16 Podstawy dydaktyki ogólnej
Dydaktyka, jak już mówiliśmy w poprzednim podrozdziale, jest nauką o nauczaniu i uczeniu się. Dlatego też „nauczanie” i „uczenie się” należą do jej pojęć podstawowych. Oba te pojęcia, a zwłaszcza „nauczanie", wiążą się z innymi pojęciami, jak „kształcenie”, „wykształcenie”. „samokształcenie” i „wychowanie”. Aby bardziej szczegółowo niż w' poprzednich podrozdziałach określić treść i zakres nazwy „dydaktyka”. a także dokładniej opisać przedmiot i główne zadania tej dyscypliny naukow ej, przedstawimy obecnie definicje jej podstawowych pojęć.
Uczenie Się. Pojęcie to nie było dawniej ani nie jest obecnie jednoznacznie rozumiane przez dydaktyków i psychologów. Świadczą o tym jego różne definicje, i to zarówno dawniejsze, jak i najnowsze.
Bogdan Nawroczyński (1882-1974), mówiąc o uczeniu się, miał na myśli ..zarówno nabywanie wiadomości, jak i nabywanie sprawności” (1961, s. 49). Równocześnie wskazywał, że warunkiem koniecznym nabywania sprawności jest aktywność uczącego się podmiotu, uczenie się bowiem ma miejsce tylko wtedy, gdy jesteśmy czynni: nie jest ono nigdy l biernym procesem przyjmowania, lecz przeciwnie — czynnym procesem f wytwarzania i przetwarzania.
Również Stefan Baley (1885-1952) pisał o uczeniu się jako „procesie, którego produktem jest wiedza i umiejętność”, stwierdzając zarazem, że tak rozumiane uczenie się bywa często utożsamiane zćwiczeniem. co nie jest słuszne, gdyż „każde ćwiczenie może być uważane za pewien przypadek uczenia się, natomiast nie każdą formę uczenia się można uważać za ćwiczenie” (1967, s. 124).
W podobny sposób definiują uczenie się autorzy rosyjskiego podręcznika dydaktyki: „Uczenie się to praca nad opanowaniem wiadomości, umiejętności i nawyków" (Daniłow, Jesipow, 1962, s. 8) oraz niemiecki dydaktyk Hans Glóckel, według którego „Uczenie się polega na przyswajaniu sobie wiadomości, umiejętności, nastawień i postaw” (1990, s. 315).
Z kolei Amerykanie E.R. Hiłgard i D.G. Marąuis uważają, iż uczenie się jest „względnie trwałą zmianą możliwości reagowania, która występuje w wyniku odpowiednio wzmacnianego ćwiczenia” (1968, s. 525; por. także Gagne, Briggs, Wager, 1992, s. 20-21).
Autorzy powyższych definicji — z wyjątkiem ostatniej — mówią w nich o uczeniu się jako o „procesie” lub „pracy”, pragnąc w ten sposób podkreślić, iz uczenie się nie jest jakimś jp.dnnra?owym aktem, lecz układem, zbiorem yyynnnści powiązanych ze sobą i podtpor-ządkawanych
wspólnegw-cfilo^y- Można też przypuszczać, że interesują się oni nie tyle uczeniem się okazjonalnym-^ które może mieć formę aktów jednorazowych, względnie od siebie odizolowanych — co raczej uczeniem się planowym, zamierzonym, systematycznym i zinstytucjonalizowany m^Planowosc? a wraz nią ciągłość oraz wewnętrzna spoistość S? poszczególnych czynności, stanowi więc pierwszą cechę świadomie organizowanego uczenia się.
Drugą cechą tak rozumianego uczenia się jest aktywność osoby uczącej się. Wprawdzie explicite cecha ta znalazła odbicie tylko w definicji B. Nawroczyńskiego, jednakże inni autorzy również ją uważają za oczywistą, określają bowiem uczenie się bądź jako pracę, bądź jako proces, bądź też utożsamiają je z odpowiednio „wzmacnianym ćwiczeniem”, a czynności związane z tak pojmowanym uczeniem się wymagają aktywnego udziału osoby uczącej się.
Z cytowanych wyżej definicji wynika również, że uczenie się zmierza do realizacji określonego celu, że jest „procesem ukierunkowanym na wynik” (Tomaszewski. 1969. s. 139). Dlatego też można przyjąć, że właśnie to (ukierunkowanie) czyli dążenie osoby uczącej się do uzyskania założonego wcześniej wyniku, stanowi następną cechę uczenia się.
Autorzy czterech pierwszych definicji stwierdzają zarazem, że dzięki uczeniu się zdobywamy „wiedzę i umiejętności” lub „wiadomości, umiejętności i nawyki”, podczas gdy psychologowie amerykańscy za analogiczny produkt uważają „zmianę możliwości reagowania”. To ostatnie określenie wyników uczenia się nie jest zadowalające, ponieważ „(...) nie wymaga, ażeby rezultatem uczenia się była jakaś wiedza lub umiejętność, gdyż każde nowe skojarzenie wyobrażeń czy ruchów musi być uznane za wyuczenie się, jeżeli nawet nie rozszerza wiedzy i nie powiększa sprawności danej jednostki” (Baley, 1967, s. 125; por. też Hebb, 1974, s. 164-165).
Te względy powodują, iż mówiąc o rezultatach uczenia się, będziemy mieli na myśli nabywane przez uczący się podmiot (ucznia) wiadomości, umiejętności i nawyki, modyfikujące w sposób względnie trwały dotychczasowe formy jego zachowania lub kształtujące formy nowe. Takie właśnie znaczenie nadaje uczeniu się Wincenty Okoń, pisząc, iż jest ono „procesem, w którym na podstawie poznania, doświadczenia i ćwiczenia powstają nowe formy zachowania się i działania łub zmieniają się stare”
(1992, s. 220). Tak wreszcie ujmuje uczenie się Ziemowit Włodarski, kiedy określa je jako „proces prowadzący do zmian w zachowaniu się osobnika, j które' hięSzależą wyłącznie od funkcji jego receptorów i efektorów, I zachqttóą podłożu indywidualnego doświadczenia i. jeżeli nie od- /