Obraz$4

Obraz$4



G4aS^


nalistą a młodym romantykiem były różnice gustów literackich, nie było zaś różnicy w postawie filozoficznej. Sam Kamykowski zapytywał, „jak się to stało, że te same poglądy filozoficzne mogły być argumentem za i przeciw romantyzmowi”?1 Pogląd Kamykowskiego przyjął w dużej mierze Kleiner: „...pomimo Schillerowskiej atmosfery, w jakiej ukształtowała się Rornantycz-nosć — pisał — tezom jej oparcie dają filozofowie szkoccy i Rousseau, nie poeta niemiecki”.2

Główna jednak dyskusja poszła innym torem. Szło przecież o Ballady i romanse, a zatem o '„poezję, gminni?*, którą Mickiewicz w przedmowie do I tomu Poesyj nazwał gatunkiem ^rodzaju romantycznego” (V 202) i Pierwszy zaraz recenzent Poezyj, .Franciszek Grzymała, romantyzm Mickiewicza widział w tym, że „chce on stworzyć poezją ludu^,3 I w intencji Mickiewicza, i w rozumieniu współczesnych przez ludowość przede wszystkim objawiła się nowa szkoła poetycka. Ludowość stała się podstawową kategorią przełomu romantycznego w Polsce. A skoro tak, to i dyskusja naukowa nad tym przełomem skupiła się głównie wokół problemu ludowości.!

I nie o udział, ilościowo mierzony, autentycznego folkloru rzecz poszła. Nie o proporcje wątków proweniencji literackiej i wątków zaczerpniętych z folkloru. Tych ostatnich zarejestrowano zresztą wcale niemało. Ale, jak słusznie zauważył Borowy (z okazji Kurhanka Maryli opartego w znacznym stopniu na poezji ludowej), „autentyczność materiału nie decyduje jeszcze o wrażeniu autentyczności”.4 Tak samo z Romantycznością. Jej problem krytyczny nie na tym polega, że „ballada mająca złożyć hołd poezji ludowej [...] sama jest właściwie [...] 'stylizacją wątku zaczerpniętego z tradycji literackiej”, że „utwór komponowany z myślą postąwienia ludowej literatury na piedestał — niemal się bez niej obywa”.5 Nie^^^utentyzm hicfowy wree idzie. Rzecz w czym innym.

Chodzi o problem, który z nieocenioną otwartością Wyłożył ChnuelowŚki w rozprawie o Filozoficznych poglądach Mickiewicza: „...czy podobna uwierzyć, ażeby młodzieniec wychowany w zasadach ćwieku oświeconego^, przeciwnego wszelkim przesądom i zabobonom, mógł naprawdę, zupełnie szczerze, z całą świadomością twierdzić, iż rybka może na zaklęcia starego sługi

O «Romantyczności6    11

kami rAł-t ^p8^0 kobiecą 6 dawać piersi dzieciątku, że zmarła przed wie-a •    unana może ukazać się jednemu z rodu, by opowiedzieć dzieje

ca, ze guslarz może do woli wywoływać duchy zmarłych i z nimi roz-mawi : itd., itd.^Nie^ bez wątpienia. ^Mickiewicz cenił wyobrażenia ludowe o zaswiecie, ponieważ w początkach swojej twórczości poczytywał je za wielce odpowiednie środki przeciwdziałania martwym formom stężałego klasycyzmu, do ożywienia wyobraźni i zainteresowania umysłów szczegółami fantastycznymi; wierzył w ten zaświat ludowy wiarą artysty lubującego się w kształtach barwnych i świeżych, ale^nie uważał go za coś rzeczywiście istniejącego.” ®


A więc ludowość jako środek urozmaicenia, ornament niemal? A pierwszy poeta romantyczny jako zręczny stylizator, podrabiacz prawie, udający dla efektu naiwną wiarę w ludowy zabobon?, Ilekolwiek byśmy z tej interpretacji złożyli na karb pozytywnej trzeźwości Chmielowskiego, zostanie zawsze kłopotliwe pytanie o stopień identyfikacji pisarza z ludową wizją świata, z ludową fantastyką. Nasza koncepcja poezji nazbyt wiele dziedziczy po romantyzmie, abyśmy z lekkim sercem przejść mogli nad kategorią autorskiej szczerości. Stylizacja — jako manifest romantycznego entuzjazmu, pożyczone fragmenty ludowych wierzeń — jako deklaracja wiary romantycznej. Jak pogodzić te sprzeczności?

