Wybóry i prawo wyborcze
to okaże się że partia A uzyskała niemal 50 000 głosów mniej niż powinna, a partia E straciła blisko 40 000 głosów.
Listy |
A |
B |
C |
D |
E |
F |
Głosy |
255 000 (1) |
203 000 (2) |
165 000 (3) |
134 000 (4) |
101 000 (7) |
85 000 (9) |
:2 = |
127 500 (5) |
101 500 (6) |
82 500 (10) |
67 000 (12) |
50 500 |
42 500 |
:3 = |
85 000 (8) |
67 666 GD |
55 000 (14) |
44 666 |
33 666 |
28 333 |
:4 = |
63 750 (13) |
50 750 |
41 250 |
33 500 |
25 250 |
21 250 |
:5 = |
51 000 (15) |
40 600 |
33 000 |
26 800 |
20 200 |
17 000 |
Mandaty |
5 |
3 |
3 |
2 |
1 |
1 |
System St. Lague stosowany był (w nieco zmodyfikowanej postaci) przy wyborach do Sejmu w 1991 roku i powrócono do niego w ordynacji z 2001 roku. ale odstąpiono już w rok później. On też polega na budowie ciągu ilorazów, z tym jednak że jako kolejne dzielniki stosuje się liczby nieparzyste (1, 3, 5, 7 itd.). Polska modyfikacja polega na tym, że jako pierwszy dzielnik przyjmuje się 1,4, a nie 1,0.
Listy |
A |
B |
---- C |
D |
E |
F |
Glosy |
255 000 |
203 000 |
165 000 |
134 000 |
101 000 |
85 000 |
:1,4= |
182 142 |
145 000 |
117 857 |
95 714 |
72 142 |
60 714 |
(1) |
(2) |
(3) |
(4) |
(6) |
(8) | |
.72 |
85 000 |
67 666 |
55 000 |
44 666 |
33 666 |
28 333 |
(5) |
(7) |
(9) |
GD |
(14) | ||
:5= |
51 000 (10) |
40 600 (12) |
33 000 (15) |
26 800 |
20 200 |
17 000 |
:1= |
36 428 (13) |
29 000 |
23 571 |
19 142 |
14 428 |
12 142 |
Mandatv -Ł_ |
4 |
3 |
3 |
2 |
2 |
1 |
Widzimy więc, że w zależności od zastosowanego systemu rezultaty wyborcze poszczególnych partii są różne, mimo że nie zmieniła się liczba uzyskanych głosów. System d’Hondta okazał się korzystniejszy dla partii A, straciła zaś partia £; system St. Lague był bliższy matematycznej średniej (62 866 głosów na jeden mandat) i zapewnił dodatkowy mandat partii £, a partia A otrzymała o jeden mandat mniej. W skali kraju mogłoby to doprowadzić do różnicy rzędu trzydziestu mandatów, a to może przesądzić o układzie sił w izbie. Wybór systemu rozdzielania mandatów ma zatem istotne znaczenie polityczne i dlatego, wraz ze zbliżającym się terminem wyborów, większość parlamentarna zaczyna czasem ulegać pokusie „poprawienia” dotychczasowych rozwiązań. Najświeższego przykładu dostarczyła nowela z 2006 r. do owst, uchwalona z żale-