HP0010

HP0010



30 Kategorie komparatystyki

własności utworów literackich, muzykę lub malarstwo poddaje się zaś jednostronnie transkrypcji na kategorie sztuki słowa. Przyjmuje się w tym wypadku jednostronny pogląd, iż literatura asymiluje inne niż ona sama media i sztuki, kształtuje ich ekwiwalenty językowe, stylistyczne, kompozycyjne, tematyczno-narracyjne lub tejnatyczno-fabulame oraz daje ich odpowiedniki w używanych przez siebie kodach i formach. Tymczasem ona sama zasadniczo nie użycza jednakże własnych skarbów innym, po-zaliterackim formom sztuki i kultury oraz nie udziela się w ich profilowaniu. Zwykle robi się tu teoretyczny wyjątek dla języka, ale teoria zadowala się w tym wypadku sama sobą i nie zniża się do analitycznej praktyki.

Tymczasem oddziaływania tego rodzaju mają w rzeczywistości charakter dwustronny i wzajemny. W obszarze kultury występują bowiem nagminnie sytuacje, w których literatura, symetrycznie do oddziaływań, którym sama podlega, stanowi inspirację, wzór, scenariusz i budulec innych sztuk i form kultury. Pojawia się w nich jako czynnik podporządkowany, wspomagający lub towarzyszący. Teksty, tematy, postacie, epizody fabularne, akcja, pejzaże, zwroty językowe (cytaty) przejęte z literatury kształtują tedy niejednokrotnie ich kanwę, osnowę lub bezpośredni składnik. Dostosowane do właściwej im materii znaczącej i okoliczności przekazu, motywy i formy literackie tworzą komponenty dzieł muzycznych i plastycznych, przedstawień teatralnych, filmów czy widowisk. Przedmiotem zainteresowań komparatystyki musi być więc w tym względzie konstytutywna relacja wzajemności, a nie arbitralnie uznany, hegemo-niczny matriarchat literatury.

Analogiczne do omówionych relacje i zależności występują także w kontaktach literatura - inne dyskursy oraz literatura - inne formy kultury. Tutaj także dominująca pozycja literatury podlega z perspektywy kompa-ratystycznej relatywizacji. Staroświecki 1 itcraturocentryzm zastępują adekwatne w nowoczesnej i ponowoczesnej cywilizacji stosunki wzajemnych oddziaływań i wymiany. Oznacza to, że, dajmy na to, filozoficzność literatury i literackość filozofii stoją na równej ze sobą stopie. To samo stosuje się do wymiany literatura - polityka, literatura - religia itp.

Wszystkie te argumenty uprawniają do konkluzji, że owa centralna, nadrzędna pozycja literatury w badaniach komparatystycznych nie ma merytorycznego ugruntowania (co nie oznacza jednakże wykluczenia literatury). Pozycja ta odpowiada nawykom, kompetencjom i preferencjom badaczy przywykłych do myślenia o świecie w kategoriach literackości, zdezaktualizowanych w cywilizacji elektronicznej ale nie osadza się w naturze rzeczy, słowem, nie ma szerszego zastosowania w badaniach kom-paratystycznych. Kłóci się z ich założeniami. Toteż rzeczywisty przedmiot badań komparatystyki, zgodnie z logiką samej tej dyscypliny, stanowi zarówno literacka asymilacja różnych form sztuki, typów medialności i zjawisk kultury, jak odwrotnie, procesy asymilowania przez te ostatnie form i zjawisk literackich. Komparatystyka jest w tym względzie nauką, która postrzega badaną rzeczywistość nie tylko z wielu różnych perspektyw, lecz stosuje także ich wymienność i dopuszcza ich odwracanie.

Przedmiot komparatystyki charakteryzuje się jeszcze inną konstytutywną właściwością, która zasługuje na omówienie. Cytowana wcześniej i krytycznie oceniona za proponowaną definicję komparatystyki Angelika Corbineau-Hoffmann trafnie - choć ciągle jedynie w granicach postulowanej przez siebie komparatystyki literaturoznawczej - wskazuje, że komparatystyka w odróżnieniu od takich kluczowych pojęć literaturoznawczych jak literatura, tekst czy fikcja wysuwa na pierwszy plan pojęcie kontekstuI7. „Zawsze w'tedy, pisze niemiecka autorka, kiedy kontekstem w stosunku do tekstu wyjściowego są dzieła literackie w innych językach [niż jego własny] można mów ić o lekturze komparatystycznej w rozumieniu literatury porównawczej. Konteksty w stosunku do specyficznej lektury komparatystycznej muszą jednakże spełniać warunek, aby relacja między tekstem i kontekstem zawierała moment obcości (Fremdheit)”18. Mimo że moment obcości nie jest, moim zdaniem, konieczny, rzecz można zwięźle wyrazić bliskim sugestiom autorki twierdzeniem, że przedmiot badań komparatystyki jest zawsze w ten czy inny sposób przedmiotem osadzony w pewnym kontekście.

Jawnie opozycyjna w stosunku do badań immanentnych, zasada kon-tekstualizacji przedmiotu komparatystyki funkcjonuje w dwóch elementarnych przekrojach. Otóż ujawnia się ona w przekroju ontologicznym, gdy z samej natury badań komparatystycznych wynika, iż ujmują one rzeczy (na przykład teksty) i zjawiska w ich powiązaniach i związkach wzajemnych. Komparatystyka byłaby niemożliwa, gdyby uznać, iż owe

17    A. Corbineau-Hoffmann, Einjuhrung in Die Komparatistik, dz. cyt., s. 39.

18    Tamże, s. 41.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nie da się przecież oddzielić romantyzmu od utworów literackich, w których tenże romantyzm cały się
30 nieniem heraldyki, oraz dział literatury. W historji przeważają dzieła odnoszące się do rewolucji
HP0015 40 Kategorie komparatystyki mają ze sobą niczego wspólnego. Nie daje się zwieść doktrynalnym,
HP0028 66 Kategorie komparatystyki Postępowania takie sprawiały, iż badania empiryczne zamieniały si
30 //5 0 nych i gospodarczych a natężeniem pracy literackiej, v wyrugowania- z utworów o tematyce ak
10 Wstęp jest ona definiowana jest ona „ogół utworów literackich pisanych intencjonalnie dla młodego
skanuj0010 (315) zupełnie bezwiednych aż po tak świadome, jak pisanie utworów literackich, są wyraze
skanuj0013 9 30 Włodzimierz Bolecki ści-worku” literacka działalność autora jest obnażona na każdym
Wymagania szczegółowe Klasa IV-VI 1. Czytanie utworów literackich. Uczeń: 16) określa doświadczenia
PROGRAM ZAJĘĆ - 30 godzin 4. Kultura organizacyjna - 4h Literatura: M. Armstrong, Zarządzanie Zasoba
30 CV}ić I. POJĘCIA I KATEGORIE Faza rozwoju Rysunek 1.3. Funkcja skokowa lub zmiana jakościowa: (a)

więcej podobnych podstron