A więc problem raz po raz powracał na karty prac o Mickiewiczu i — trzeba powiedzieć — sprawa nie wygląda dla poety dobrze, tym bardziej że tu i tam pojawia się określenie: osiemnastowieczny stosunek do fantastyki. Pisano więc o tym, że „pierwiastek fantastyczny nie jest traktowany przez poetę poważnie i z przejęciem” (Konrad Górski10), pisano o „tonie fałszywym” (Stefania Skwarczyńska I1), o „niesamowitości [...] traktowanej parodystycznie” (Wacław Borowył2), o „odrobinie wolterowskiego spojrzenia” (Juliusz Kleiner «) — to wszystko z okazji ballady To lubię. Ale i przy innych balladach pojawiają się podobne charakterystyki. U Kleinera np. o Tukaju: „płód postawy niewłaściwej” wobec tematu balladowego; o Świteziance: „coś z igrania fantastyką”, „nie zatarta się postawa psychiczna wieku XVIII”; o Pani Twardowskiej: „postawa psychiczna, która wypowiedziała się taką fantastyczną groteską, nie posiada cech romantyki, godzi się

1

L. Kamykowski, ,JRomantyczność” Mickiewicza, w książce zbiorowej: Ignacemu

2

Chrzanowskiemu uczniowie lubliniacy. 19101925, Lublin 1926, s. 86.

3

   J. Kleiner, Mickiewicz, t. I: Dzieje Gustawa, wyd. 2, Lublin 1948, 8. 223.

* Cyt. za antologią W. Billipa, Mickiewicz w oczach współczesnych. Dzieje recepcji na ziemiach polskich w latach 18181830, Wrocław 1962, s. 52.

4

   W. Borowy, O poezji Mickiewicza, 1.1, Lublin 1958, s. 99.

5

W. Humięcka, H. Kapciu!, „Ballady i romanse”, w książce zbiorowej: Ludowość u Mickiewicza, pod łyd. J. Krzyżanowskiego i R. Wojciechowskiego, Warszawa 1958, s. 158, 159.

6

P. Chmielowski, Filozoficzne poglądy Mickiewicza, s. 34.    __ rwłiłra

jo Górski, Pogląd na imat młodego Mickiewicza (1815—1823), Warszawa

19?,5’SS' Skwarczyńska, O humorystykę Mickiewiczowskiej ballady „To lubię", „Ruch

Literacki” 1929, s. 209.    . T R7

12 w. Borowy, O poezji Mickiewicza, 1.1, s. »/. is J. Kleiner, Mickiewicz, t. I, s. 288.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
31985 Obraz2 (7) 100 LOSY PASIERBÓW nia na większą ilość robotników nie było. A tłumy bezrobotnych
57755 Obraz1 o 3 do 5 punktów " - a jcsl to znacząca różnica. jeśli weźmie się jhhI uwagę. że
Obraz5 (2) 374 //. Romantyczne głębie i prmhnn, szczepić się nie dało, więc i dokonania literackieg
Obraz5 52 NIEMIECKA BALLADA ROMANTYCZNA Już szkielet się wyłonił: 240 Klepsydra — kosa w dłoni ——--
3. Bohater literatury romantycznej i współczesnej - analogie i różnice w postawie wobec świata. licz
Obraz08 patrzeć) i rosyjskim (naglkwinast -ghadfef* = patizeck Różnice w poglądach merytorycznych s
Obraz3 -NNtolsnMlta Przyrost inwestycji jest efektem różnicy pomiędzy przyrostem dochodu a przyrost

więcej podobnych podstron