DSC43

DSC43



ił pod wielkim urokiem tak prostego schematu drogi A-.ijowcj religii ludzkości. Ale z czasem obudził .sic; krytycyzm.

,.:w\ t picwszych oponentów był autor znakomitego podręczni religioznawstwa porównawczego Holender Peter Daniel % topie de !a Saussayo. Już w 1887 roku, a wie w szesnaście ,» po <    manifestu animistycznego, przestrzegał autor

ekrbuch der Religionsgeschiehte: „Jest rzeczą jasną... że ani-m stanowi raczej rodzaj poglądu filozoficznego niż postać re-Ty\>r pierwszy ugruntował jego znaczenie. Poszło sic; 7«1 tm ulegle, często zbytecznie, Żadna religia nie powstała /. czy-• po animizmu...”13

Ale był to na razie glos odosobniony. Jednym z najgorętszych rjgntorów animizmu stał się Andrew Lang, który później od-? ił od tjłoryzmu na rzecz pramonoteizmu. On to odpowiedziału formułę Maksa Mullera: „religia — choroba języka” nową * -muła: „religia — choroba psychiki człowieka pierwotnego”, £ deka skłonnego do obdarowywania duszą wszystkich przed-niotów ze swego otoczenia. Swoisty przykład poglądów wzoro-nnych na Tylorze dał uczony niemiecki Wilhelm Wundt. Jego :jnizm wykazuje znaczne odchylenia od nauki mistrza.

Wilhelm Wundt wyłożył swe poglądy na religię w dziele •jtkus und Religion, Lipsk 1909, stanowiącym czwarty, piąty sz&ly tom monumentalnej Vólkerpsyekologie. Wrócił potem do ~ch zagadnień w Elemente der V ólkerpsy ekologie z 1912 roku, ■» uwolnił je od balastu dowodowego i rozwlekłości, nie wno-C2C wiele nowego.

Uczony lipski jako psycholog i filozof-idealista wniósł do ani-uT.gcłLkiego pedantycznie rozwinięty asocjacjonizm oraz r..: ideałów jako rys wyróżniający religię od innych przejawów u.lary. W jego systemie przyczynowo-uogólniający ewolucjo-2T. Tybra ustąpić musiał placu ewolucjonizmowi asocjacjo--^lycziiemu, anńnizm zaś pozostał, ale uznany jeszcze za stadium ijne, Wundt wniósł zatem dwie poprawki do schematu j.orow....'go: mechanizm przekształcania się wierzeń świata ku rmórn dpfkonalszym oparł na zasadzie kojarzenia wyobra-pod' twu i styczności w czasie i przestrzeni, aninii--aswi asaś odebrał rangę r    • todld form wyż /ych.

JUso hel di r Ąni m* mu nut dei Religicm nichtM zu lun” (Tak

vivc i.nimiy.m nU* m* nic wspólnego /. religię) zuzmteza o ile-mie ' 'uwita jeden v. jego krytyków n. 1 .Mitr/. pol< m dodaje, /.o nnirnizm wyrasta u nic go t kon< < pcji ewolucji mistycznych, a rc-Mgiu z koncepcji idealistycznych.

Dwoistość poglądów Wundtn na genezę religii widać dobrze W jego definicji religii, która brzmi: „Religia to uczucie przynależności człowieka i otaczającego go bytu do po nad zmysłowego wiata, w którym wyobraża on :x>bic urzeczywistnione ideały, będące dla niego najwyższymi colami ludzkich dążeń” ł\ Religia, prawdziwa religijność*, wzniosłe uczucie wiary, wystąpić może u niego dopiero łącznie z uświadomieniem sobie idei ponad-ziemskich. Religijny może być dopiero człowiek zdołny zrozumieć Platona. Oczywiście, umysł człowieka cywilizacji niepiśmiennej, oddany w psychologiczną niewolę animizmu, nie pojmie nauki zawartej w dialogu Timajos. Dlatego animizm nie może być religią. Stanowi formę wczesnych wierzeń, ale nic odpowiada wymaganiom stawianym mu przez idealistę obiektywnego typu platońskiego. Wundt nie kryje się z tym postponowaniem animizmu. „To, że dusza jako robak wypełza z ciała zmarłego albo jako ptak fruwa naokoło, czy też. jako cień krąży, te i tym podobne wyobrażenia mają z tym, co nazywamy religią, równie mało wspólnego, co liczne zwyczaje, za pomocą których człowiek niecywilizowany (Naturmensch) stara się wypędzić przemocą duchy zmarłych z okolicy albo osłabić ich gniew, jakże inaczej niż w kulcie religii cywilizowanych, związanych luźnym związkiem ogólnych uczuć ludzkich, lęku i nadziei" IS.

Pomiędzy „dzikim" animizmem i „moralną” religią przejścia pochodzeniowe są zachowane. „Jest niemożliwością — pisze Wundt — aby mit przyrodniczy, taki np. grecki czy indyjski, powstał bez poprzedniego animizmu, podobnie jak etyczne religię, np. judaizm, chrześcijaństwo, buddyzm, mogły rozwinąć się bez uprzedniego animizmu i mitu przyrodniczego’

Jak tedy dochodzi do religii, tworu późnego, dalekiego w porównaniu z wyjściowym animizmem? Droga to skomplikowana, chociaż dająca się wyśledzić. Przedostatnim etapem rozwojowym jest dla Wundtu zespolenie się animizmu /. mitologią przyrody, ostatnim zaś — powtórne zespolenie się, tym razem poprzedn go etapu v. ideą bohatera. Zatem dwa kolejne skrzyżowania s ę ró >


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG210 (2) elementy naszego w istocie rzeczy bardzo prostego schematu także i pod względem psycholog
DSC05344 (2) I XVIII PNNSIWO
skanuj0022 (181) 226 Ale poszukajmy przykładu prostszego, tak prostego, że pozostaje niemal nie zauw
IMG85 126 M. Lobockl. W trosce o wychowanie w szkole oraz bywa pod jego urokiem. I rzec i natomiast
skanuj0097 Z daleka zawył holownik, a ona, leżąc pod wielkim niebem, dawała się unosić prądowi, poma
IMG 1411271640 .    stl2egania rzeczywistości pod wpływem zakodowanej wiedzy,^ i ^ n
page0172 169 czy i zwątpieniu, na jakie często narażają wielkie nieszczęścia. Tak upływały młode lat
JEZUS i ZDRAJCA Jezus i zdrajca W pewnym momencie Jezus okazał wielkie zaniepokojenie i tak pow
k=abs(wspol) % zapisywanie wyniku funkcji współczynnik pod zmienną k w % module tak żeby był zawsze
(3) r v(2) L.-it*; ..łonie ni:;tir.il^i pod i<ot*zrid!:6tvuii lii(3) - cięać i
Rys.71 Przykład prostego schematu technologicznego
Untitled 910 PROJEKT FUNDAMENTU RAMOWEGO POD TURBOZESPÓŁ 1. Wymiary geometryczne ramy i schemat obci

więcej podobnych podstron