O po'
Poeci czterech pokoleń
nu,a notrreba oczyszczenia, która rzuca Kanickie-
Odnowy jakiejś próżno łaknący Stoję, umieram i patrzę...
znajduje ujście w polemice z dekadentyzmem, dla którego „nic na świecie nie ma żadnego znaczenia”;
Nie chcę słów twoich pustych i nie chcę wszechświata
Pustego. Żegnaj, druhu! Sam poszukam wiary.
(Do Menalka)
W związku z tym tworzy wówczas Iwaszk.ew.cz nowa koncepcję sztuki, która, jak wskazuje sam tytuł iyrio, staje si« dla* namiastka religii: Sw.at Obrazów Breughla czy Signorcllego jest tym samym, który wieszczą mity eschatologiczne. „Nie ma na świecie widnej różnicy pomiędzy dreszczami śmierci a zlotem błękitnym pejzażów” _mówi w wierszu Quentin Matsys, zmieniając tym
samym swą dotychczasową estetyzującą koncepcję sztuki na metafizyczną.
Tak zatem Iwaszkiewicz w tużprzedwojennym okresie usiłuje powstałą w nim po załamaniu się poprzedniej ideologii pustkę zapełnić treścią nową. Jest to czas poszukiwania odnowy. I odnowa przyjdzie.
Pierwsze duże osiągnięcia prozaiczne Iwaszkiewicza pochodzą jeszcze z 1936 roku. Są nimi zawarte w zbiorze Nowa miłość (wyd. 1946) opowiadania Róża i Zygfryd, po których nastąpi cykl pisanych już za okupacji Nowel włoskich (wyd. 1947). Odtąd to rozpoczyna się ów wspaniały rozkwit prozy Iwaszkiewicza, która, sprawniej niż poezja, potrafi wyrazić interesujące go nowe zagadnienia. Liryce przypada odtąd rola jedynie przygotowawcza i niejako samokrytyczna: oczyszcza ona jak gdyby wypełniony dotychczas stylizowanymi ruinami teren pod nowe i bardziej rodzime budowle. Zamknięciem i wyrzeczeniem się przeszłości jest pobrzmiewające niecierpliwym wołanipm Pożegnanie Sycylii (1938):