284 Małgorzata Murcjr.mk, Etykieta językowa
za co). Zarówno wypowiedz nadawcy, jak i adresata może być zastąpiona skonwencjonalizowanym gestem (np. podniesienie dłoni) czy wyrazem twarzy (np. uśmiech). Dotyczy to najczęstszych zachowań grzecznościowych, takich jak: powitania, pożegnania, podziękowania, przeproszenia. Niezależnie jednak od werbalnej bądź niewerbalnej formy dialogu partnerzy autonomicznych aktów etykiety ustanawiają między sobą relacje grzecznościowe, tzn. nie informują się o żadnej innej rzeczywistości poza tą, która stwarza polski model grzeczności.
Zasady dobrego wychowania wymagają natychmiastowego replikowania akrów autonomicznych występujących w kontakcie bezpośrednim i pośrednim telefonicznym. Replikami mogą być: akty etykiety tego samego typu -tak jest np. w wypadku powitań, pożegnań, bądź innego typu - np. gratulacje. kondolencje wymagają podziękowań, bądź akty łączone - np. na życzenia składane z okazji świąt powszechnie obchodzonych (Boże Narodzenie, Wielkanoc) odpowiada się zwykle podziękowaniem oraz złożeniem życzeń analogicznych. Replikami są ponadto akty będące przejawem grzecznościowej skromności - np. podziękowania i przeproszenia mogą być replikowane w formie Nie ma za co itp.
Forma repliki świadczy o przyjęciu lub nieprzyjęciu danego aktu przez adresata, czyli o skuteczności bądź nieskuteczności podjętych przez mówiącego działań słownych. Na przykład o skuteczności przeproszenia świadczą odpowiedzi w rodzaju: Nie szkodzi, Nic się nie stało, Nie ma za co, Nie gniewam się (także repliki realizowane za pomocą środków pozajęzykowych, takich jak uśmiech, skinięcie głową, gest uniesienia dłoni). Natomiast o nieskuteczności tego samego aktu - wypowiedzi Tak najłatwiej powiedzieć, To nie wystarczy (także milczenie z nieprzyjazną miną czy odwrócenie się tyłem do mówiącego). W odniesieniu do każdego typu językowych zachowań grzecznościowych reakcja adresata w postaci milczenia z nieruchomą twarzą jest przejawem nieskuteczności aktu.
Forma repliki może też być wyrazem aprobaty bądź dezaprobaty adresata wobec osoby mówiącego. Na przykład reakcja na powitanie Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus w formie wyrażenia Dzień dobry może świadczyć o dezaprobacie adresata wobec zamanifestowanych przez nadawcę przekonań religijnych; skwitowanie powitania Cześć formą Dzień dobry panu może być świadectwem ochłodzenia stosunku adresata do nadawcy (w obu wymienionych wypadkach akt powitania jest skuteczny).
Kontakt pośredni (zazwyczaj listowny), uchodzący obecnie za bardziej ceremonialną formę interakcji, eliminuje niektóre repliki wymagane w kontakcie bezpośrednim. Adresat nie jest na ogół bezwzględnie zobowiązany do odpowiadania na podziękowania, przeproszenia, kondolencje. W wypadku życzeń i pozdrowień przyjęta jest forma rewanżu w postaci analogicznego zachowania, również w kontakcie pośrednim.