86 Wstyd i przemoc
mocy. Na przykład w Troilusie i Kresydzie Ajaks reaguje na obelgi, którymi poniża go Tersytes, grożąc: „Utnę ci język” (2,1,107). Bodźcem jest tu werbalne okrycie wstydem, ucięcie języka reakcją. Ale jest też prawdą, że nie trzeba wiele, by obrazić już okrytego wstydem człowieka. Osoba dręczona uczuciem wstydu może doszukiwać się ubliżających jej znaczeń nawet w najbardziej łagodnych czy dobrodusznych słowach.
Nawet jeśli jest oczywiste, że oczy i języki są symbolicznymi nośnikami i przekaźnikami wstydu, zawiści i pokrewnych uczuć, to powstaje pytanie, co ma to wspólnego z aktami przemocy. Jakie pragnienia i popędy skłaniają nas do komunikowania symbolicznych znaczeń za pomocą ciała? Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie, przyjrzyjmy się bliżej ruchom, gestom i minom jako sposobowi komunikacji alternatywnej wobec języka.
Darwin15 był chyba pierwszym z większych myślicieli, który zademonstrował szczegółowo, że ruchy ciała i zachowania zwierząt (włącznie z człowiekiem) służą jako rodzaj protojęzyka i są sposobem wyrażania i komunikowania emocji i zamiarów. Darwin ograniczył się do wyjaśnienia względnie prostych schematów zachowań, takich jak wyraz twarzy (mimika), i mimowolnych reakcji fizjologicznych i emocjonalnych, takich jak czerwienienie się. Uczony należący do następnego pokolenia, Julian Huxley16, zapożyczył z religioznawstwa termin „rytuał”, który wcześniej odnosił się do reguł zachowań religijnych, na opisanie bardziej złożonych schematów zachowania zwierząt, schematów, które straciły swoje pierwotne, przede wszystkim fizjologiczne, funkcje (poruszanie się, kopulacja, odżywianie się itd.), stając się ceremoniami czysto symbolicznymi.
U wielu gatunków wpatrywanie się w inne zwierzę nieruchomym wzrokiem służy nie przyglądaniu się, lecz komunikowaniu gróźb i straszeniu. Praktycznie u każdego badanego gatunku, włącznie z człowiekiem, wpatrywanie się komunikuje zarówno miłość, jak i nienawiść. W całym królestwie zwierząt jest ono (taktowane jako oznaka wrogości i zastraszania czy narzucania dominacji. Walki, które podejmują samce wszystkich gatunków, włącznie z ludzkim, są prawie zawsze przejawem rywalizacji
0 pozycję w grupie, sposobem ustalenia hierarchii, co określa dostęp do przywilejów seksualnych i ekonomicznych, takich jak prawo wyboru najbardziej pożądanej partnerki czy najlepszych terenów łowieckich. W innych kontekstach wpatrywanie się wyraża czułość i miłość.
Jednakże w obu kontekstach — wrogości i czułości — wpatrujące się oczy wyznaczają etap dojścia do zbliżenia. Odwrócenie spojrzenia jest uniwersalnym znakiem poddania się lub podporządkowania. Ale oznacza to również brak wrogich zamiarów albo intencji nawiązania bliższych stosunków, do jakich gotowy jest drugi osobnik. Paradoksalnie, może ono również sygnalizować — w seksualnym lub potencjalnie seksualnym kontekście — brak lub wygaśnięcie zainteresowania erotycznego, a z drugiej strony — chęć zbliżenia. Może równie dobrze wyrażać przesłanie: „Nic z tego”, jak i być formą drażnienia się czy prowokowania seksualnego, częścią ceremoniału godowego: „Uciekam po to, żebyś mnie gonił”.
Można by przytaczać bez końca ilustracje symbolicznych, ekspresywnych i komunikacyjnych funkcji agresywnych zachowań w królestwie zwierząt, ale moim celem jest tutaj po prostu przypomnienie czytelnikowi, że zachowanie może być równie symboliczne jak słowa; że podobnie jak słowa, język ciała komunikuje, często zaskakująco precyzyjnie, o sprawach życia
1 śmierci, co jest jasno rozumiane przez inne osobniki. Na długo przed stworzeniem języka symboliczne schematy zachowań służyły tym samym celom, którym później zaczęły służyć słowa — chociaż o wiele mniej elastycznie.
Jeśli powrócimy na chwilę do morderstwa popełnionego przez Rossa L., to staje się oczywiste, że gdybyśmy nie traktowali wy-łupienia oczu i wycięcia języka ofierze jako konkretnego, nie-