WOJCIECH

Mój przyjaciel znSeba

czyli co by powiedział patron Polski

^;bef.t    - b*i-

▲    W f ff^ffijf)    pieża i cesarza udałem

pyięfem .moięft ućżn/pv£ §^||||i ^ \ 'W^WI 1111    l ■ się ńa dwói; polski eg.©'

_:—r-~ni^mij jjt*_    mt^i™i^^iestav^M

fswiętMwoMiMSwMiMMaĘ    A Czy to jest właśnie te

^oMęd?/ąto: stanowczo: ;    HgHB poi raku; Morę spędźiieś

JByf Bóliśfiem’’: Go ó iym: k$\'/ ^:%-:|^Ł ■■ iM w naszym kra^fy?^ -.' " ^

\    ^N §    - %R .jęst, Rrzyjećlaatąp

- Bardzo się cieszę, że *    H^H^^^H|||B na jesieni. Mocna zima

'''    jyffflBBpm* # przeszkodziła w dalszej

mownika, choć spędzi -    M? ■%■ p    Ą podróży. Zaprzyjaźniłem

łem w Polsce zaledwie aF    |lp|Pb&ę

półroku.    ? fffjl    wem. duż Drozmawiali-

’ f *■“?■ i%' '' '^;|| ;'•• '    Śmy.GdywiOSnąruSZy-

■,_$    ~    *.» \_| tern do ziemi Prusów,

|cnmi^vtow|^asgCT    A Może to byt btąd. Gdybyś zair^mafuct^i^n

^yA- 'ŹosmeśfkaotS^^a ftamMmskim^^prśai.

towni. handlowali nawet niewolnikami, choć ką, papież nie ustanowiłby w Polsce metropolii

dopełniło zabójstwo kobiety, która schroniła A To prawfafwięlęTcijtt

się w kościele. Mordercy naruszyli święte pra- - W Polsce zostało nie tylko moje ciało, ale

A /cozfobfteś?zuczniównapisze,żebyłemPolakiem,nieob-

mordowano prawie całe moje rodzeństwo domownika.

Rzymu, gdzie zamieszkaliśmy w klasztorze twoją prośbę.