74
I. Teoria granic
się tylko skończenie wiele wyrazów ciągu, co nie jest możliwe. Niech więc {ai, b,> będzie tą połową przedziału, która zawiera nieskończenie wiele liczb x„ (a przy obydwu połowach mających tę własność — dowolną z nich).
Analogicznie z przedziału (aly bt) wydzielamy jego połowę (a2, b2) zawierającą nieskończenie wiele liczb xn itd. Kontynuując to postępowanie w nieskończoność, w k-tym kroku wydzielamy przedział (ak, bk), również zawierający nieskończenie wiele liczb x„.
Każdy z utworzonych przedziałów (zaczynając od drugiego) zawiera się w poprzednim, stanowiąc jego połowę. Ponadto długość k-tego przedziału, równa
, _b-a
bk~ak--Tt- >
dąży do zera wraz ze wzrostem k. Stosując znowu lemat o przedziałach zstępujących [38], wnioskujemy, że ak i bk dążą do wspólnej granicy c.
Teraz podciąg {x„k} konstruujemy indukcyjnie — następująco: Jako xni bierzemy dowolny (np. pierwszy) z wyrazów x„ naszego ciągu, zawarty w przedziale <a,, b,). Jako x„2 bierzemy dowolny (np. pierwszy) z wyrazów xn następujących po xni i zawartych w (a2, b2} itd. Ogólnie, jako x„k obieramy dowolny (np. pierwszy) z wyrazów x„, następujących po poprzednio wydzielonych wyrazach x„t, x„2,..., Jt„k_, i zawartych w (ak, bk~). Możliwość takiego wyboru przebiegającego kolejno, zawdzięczamy temu, że każdy z przedziałów <a*, bky zawiera nieskończenie wiele liczb xn, tj. zawiera elementy x„ o dowolnie dużych wskaźnikach.
Dalej, ponieważ . ... ...
ak^xnk^bk i lim ak = lim bk = c ,
więc w myśl twierdzenia 3° [28] również lim x„k = c, cnd.
Metoda zastosowana przy dowodzie tego lematu, i polegająca na kolejnym dzieleniu na połowy rozważanych przedziałów, nosi nazwę metody Bolzano; będzie ona często użyteczna.
Lemat Bolzano-Weierstrassa znacznie upraszcza dowody wielu trudnych twierdzeń biorąc jakby na siebie, podstawową trudność dowodu. Dla przykładu, udowodnimy za jego pomocą kryterium zbieżności; mamy na myśli dostateczność występującego tam warunku, którego dowód w ustępie 39 był dość skomplikowany.
Niech więc założenie będzie spełnione i dla danego £>0 niech istnieje taki wskaźnik N, że przy n>N i n'>N mają miejsce nierówności (2) lub (3). Jeżeli ustalimy przy tym n', to z (3) widzimy, że ciąg {*„} jest w każdym bądź razie ograniczony, jego wartości dla n>N zawierają się pomiędzy liczbami xn — e oraz *„.+£ i nietrudno krańce te powiększyć tak, żeby w otrzymanym przedziale zawierały się również pierwsze wyrazy: , x2, ■■■, xN.
W takim razie, według właśnie udowodnionego twierdzenia można wybrać podciąg {jc„k} zbieżny do skończonej granicy c:
limx„k = c.
Pokażemy, że do tej granicy dąży cały ciąg xn. Można wybrać k tak duże, żeby było