49 K
IAMI-S U< ’K*
spr/.yj;ila wyodrębnianiu się n.>w>ch dyscyplin mjii
cha nikle rys tyczna dla współczesnego świata pc». »a ^ ^
cja/i/.acji 'Jrfyły to początki współczesnego zat-onu . ^
myśli motywowała do coraz miększej precyzji u eksperymcn.u'..
s„i>:i p,H. -w........... ...............
dziej precyzyjnych narzędzi i»aJaw tz) eh ic / j
na dowolną skalę. To, co zostało dowiedzione i co zyska o po > •->
cję, stawało się lakiem. ... ^
Druk dał nam nowoczesny sposób porządkowania invs i pras
my się nieustannie i za wszelką cenę oddzielić w mej prawt ę o a drukowi potrafiliśmy odejść od posłuszeństwa autoiy ictoni po poi zasadzie starszeństwa oraz podejść do natury jako badacze ulm w rm empirycznej obserwacji, lakic nastawienie spowodowało, ze nowe I. się przestarzałe wkrótce po tym. jak je ogłaszano drukiem ‘Klein dawnych metod posługiwania się pamięcią i od pamięci kolektywu, prowadził wprawdzie do m iv. rg< > i < ‘d/api izokn |i t /ł«>w ick.i^ .ile j> iirinrżliv i1 nart! posrod nic ■■■ :/c-lnn iwo w zbu-rowMir ■!■ ■•..Ci.i k/<■ um _ Wiedza skupiła się w rękach umiejących czy lać specjalistów, ktor/y w fen sób zyskali władzę nad ludźmi niepiśmienny mi i niewykształconymi Ci wł specjaliści wprowadzili do naszego życia ogromne tempo zmian. ( Ku tez sta odpowiedzialni za to, ze coraz dalej idąca specjalizacja uniemożliwiła w nyru momencie wzajemne porozumiewanie się przedstaw icicli rozmaitych cyplin naukowych.
W tym samym jednak czasie słowo drukowane otworzyło wszystkim u jacyni czytać drogę do ogromnych zasobów zbiorowej wiedzy. do urny i myśli innych łudzi, a także nauczyło nas podchodzić do tajemnic natury nością we własne siły, która zastąpiła średniowieczną pokorę i boja/fi
f ragmenty trzeciego rozdziału książki Jamesa Burkę a Ilu- /K/v the 1,'iiiicrn- dnu wydanej w 1985 roku w Londynie.
Przedruk według wydania: James llutke, 0-.it /ii \m/>nt Kinjcnuiu ztrtua. « . •.// j.ii umilimy św i. u, pr/cł Kr/ys/tol Środa. Puls l.ondsu 1995. s I l». i o