CCF20090704020

CCF20090704020



42 Część I

dowania się w wypełnianiu historycznego posłannictwa. Duch jest odtąd u Heideggera zwiątany z samym byciem17 i z autentycznym, bo sięgającym źródeł, myśleniem o byciu.

Pamiętając o tym, wróćmy do rozważań Heideggera na temat myślenia i bycia, ich jedności w starożytnej Grecji, ujawniającej się w znaczeniach terminów fysis i logos, oraz ich rozdzielenia, które się dokonało w nowożytnej filozofii. By wyjaśnić bliżej tę jedność, a przez to, czym jest myślenie autentyczne, Heidegger proponuje nam lekturę trzech różnych tekstów: Heraklita, Parmenidesa i Sofoklesa. Na kilka kwestii chcę tu zwrócić uwagę.

I

Pierwsza kwestia jest związana ze znaczeniem słowa: logos. Zdaniem Heideggera, tłumacząc je przez rozum, dochodzimy do absurdu, zacierając cały sens filozofii greckiej. Bliższe prawdy jest tłumaczenie logos przez mowę, dyskurs; legein bowiem znaczy mówić, ale i ono nie jest pierwotne18. Na podstawie tekstów Heraklita Heidegger dowodzi, że lego, legein odpowiada niemieckiemu słowu lesen, a więc zbierać, na przykład wiśnie. Lesen to także czytać, i nie powinno to dziwić, gdyż lektura nie jest niczym innym niż zbieraniem różnych rzeczy w jedną całość. Logos zatem powinno się rozumieć zgodnie z niemieckim słowem Sammlung, które oznacza jednocześnie czynność zbierania i to, co zebrano, co jest zgromadzone, skupione (Versammlung) - czyli że Grekom nie chodzi tu ani o słowa, ani o mowę, lecz o to, co się łączy, skupia, a skupiając utrzymuje się samo przez się. Jest to więc po prostu bycie.

Ta właśnie analiza językowa, której prawidłowości osądzić nie mogę, zresztą nie jest dla nas ważna, ma poświadczyć, że dla Heraklita fysis i logos były tym samym, tyle tylko, że logos charakteryzuje bycie z innego punktu widzenia. Bycie jest tu tym, co czyni, że każdy byt jest całością wielości utrzymywaną przez siebie samą w sposób trwały 19. Eon, byt

17 Einfiihrung, op. cit., s. 37, franc. Introduction, s. 60.

,M Tamże, niem. s. 95, franc. s. 132.

ISI Tamże, niem, s. 100, franc. s. 139.

(iSeiende) przez logos staje się „wielością w jedności”, „obecnością scaloną” (Anwesen gesammelt), jednością jednoczącą nie tylko to, co różne, lecz nawet to, co jest antagonis-tyczne. Jako przykład podaje Heidegger konstytucję państwa, ona bowiem łączy obywateli i kieruje ich życiem, ona tworzy z nich jedność, właśnie państwo. Przez logos każdy zbiór taki jak państwo, naród przestaje być nagromadzeniem dowolnym, mogącym się rozpaść, a więc pozbawionym bycia. Staje się zjednoczeniem uporządkowanym, a to znaczy także zjednoczeniem podległym rządowi (Walten).

Wywód ten Heidegger opatruje dodatkową uwagą, dotyczącą istoty logosu, czy raczej aspektu tej istoty, którego, jak stwierdza, nikt dotąd nie dostrzegł. Wiemy już z Sein und Zeit -i we Wprowadzeniu do metafizyki tę samą tezę Heidegger powtarza - że mowa i rozumienie istnieją rzeczywiście tylko tam, gdzie zwracają się one ku byciu - logos. Logos zaś - i to ma być ten aspekt mowy - odsłania się jedynie tym, co pytając umieją słuchać, tj. poetom i myślicielom. Tylko oni panują nad słowem, inni widzą to jedynie, co leży na ich drodze, kręcą się zatem w koło we własnym uporze i „są jak psy, cytuje autor Heraklita, które szczekają na to, co nieznane, jak osły, które wolą plewy niż złoto”. Prawda bycia jest im niedostępna. Bycie, logos, odkrywa się nie przed każdym, to przywilej wybranych.

Narzuca się więc natychmiast pytanie, czyżby Heidegger głosząc ten elitarny pogląd, opowiadał się po stronie intelek-tualizmu, który w poprzednich rozdziałach tak ostro krytykował? Dla nas poeta i myśliciel to intelektualna elita. Dla Heideggera także, ale jak się okazuje, z innych względów, nie ze względu na wiedzę tych ludzi, intelekt, walory etyczne lub ogólną kulturę. Heidegger podkreśla inne wartości i w następnym fragmencie expressis verbis swą opinię wyjaśnia. Fragment ten pozwalam sobie zacytować w całości: „Ponieważ bycie jako logos jest źródłowym skupieniem, a nie rumowiskiem i pomieszaniem, gdzie wszystko jest warte równie dużo i równie mało, to jest mu przynależna ranga, władza. Jeśli bycie ma stanąć otworem, musi samo mieć rangę i przestrzegać jej. Słowa Heraklita o wielości jako psach i osłach znamionują to nastawienie. Z istoty jest ono właściwe grec-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090704061 124 Część I w ruchu, na coś czekamy, co nie-jest-jeszcze lub też, przeciwnie, odnosi
CCF20090704073 148 Część I Można się jednak zapytać Levinasa, skąd to pragnienie nieskończoności i
CCF20090704136 276 Część II się Heideggerowskim Ereignis lub Levinasowskim Jednym w radykalnej diac
CCF20090704061 124 Część I w ruchu, na coś czekamy, co nie-jest-jeszcze lub też, przeciwnie, odnosi
CCF20090704061 124 Część I w ruchu, na coś czekamy, co nie-jest-jeszcze lub też, przeciwnie, odnosi
CCF20090704080 164 Część II do czynienia. Wypowiedź zatem nie jest aktem indywidualnym, tj. ekspres
CCF20090704086 176 Część II Pytać należy nie o to, czym jest człowiek, lecz co jest w człowieku sko
CCF20090120135 ka, który dorabia się majątku na pożyczaniu pieniędzy, jest to bez wątpienia pasjonu
CCF20090704086 176 Część II Pytać należy nie o to, czym jest człowiek, lecz co jest w człowieku sko
42Cjpg 42 Część 1. POJĘCIA I KATEGORIĘ miary postępu, co do których większość ludzi prawdopodobnie s
42Cjpg 42___Część I. POJĘCIA 1 KATEGORIE 8 miary postępu, co do których większość ludzi prawdopodobn
CCF20090704006 14 Część I prawdy wywodzące się od Platona (Heidegger). Rozum, najwyższa władza ludz
CCF20090704009 20 Część I wyraźnie dużej litery. Potwierdza to zadawane przez niego pytanie: po co

więcej podobnych podstron