ten był niegdyś bardzo potrzebny i dziś jeszcze otwiera wiele cennych perspektyw badawczych. Jednakże w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat stosowano go zbyt dowolnie, odnosząc go do przypadków, do których nie ma zastosowania, lub w taki sposób, że schematyczność modelu zasłaniała specyficzne cechy badanego przedmiotu. Dziś nie ma już prawie żadnego podobieństwa pomiędzy koncepcją kultury opartą na pracy antropologów, którzy badali prymitywne społeczeństwa, i koncepcją kultury, jaką z tych badań wyprowadziła współczesna myśl naukowa. Z punktu widzenia potrzeb psychologa, socjologa lub historyka, współczesne zastosowania modelu prymitywnej kultury mają charakter przesadnych ekstrapolacji, narzucających deterministyczny lub redukcjonistyczny punkt widzenia, bez względu na to, czy „kultura” jest określana jako „zmienna towarzysząca” (po to, by na przykład wytłumaczyć pewne różnice w wynikach testów psychologicznych, Portorykańczyków w San Juan i w Nowym Yorku) czy jako forma warunkowania w sensie psychologii Pawłowa.
W Continuities in Cultural Evolution, książce napisanej 10 lat temu, starałam się uściślić pojęcie uczenia kulturowego. Badałam dość szczegółowo różne mechanizmy uczenia istniejące dzisiaj i prawdopodobnie w odległej przeszłości, zanim powstały pierwsze zapiski historyczne, zanim język pozwolił dokonywać opisu zdarzeń zachodzących w odległych miejscach i zachować zebrane informacje mimo upływu czasu, a tym bardziej zanim powstała fotografia i magnetofon, które pozwalają utrwalić aktualne zdarzenia i zachować je bez analizy na użytek przyszłych badań.
Niniejsza książka oparta jest na tym samym materiale co poprzednia. Będę się tu zajmować kulturami o różnym stopniu złożoności, z których każda do dziś pozostała żywa. Akcent będę jednak kładła na różnice, a nie na podobieństwa. Pominę więc to, co świadczy o ciągłości pomiędzy kulturą prymitywną, kulturą historyczną, i kulturą współczesną, która powstała po II wojnie światowej.
Prócz odwrotnie rozłożonych akcentów na ciągłość i nieciągłość kultury niniejsza książka zasadniczo różni się od Continuities in Cultural Evolution. Jeszcze pod innym względem nie będę się tu zajmowała zrekonstruowanymi formami zachowania prehistorycznego człowieka, lecz opierać się będę wyłącznie na wzorach zachowania, faktycznie zaobserwowanych i zarejestrowanych u współcześnie żyjących ludów prymitywnych. W chwili obecnej, problemy, które najmniej rozumiemy, skłaniają nas do szczególnie pesymistycznych przewidywań i katastroficznych nastrojów, rzutują na rekonstrukcję zachowania naszych przodków w odległej przeszłości, wówczas gdy stawali się dopiero ludźmi, i tym samym utrudniają pełną przebudowę przestarzałego już dziś modelu współczesnej kultury. Podobnie też wzory zachowania zaobserwowane współcześnie (i częściowo tylko zrozumiane) u ptaków, ryb i naczelnych, zostały przedwcześnie i dość przypadkowo odniesione do człowieka, w szczególności w pewnych przypuszczeniach dotyczących zachowania naszych prehistorycznych przodków, o których życiu wiemy
23