Wartości stylu potocznego 125
nych sprzeczności (co niekiedy jest przedmiotem krytyki; por. Hołówka, 1986) i różnorodności środków służących do osiągania założonych celów. Sprawdzianu szuka się w praktyce życia, a nie poza nią.
Styl potoczny nie tylko zawiera pewien dość spójny, niezbyt wielki inwentarz elementów składowych, ale też porządkuje go na swój sposób. Jest mianowicie królestwem kolektywności i typizacji. Przedstawimy je nieco szczegółowiej.
Antropocentryzm
Jak powiedzieliśmy na wstępie, stylowi potocznemu przysługuje walor naturalności, pierwszego języka człowieka. Jest to styl, który ujmuje świat z punktu widzenia konkretnego człowieka, jego elementarnego, codziennego, egzystencjalnego doświadczenia. To w tym stylu sprawdza się przede wszystkim starożytna formuła „człowiek jest miarą wszechrzeczy”.
W słownictwie potocznym (a dotyczy to zarówno rejestru emocjonalnego, jak neutralnego) nazwy odnoszące się do człowieka stanowią grupę najbardziej rozbudowaną. Była już o tym mowa. Człowiek jest w nim także obecny pośrednio. Na odniesieniu do ciała człowieka opiera się orientacja przestrzenna - odróżnianie wymiaru pionowego góra-dół i wymiarów poziomych przód-tył oraz prawy-lewy, przy czym na te wymiary nałożone jest następnie potoczne wartościowanie dobry-zły. Dobre jest to, co w górze, z przodu i z prawej strony, złe to, co na dole, z tyłu, z lewej strony - odpowiednio do potrzeb i odczuć normalnego człowieka, który porusza się do przodu, chodzi z głową do góry i posługuje się prawą ręką. Dlatego mówimy wartościuj ąco o czyichś wzlotach i upadkach, pójściu do przodu lub cofaniu się, wywyższeniu i poniżeniu-, ideały, zamiary czy morale oceniane pozytywnie określamy potocznie słowami górne, wysokie, czasem szczytne, wzniosłe, natomiast pobudki, uczucia, czyny oceniane negatywnie - jako niskie.
Nazwy części ciała ludzkiego są źródłem metaforyki: główka kapusty, szyjka butelki, noga stołowa, oko sieci, ramię dźwigu itd. Ciało człowieka, jego wielkość, stało się punktem odniesienia dla miar: łokieć i stopa, coś grube na Dolec, wysokie na chłopa-, mówimy: mieć coś pod ręką / pod bokiem / pod nosem, co znaczy „mieć blisko”; mieć czegoś po uszy / po dziurki w nosie / po pachy to „mieć dużo”; podobnie w różnych znaczeniach używamy antro-pocentrycznych wyrażeń o mały włos, na oko, w mgnieniu oka, kilka kroków dalej itp. (Pajdzińska, 1991; patrz też hasło: Frazeologia).
Na płaszczyźnie wypowiedzi antropocentryzm znajduje wyraz w dialo-zowości, w nastawieniu na kontakt z drugim człowiekiem. Jest on niezmiennie, na różne sposoby, obecny w potocznym tekście - jako adresat, :ibiorca, interlokutor. Do podtrzymywania kontaktu z drugim człowie-