Procent wypowiedzi na tabl. IV i VI mówi o zdolności badanego do przezwyciężania stanów przykrych, dysforycznych, albo o uleganiu im.
2. Czas. Rozpatrujemy wszystkie zanotowane czasy:
a) czas całego badania;
b) czas średni na jedną wypowiedź, dzieląc ogólny czas przez liczbę wypowiedzi. Bierzemy tu pod uwagę bogactwo i związaną z tym długość poszczególnych wypowiedzi, co może przedłużyć przewidziany czas średni;
c) średni czas początkowej reakcji (śr.cz.p.r.), który obliczamy, dzieląc sumę wszystkich cz.p.r. przez 10. Czas ten mówi o zahamowaniach produktywności intelektualnej badanego podczas badania, spowodowanych różnymi przyczynami. Ażeby zdać sobie sprawę z tych przyczyn, musimy rozpatrzyć czas początkowej reakcji na poszczególne tablice.
Mamy tablice tak zwane ojcowskie (I i IV), gdzie zahamowanie może być spowodowane konfliktami z ojcem lub z jego spuścizną psychiczną w badanym. Zahamowanie przy tabl. I może też być spowodowane trudnością w nastawieniu się na nowe zadanie, z powodu niepewności siebie lub podejrzliwości w stosunku do badania. Mamy też tablice tak zwane matczyne (VII i IX), gdzie przedłużony czas reakcji może coś mówić o konfliktach z matką. Są tablice o charakterze seksualnym (VI i VII), na które przedłużona reakcja może mówić o pewnych zaburzeniach seksualnych. Są tablice z plamami czerwonymi, przypominającymi krew (II i III), które często wskazują na uczucia agresywne, stłumione lub jawne. Zahamowania na tabl. III - związane często z brakiem „widzenia” postaci ludzi, które wszyscy normalni ludzie widzą - mogą być spowodowane głębokim urazem w stosunku do kogoś bliskiego albo, według innych psychologów, brakiem wiary w swoją męskość.
Ważne jest porównanie śr.cz.p.r. na tabl. kolorowe (II, III, VIII, IX, X) ze śr.cz.p.r. na tabl. ciemne (I, IV, V, VI, VII). Najkorzystniejsza jest równowaga między nimi. Przewaga po stronie tablic „kolorowych” mówi o zaburzającym wpływie na aktywność intelektualną bodźców emocjonalnych płynących od otoczenia. Przewaga po stronie tablic ciemnych mówi zaś o zaburzającym wpływie wewnętrznego nastroju badanego, co jest gorsze w prognozie, bo - zdaniem Piotrowskiego - utrudnia psychoterapię.
3. Obszary, łyp ujmowania i sekwencja.
Rozpatrujemy procenty wszystkich W, wszystkich D i DR (sumę DR uzyskujemy przez dodanie Dd, Dr, De, Do, S) oraz sumę S. Sygnaturę S rozpatruje się dwukrotnie: raz jako element DR, drugi raz osobno, ale biorąc pod uwagę także S połączone z W, D i Dd. Porównujemy je z normami i wnioskujemy na ich podstawie o typie
84
PSYCHOGRAM I JEGO ANALIZA