mień i metal. Ich twardość mogła ograniczyć swobodę rzeźbiarza i zmusić go do schematyzacji wyobrażeń. Do schematyzacji, i to bardzo daleko posuniętej zmuszały leż małe wymiary niektórych obiektów, zwłaszcza monet i pieczęci. W ysnuwanie na ich podstawie bardzo szczegółowych wniosków zdarza się nierzadko, zwłaszcza mniej doświadczonym pracownikom nauki, i jest niestety znacznie bliższe fantazji niż wnikliwości badawczej.
Nie na ostatku trzeba się wreszcie liczyć / powtarzaniem poprzez wieki pewny cli niezmiennych, tradycja ustalonych przedstawień symbolicznych, z mechanicznym kopiowaniem wzorów obcych, a nadto z wędrówką gotowych dziel sztuki, dzięki czemu różne znajdujące się dziś w Polsce zabytki średniowiecznego malarstwa i rzeźby informują nas o ubiorze rycerzy wcale nie polskich, tylko czeskich, niemieckich, włoskich lub też w ogóle nie wiadomo jakich.
Do tego wszystkiego warto jeszcze nadmienić, że różne kategorie ikonograficznych źródeł do historii uzbrojenia w Polsce średniowiecznej układają się bardzo niejednolicie, w pewnym sensie nawet w \ mijają się jedne z drugimi. Z wieku XI i XII zachowały się przede wszystkim wyobrażenia na monetach (wymagające szczególnie krytycznego traktowania), a nadto nieliczne przykłady z dziedziny rzeźby architektonicznej i rzemiosła artystycznego. W końcu wieku XII i w wieku XIII dominują pieczęcie. Wiek XIV przynosi znakomitą serię pomników nagrobnych, zwłaszcza śląskich, dostarcza też kilka cennych zespołów z kategorii malowideł ściennych i miniaturowych. Dla wieku XV wreszcie najwięcej danych czerpiemy z rozwijającego się wówczas bujnie malarstwa tablicowego. Nic trzeba dodawać, że taka różnorodność podstaw źródłowych zmusza do dodatkowej ostrożności w porównywaniu ze sobą zjawisk zachodzących w poszczególnych okresach.
31