompleksowego systemu ochrony ludności. Obowiązkiem państwa, w tym głównie administracji rządowej i samorządowej, jest posiadanie adekwatnych do każdej sytuaq'i rozwiązań systemowych, odpowiedniego prawa oraz struktur i narzędzi pozwalających na sprawne działanie w sytuacjach kryzysowych. Jest to tym ważniejsze, że działania w sy tuaq'ach kryzysowych! stanach nadzwyczajnych przebiegają zwykle w warunkach olbrzymiego napięcia, stresu, ograniczonej informacji i wysokiego ryzyka. Współczesne wymagania stawiane systemowi bezpieczeństwa kładą szczególny nacisk na jego spójność i jednolitość w warstwie koordynowania działań, wspólnych procedur, planowania, łączności i wymiany informacji oraz szkolenia.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej na mocy artykułu 228 ust. 1 wprowadziła do wewnętrznego porządku prawnego pojęcia stanów nadzwyczajnych: wojennego, wyjątkowego 1 klęski żywiołowej, które mogą być wprowadzone w sytuacjach szczególnych zagrożeń, w sytuacjach, kiedy zwykłe środki konstytucyjne są