K jna DIALEKTY POLSKIE772

K jna DIALEKTY POLSKIE772



X. POLSKIE CECHY DLYLEKTALKE

Wyodrębnione i złączone w obrębie monarchii Piastowskiej rodowo-plemienno zespoły ugrupowań środkowo- i wschodnioleekickick weszły w X wieku na drogę integracji oraz kształtowania się świadomości narodowej i pogłębiania jej elementów — wśród nich ogólnego języka formującego się ponad niezbyt mocnymi, ale istniejącymi już dialektami (HP I—1 s. 174). Spośród tych polskich ugrupowań ludnościowych wyróżniały się liczebnością, siłą i znaczeniem międzyplemicnne związki Wiślan i zwłaszcza Polan, którym przypadła rola organizowania naszej państwowości. Poza powstałymi w oparciu o rozbudowany system grodowo-plemienny państwami Wiślan i Polan z lokalnymi książętami, ich drużynami i instytucją zgromadzenia starszyzny plemiennej na czele — istniały na terenach polskich na pewno podobne, choó mniej znaczne, prężne i silne terytorialne zespoły plemienne Pomorzan, Mazowszau i Ślęzan, które razem złożyły się na Polskę Piastowską.

Konsekwencją istnienia tych ugrupowań plemiennych były początki zróżnicowań dialektalnych polskiego terytorium językowego i częściowo icb późniejsze powstawanie i nawarstwianie się. Ludność każdego takiego zespołu plemiennego (= szczepu) stanowiła niewątpliwie skupienie kilku sąsiadujących ze sobą i połączonych więzią wspólnoty szczepowej plemion, z których każde objęte było polityczno-administracyjną organizacją opolną, opart ą o więź rodową, solidarność w prawach i obowiązkach oraz władzę książęcą. Razem tworzyły one odosobnioną i zapewne odizolowaną częściowo grupę etniczną, w obrębie której mogły się ustalać prócz innych właściwości etnotwórczych także pewne cechy dialektalne, choćby w zakresie słownictwa, zależnego od odrębnych warunków gospodarczych, geograficznych, religijnych, zwyczajowych itd., względnie mogły się tworzyć zaczątki pewnych odrębnych, innych niż w pozostałych szczepach, więc lokalnych tendencji rozwojowych.

Początki dialektalnego zróżnicowania polskiego terytorium językowego można przesunąć do epoki przedhistorycznej (por. s. 64 n.). Twierdzenie, że około roku tysięcznego wyłania się język polski, a dopiero później jego dialekty, nie da się uzasadnić, zwłaszcza że dialektów naszych


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
K ?jna DIALEKTY POLSKIE717 IV. IKDOEUEOPE.JSKIE CECHY DIALEKTALYE Dialekty i języki słowiańskie Arra
K ?jna DIALEKTY POLSKIE729 Ylł. CECHY JĘZYKA PRASŁOWIAŃSKIEGO W ciągu przeszło tysiąc lat trwającego
K ?jna DIALEKTY POLSKIE733 VIII. DIALEKTALiSTE CECHY PRASŁOWIAŃSKIE Omówione właściwości językowe lu
K ?jna DIALEKTY POLSKIE741 51 Mapa IV. Początki wyodrębniania się Słowian południowych: 1. Zasiąg ku
K ?jna DIALEKTY POLSKIE747 wielkomorawskiego. To •wydarzenie polityczne kończy okres długotrwałych p
K ?jna DIALEKTY POLSKIE75 15 w których upowszechniły się i utrwaliły poszczególne cechy dwu różnych
K ?jna DIALEKTY POLSKIE78949 14 terytorium językowego ustalają się jako cechy fonologiczne. To związ
K ?jna DIALEKTY POLSKIEz837 Mapa 7. Wyodrębnienie / przed spółgłoską palatalną A Wyodrębnienie _/ pr
K ?jna DIALEKTY POLSKIE736 46 znacznymi odległościami izolacja poszczególnych ugrupowań ludności ora
K ?jna DIALEKTY POLSKIEz819 58B. Na części tego obszaru (w zasięga 34D) ustalenie się końcówki -ego
K ?jna DIALEKTY POLSKIE1 (508.1r-08ł Redaktor Wydawniotwa ANNA KOSMUL5KA Redaktor techniczny LIDIA S
K ?jna DIALEKTY POLSKIE2 SPIS TREŚCI Wstęp ............................. I. Podstawowe pojęcia i ter
K ?jna DIALEKTY POLSKIE3 § 24.    Upodobnianie n do k na granicy dwu morfemów (m.
K ?jna DIALEKTY POLSKIE4 / § 66. Rezonans nosowy i kontynuanty etptd. -ą w wygłosie.....196 jj 67. R
K ?jna DIALEKTY POLSKIE5 §100. Zanik kategorii rodzaju męskoosobowego (m. 70)    ....
K ?jna DIALEKTY POLSKIE710 III. ISTOTA JĘZYKA I PROCESY FORMOWANIA SIĘ CZĘŚCIOWO ODRĘBNYCH JEGO TT R
K ?jna DIALEKTY POLSKIE711 siejszyeh. Młodogramatyey uważali ogólne normy języka za fikcję, twierdzą
K ?jna DIALEKTY POLSKIE712 jącyeh reguł, przepisów (choć niekoniecznie pisanych), którym musi się po
K ?jna DIALEKTY POLSKIE713 23 językowych. Mimo znacznego wysiłku, aby wiernie i dokładnie odtwarzać

więcej podobnych podstron