dzić ćwiczenia w wodzie w formie zadaniowej, ścisłej w stabilnych pozycjach gwarantujących pełne bezpieczeństwo. Podstawą zajęć prowadzonych w ten sposób są wysiłki o charakterze miejscowym, ale pomimo tego mogą spełniać ważną rolę w usprawnianiu. Dotyczy ona najczęściej takich czynników jak:
1) oddziaływanie na osłabioną silę mięśniową w wyniku niedowładów i porażeń wiotkich oraz prostych zaników z nieczynności,
2) poprawy zakresu ruchu w stawach powstałych w następstwie przykurczów torebkowo-więzadłowych i mięśniowych,
3) przy bolesności stawu, np. w następstwie zmian zwyrodnieniowych,
4) w przypadku rozległych blizn tkankowych w celu ich uelastycznienia,
5) jako ćwiczenia w odciążeniu.
Ćwiczenia w wodzie o odziaływaniu
miejscowym są najczęściej wzbogacane środkami fizykoterapii, co umożliwia rozszerzanie leczniczego działania o masaż, np. hydromasaż, masaż wirowy. Temperatura wody w basenie przy prowadzeniu zajęć w formie ścisłej, z mniejszą ilością wysiłków o charakterze ogólnym powinna być wyższa i oscylować w granicach temperatury ciała ludzkiego, tzn. 36—37°C.
Inwalida, który w procesie kinezyterapii w szpitalu uzyskał pewien stopień kompensacji sprawności fizycznej, nie powinien pomniejszać tych osiągnięć po wypisaniu i dlatego jest zobowiązany do trwałego kontynuowania ćwiczeń. Praktyka uczy, że wraz z opuszczeniem zakładu leczniczego zaczynają się trudności. Rekonwalescent albo chronik na ogół nie chce, a często nie potrafi wykonywać w domu nudnych ćwiczeń fizycznych. Zapobiegać temu powinien sport inwalidów, do którego uprawniania należy wdrażać pacjentów już we wczesnych okresach leczenia szpitalnego. Zaszczepienie „bakcyla" ruchu, udowodnienie, że jego uprawianie jest możliwe, wskazanie tych możliwości to główny cel tej formy aktywności ruchowej. Poza głównymi zadaniami sport inwalidów ma inne niemniej ważne funkcje, które czołowy teoretyk tej gałęzi sportu, Lorenzen, formułuje następująco:
1. Pierwszym warunkiem kwiczeń o charakterze sportowym jest ich oddziaływanie lecznicze. Trening nie może szkodzić, przeciwnie, powinien być kontynuacją leczenia szpitalnego przez odpowiedni, tzn. właściwy dobór dyscyplin pod kątem możliwości funkcjonalnych narządów zaangażowanych w wysiłku.
2. Ruch musi oddziaływać jako stymulator życiowo ważnych organów i narządów. W tym punkcie poglądy Lorenze-na są zbieżne z poglądami Tissota, który uważał, że ruch jako środek terapeutyczny może zastąpić każdy lek, natomiast żaden środek leczniczy nie może zastąpić ruchu.
3. Oddziaływanie anatomiczno-fizjo-logiczne ruchu powinno być najpełniejsze w obrębie aparatu kostno-mięśnio-wo-stawowo-więzadłowego. Powinno ono służyć zachowaniu właściwych parametrów tych układów. Cel higienicz-no-zdrowotny wymaga stosowania takiej dawki ruchu, która by pozwoliła utrzymać sprawność układów i narządów na poziomie odpowiadającym wymaganiom zdrowia. Dotyczy to również hartowania organizmu.
4. Oddziaływanie wychowawczo-psy-chologiczne powinno umożliwiać pokonywanie barier psychicznych uwarunkowanych lękiem przed nowymi zadaniami ruchowymi. Ruch wykonywany w formie ćwiczeń sportowych musi wywołać przyjemne odczucia i doznania. Brak zadowolenia, satysfakcji z treningu czy jego rezultatów może prowadzić do zniechęcenia, a w konsekwencji do zaprzestania kontynuacji treningu.
5. Sport inwalidów przez typowe środki oddziaływania powinien wyrabiać poczucie piękna, estetyki. Cel ten ma dwa aspekty. Pierwszy to wyuczenie takiego zespołu nawyków ruchowych, które kryłyby kalectwo i nie wyróżniały inwalidy z otoczenia ludzi zdrowych. Drugi to odczucia odbierane przez widza
84