pucharów lejkowatych na omawianą ludność w zakresie obrządku pogrzebowego. Wyraża się to w przejęciu od dawniej osiadłej ludności zwyczaju wznoszenia grobowców z wielkimi trójkątnymi nasypami ziemnymi. W odróżnieniu jednak od jednostkowych grobów kultury pucharów lejkowatych mają groby ludności amfor kulistych zwykle cha
rakter rodzinny, co może świadczyć o silniej ugruntowanym ustroju rodowym. W związku z tym buduje się dla zmarłych z reguły duże grobowce kamienne w postaci czworokątnej komory z odpowiednio dobieranych płaskich głazów narzutowych. Dla ułatwienia dostępu do grobowca zaopatrywano komory te nieraz z boku w krótki korytarz. Wokoło komory, ustawianej na powierzchni ziemi sypano mogiłę ziemną, obstawianą — dla ochrony przed rozmywaniem i osypywaniem się — jednym lub dwoma rzędami głazów. Obok mogił trójkątnych wznoszono rzadziej także mogiły okrągłe. Zmarłych grzebano zazwyczaj w postawie wyprostowanej, wyjątkowo tylko w pozycji skurczonej (Brześć Kujawski, pow. włocławski). Grobowce używane były widocznie przez czas
dłuższy, o czym świadczy fakt spoczywania w nich nieraz kilkunastu zwłok. Wyposażano zmarłych obficie w ceramikę, narzędzia i ozdoby, zaopatrując ich poza tym w zapasy żywności na drogę pośmiertną. Wkładane ewentualnie do grobu pożywienie roślinne nie mogło się oczywiście zachować, nie wiemy więc w tym względzie nic pewnego, natomiast często znajduje się w grobowcach szczątki pokarmów mięsnych, najczęściej szczęki świni domowej, uchodzące widocznie wówczas za specjalny przysmak. Po pogrzebie odprawiano ponad grobem lub też obok niego w osobnym ogrodzeniu kamiennym w obrębie nasypu ucztę ku czci zmarłego, zakopując jej pozostałości, podobnie jak to czynił lud pucharów lejkowatych, na miejscu. Uboższa ludność grzebała nieboszczyków w kamiennych grobach skrzynkowych płaskich, tzn. bez nasypu. x
O charakterze rolniczym ludności amfor kulistych świadczy nie tylko jej wybitne zamiłowanie do urodzajnych gleb, lecz także ważna rola, jaką odgrywała u niej hodowla zwierząt domowych, przede wszystkim świń i bydła rogatego. Istnienie formalnych grobów bydła domowego (ryc, 12), grzebanego na sposób ludzki, przykrywanego kamieniami i zaopatrywanego w dary grobowe, wskazuje na to, że lud ten otaczał bydło czcią religijną, jak to czynili np. dawni Egipcjanie i jak to widzimy do dziś np. u Hindusów. Mieszkania ludności amfor kulistych należały do typu ziemianek. Ludność ta nie znała łuku ani czekanów bojowych^ a broń jej stanowiły czworościcnne siekiery' krzemienne o grubym obuchu, wykonywane często z pasiastego krzemienia i używane poza tyra jako narzędzia. Posługiwała się też licznie narzędziami kościanymi i rogowymi i znała również użytek miedzi. Charakterystyczną cechę stroju kobiecego stanowiły różne ozdoby bursztynowe, mianowicie paciorki (cylindryczne i w kształcie miniaturowych toporków podwójnych), wisiorki tarczowate (tabl. III, 9) i guzy z otworami w postaci litery V. Dość często noszono też ozdoby kościane.
Pierwsza fala koczowników ze wschodu Około połowy II okresu młodszej epoki kamiennej pojawia się wreszcie w północno-wschodnich ziemiach Rzeczypospolitej pierwsza fala ludności koczowniczej, pochodzącej z Rosji środkowej, która wytworzyła tzw. ceramikę praugro-fińską. Dochodzi ona w kierunku zachodnim przez Pod-
45