9ri. Szlachcianka (miska u \zuldi z długimi dekoracyjnymi t(katc<inu, i fniilu icy za fira.wu >anej w drobne fałdki i ułożonej na portugale oraz w futrzanym kołpaku nałożonym na nyską podwikf okrywają/q policzki i hrcułf
96'. Mieszczka poznańska w spódnicy układanej w fałdy i ciepłym okryciu przeszywanym na wacie; czarny futrzany kołpak Z podteiką
97. Motywy haftu, zwanego czarnym szyciem, na fragmencie płóciennego rańtucJia
j§cc rańtuchy, niejednokrotnie przyozdabiane haftem (rys. 95-98), albo zimą wraz z podwiką otulającą policzki. Zamiast kołpaków zakładały na rańtuchy również inne futrzane czapki (rys. 99). Popularnym zimowym okryciem kobiecym były szuby podszywane futrem lub ocieplane watą przeszywaną pionowymi rządkami między dwiema warstwami płótna, wełny lub jedwabiu (rys. 95). Bardzo podobnie wykonane było okrycie w pionowe prążki (rodzaj peleryny); jego odwinięty brzeg ukazuje gładki przód z podszewką (rys. 96).
Polska moda renesansowa nie tylko wiernie kopiowała ówczesne ubiory dworów zachodnich, ale wnosiła także lokalne szczegóły i wzorce tradycyjne nie zawsze najszczęśliwiej je kojarząc. Przykładem utrzymania jednolitego stylu mody dworu austriackiego jest uwieczniony na portrecie ubiór młodej królowej Elżbiety, żony Zygmunta Augusta, zmarłej w 1545 r. (fot. 21). Natomiast na portrecie królowej Barbary' zaskakuje dziwne nakrycie głowy, najprawdopodobniej o wpływach litewsko-ruskich, nie spotykane ani w tradycyjnych ubiorach polskich, ani na dworach zachodnich. Delikatny owal twarzy królowej ujmuje cienkie płótno podwiki połączonej z bramką czepca naszytą klejnotami. Na ów czepiec nałożony jest aksamitny
75