10 rozszyfrować rysek
ale jak już zauważono, można wybrać mniej liczebną próbę, dającą niższy poziom ufności. Tutaj wybór należy wyłącznie do nas.
Załóżmy dla przykładu, że ustaliliśmy liczebność próby na poziomie 30 i wybraliśmy taką technikę inwestowania, która - zgodnie z w cześniejszym dośw iadczeniem - pow inna prowadzić do 10 inw estycji w ciągu roku. Zatem w ciągu trzech lat otrzymalibyśmy 30 wyników, których skuteczność mogłaby być oceniana na poziomie ufności wynoszącym 99 procent, podczas gdy dla uzyskania 70-pro-centowego poziomu ufności wystarczyłby rok. Jeśli zatem przy jmiemy dwanaście miesięcy jako okres rachunkowy, do którego będziemy się odnosić, wów czas - aby poziom ufności wy nosił 99 procent -będziemy potrzebować takiej techniki, która prowadziłaby w tym okresie do 30 lub więcej inwestycji. Analogicznie, jeśli inwestujemy średnio raz dziennie, wówczas dla osiągnięcia poziomu 99-procen-lowej ufności wystarczy sześć tygodni, a dla osiągnięcia 70-proccn-towej ufności - dwa tygodnie. Warto stosować taką metodę, pamiętając, że 30 inwestycji lub prognoz musi być dokonanych według tej samej zasady i muszą być one ograniczone do jednej waluty. 30 inwestycji w 30 różnych walutach w ciągu jednego dnia albo 30 inwestycji w jednej walucie w' nieparzystych okresach, lub też dokonywanie transakcji według różnych zasad inwestowania nie spełnia tego warunku.
Niezależnie od tego, jakie były motywy zmiany liczby spółek objętych średnią przemysłową Dow Jones z 12 do 30, prawdopodobnie nie było wśród nich względów statystycznych.
Przyszłość nie jest bardziej niepewna od lerainiejszości.
Wall Whitman
Gdyby uczestnicy rynku posiadali pełne informacje i kierowali się racjonalnymi przewidywaniami, rynek w ogóle by się nie poruszał. Założenie, że tak jest w istocie lub że tak być powinno doprowadziło do tego, że wielu ekonomistów zaczęło uważać rynek za losowy, czyli nie nadający się do spekulacji. Z drugiej strony osoby zainteresowane, czyli spekulanci inwestujący na rynku, ipso facto wierzą w to, żc rynek nie jest losowy, iż charakteryzuje się trendami i że w związku z tym można na nim inwestować. Ale czy faktycznie tak jest?
Istnieje szereg testów pozwalających na sprawdzenie, w jakim stopniu rynek ma charakter losowy. Wybrany tutaj test jest nieparametryczny; oparty na koncepcji „ciągu ruchów dodatnich i ujemnych". Test ma na celu sprawdzenie, czy dane użyte do wyznaczenia wykresu są losowe, a jeśli tak, to w jakim stopniu. Zasada testu opisana jest poniżej.
Mając daną próbę o liczebności n, gdzie wyniki próby zapisane są w takiej sekwencji, w jakiej się pojawiły, oznaczamy poszczególne wyniki znakiem plus (+) lub minus (-) w zależności od tego, czy wartość kolejnego wyniku jest wuększa lub mniejsza od poprzedniego. Jeśli dwie następujące po sobie wartości są sobie równe, czyli jeśli mamy remis, wówczas można go rozstrzygnąć poprzez rzut