winno być trudnym zadaniem. Thcranic, którzy niegdyś mteli kwiat w posiadaniu, uznawali go za jeden z najcenniejszych skarbów Parlainlh i dobrze chronili, dzięki czemu przetrwał najazd Horrorów', który doprowadził do zniszczenia miasta. A w końcu każda ochrona, która przetrwała inwazję plugawych stworów, będzie wielkim wyzwaniem nawet dla najbardziej utalentowanych i doświadczonych poszukiwaczy przygód.
Mistrz Gry może również opracować scenariusz, w którym Monus Byre, przywódcami Poszukiwaczy Serca (patrz Bohaterowie Mistrza Gry, str. 20) wynajmuje bohaterów, by ci zweryfikowali fakt istnienia Wiecznie Żywego Kwiatu. Tego rodzaju przygoda może zmusić postaci do odnalezienia czarodzieja Hier-mona, zaprowadzić je do Przyczółka, a nawet Parła-inth czy Krwawej Puszczy -gdzie być może ujrzą skarb na własne oczy.
POLOWANIE NA INVAE
Chorrolis to Pasja bogactwa i handlu, szanowana przede wszystkim przez kupców oraz mieszkańców zamożnych miast starożytnych królestw Landis i Kara Fahd. Dawno temu, kiedy Pogrom byl jedynie mroczną plotką, pewien kult wyznawców oddawał Chorroli-sowi cześć z większym uwielbieniem niż wszystkie inne. Sekta rosła w siłę i stawała się coraz liczniejsza, a jej handlowi rywale znikali jeden po drugim. Ciała niektórych z nich odnaleziono, ale inne zaginęły na zawsze.
Władcy Landis i Kara Fahd rozpoczęli poszukiwania morderców i odkryli, że wspomniany kult Chorrolisa padł ofiarą zła - wstrętnej rasy insektów zwanych invae.
lnvae nie czuły litości dla mieszkańców Barsawii. Chwytały jeńców i poddawały ich przedziwnemu rytuałowi, który przemieniał nieszczęśników w insekty; przywoływały coraz więcej przedstawicieli swej plugawej rasy z czarnych otchłani astralnej przestrzeni. Nikt nie wie, jak długo invae czyniły w Barsawii zło i jak bardzo się po niej rozprzestrzeniły.
Na wieść o invae, Landis opanowała panika, która szybko objęła również inne królestwa. Żołnierze i przerażeni obywatele porywali się na świątynie Chorrolisa i zabijali każdego, kogo w nich spotkali, a budynki równali z ziemią. W szale nikt nie potrafił odróżnić przyjaciela od wroga -lud zniszczył również świątynie Astendara oraz Floranuu-sa, zabijając przy tym wielu niewinnych czcicieli tych Pasji.
W pierwszym ataku zginęły setki invac. Pozostałe stwory jednak wściekle się broniły, walcząc o przetrwanie; ulice
spłynęły krwią. W straszliwych starciach na miecze i magię zniszczono niegdyś dumne miasto Emmerlich -w miejscu, w którym stało, pozostała jedynie pozbawiona życia ziemia.
Invae niszczono jeszcze na długo po tym, jak stwory zginęły lub się ukryły; życic straciło wielu niewinnych. Wyznawcy Chorrolisa raz do roku, ku pamięci swych zmarłych odprawiają gorzką uroczystość. A co do invae niektórzy wierzą, że wiele z tych potworów przetrwało zarówno polowanie, jak i Pogrom, i wciąż czyni zło wśród Barsawian, wykorzystując w tym celu splugawionych wyznawców Chorrolisa.
Pomysły na przygody
lnvae wciąż istnieją, choć nie jest ich zbyt wiele. Większość żyje, w przypominających ul społeczeństwach, blisko miejsc o znacznej populacji - miedzy innymi nieopodal takich miast jak: Travar, Unipa, a nawet królestwa Throalu. Wielu uważ.a je za kolejną postać Horrorów, ale invae działają zupełnie inaczej. Nie żywią się cierpieniem swych ofiar, a poddają je obrzydliwym rytuałom, w wyniku których następuje metamorfoza - nieszczęśnicy stają się hybrydami Dawców Imion i invae. Tak powstałe stwory dają życie nowym invae, a to zwiększa liczebność i silę ula. A kiedy ul osiągnie odpowiednią potęgę, będzie w stanie przywołać z astralnej przestrzeni królową invae.
Na następnej stronie podajemy współczynniki invae. Choć istnieje wiele różnych rodzajów tych stworów, charakterystyki te dotyczą wszystkich.
17