30 KRZYSZTOF JODZIO
szą tutaj badania poświęcone początkowemu stadium tej choroby, kiedy to zaburzenia przybierają jeszcze fragmentaryczną postać, zwiększając szansę uchwycenia ich dysocjacji. Jak ustalono, poszczególne procesy WM ulegają zaburzeniu w nierównomiernym stopniu: w pierwszej kolejności dochodzi do zaburzeń CSW z charakterystycznym brakiem podzielności uwagi i patologiczną podatnością na dystrakcję. Po pewnym czasie dopiero dołączają się problemy językowe o typie afazji, równocześnie też stopniowo zanika efekt świeżości podczas wykonywania zadań STM, , a także podatność na efekt podobieństwa akustycznego oraz efekt długości słowa (Jodzio i Lenart 2003). Istotę wspomnianych efektów, jako parametrów pętli fono-logicznej WM, wyjaśniono w dalszej części artykułu. Warto dodać, że nasilenie | afazji w chorobie Alzheimera jest wprost proporcjonalne do nasilenia problemów ;• pamięciowych. jj
Z badań przebiegu zapominania w chorobie Alzheimera wypływa konkluzja : bardzo ważna ze względów teoretycznych, relatywizująca poniekąd fundamentalną tezę o nadrzędnej roli uwagi w procesach pamięci krótkotrwałej werbalnej. Otóż f sprawność werbalnego podsystemu WM, czyli pętli fonologicznej, prawdopodobnie bardziej zależy od ogólnej kompetencji językowej aniżeli od ośrodka wykonawczego ( uwagi. To nie defekt działania tego ostatniego systemu, lecz afazja współ wy stępuje najczęściej z zaburzeniami pamięci werbalnej w chorobie Alzheimera. Co ciekawe, | podobną zależność stwierdzono również u niektórych osób z afazją naczyniową » (Jodzio 2003a) oraz pacjenta zbadanego przez Allaina i współpracowników (2001), u | którego po urazie czaszkowo-mózgowym wystąpiły zaburzenia CSW, jednak spraw- | ność pętli fonologicznej pozostała w normie.
Ponadto wielu neuropsychołogów w pracy diagnostycznej preferuje inny od poglądu Baddeleya sposób definiowania uwagi, mając na myśli zdolność dokonywania selekcji odbieranych bodźców, odporność na dystrakcję i zmęczenie, tempo pracy umysłowej czy też zdolność utrzymywania dłuższej koncentracji na zadaniu (por. Pąchalska 2005). Niektórzy badacze wolą przy tym widzieć uwagę jako składową tzw. funkcji wykonawczych, nie zaś pamięci. Przekonują, że dysfunkcjom ź wykonawczym jedynie mogą, lecz nie muszą towarzyszyć objawy amnestyczne ! (Lyon i ICrasnegor 2001). Co najmniej częściowa odrębność procesów uwagi i pa- | mięci wydaje się przez to oczywista.
Potraktowanie CSW jako zarządcy zasobami przetworzeniowymi wywołało krytykę również z innego powodu. Otóż istnieje cała grupa zadań oraz operacji umysłowych (np. językowych), których przebieg jest limitowany danymi, nie zaś pulą zasobów uwagi. Innymi słowy, włożenie nawet ogromnego wysiłku wr daną czynność (np. próbę przypomnienia sobie jakiejś nazwy) będzie daremne, jeśli osoba nie dysponuje pewnymi informacjami niezbędnymi do jej wykonania (np. wiedzą leksykalno-semantyczną o znaczeniu poszukiwanego w pamięci słowa).
Kolejna kwestia wymagająca krótkiego omówienia dotyczy specjalizacji, czy też wewnętrznej organizacji CSW. Baddeley (1998b, 2002) ulokował w pamięci pojedynczą i mało wyspecjalizowaną pulę zasobów uwagi. Ponieważ każde dodatkowa zada-
nie ma prowadzić do ogólnego pogorszenia wykonania pozostałych zadań, istnieje jeden CSW jako procesor niezależny (ogólny) od dziedziny (a general-purpose re-source). Jednak funkcjonalnie jednorodny wizerunek CSW budzi sprzeciw niektórych badaczy (Moscovitch 1992; por. też Hankała 2001, s. 67), którzy, zastępując termin „pamięci operacyjnej” określeniem „operowanie treściami pamięci” (work-ing-with memory), wyróżniają kilka systemów wykonawczych jako procesorów zależnych (wyspecjalizowanych) od dziedziny, tzn. operujących na specyficznych reprezentacjach (domain-specificresource). Taki sposób rozumowania jest charakterystyczny dla modułowego podejścia do problematyki umysłu oraz jego zaburzeń. Zyskał wśród neuropsychologów wielu zwolenników, którzy zgromadzili pokaźną liczbę opisów tzw. kategorialnie specyficznych (category-specific deficits), izolowanych deficytów przetwarzania pojęć w zakresie nazywania lub rozumienia (por. Forde i Humphreys 2002; Jodzio i Leszniewska-Jodzio 2006). Wybiórcza natura procesów pamięci budzi również zainteresowanie psychologów poznawczych (por. Hankała 2001). Powyższe kontrowersje narosłe wokół istoty działania CSW, a nawet zasadności wyodrębnienia tejże kategorii, sprowokowały Alana Parkina (1998) do radykalnej krytyki poglądów Baddeleya (1998b) i odrzucenia pojęcia CSW Interesującą polemikę badaczy opublikowano na łamach „Czasopisma Międzynarodowego Towarzystwa Neuropsyehologicznego” (Journal ofthe International Neuropsycho-logical Society).
2.2. Pętla fonologiczna
Chociaż istnieje kilka alternatywnych wersji koncepcji WM, większość z nich wyznacza procesom językowym w jej strukturze odrębne miejsce. Rolę procesów językowych w krótkotrwałych operacjach pamięciowych podkreślił zresztą sam twórca modelu, Alan Baddeley (Gathercole i Baddeley 1993), w tytule monografii Pamięć operacyjna a język (Working Memory and Language). Silny akcent na lingwistyczny aspekt działania WM kładzie się zarówno w badaniach eksperymentalnych z udziałem osób zdrowych, jak i w klinicznych, w których bada się ludzi chorych - najczęściej z rozmaitymi schorzeniami mózgu. Poszukiwaniem językowych uwarunkowań objawów zapominania pochodzenia mózgowego zajmują się neurolingwiści, którzy równie często diagnozują chorych z zawężonym zakresem STM, jak pacjentów z afazją. Docelowym przedmiotem badania jest związek zaburzeń WM z zaburzeniami odrębnych procesów językowych: fonetycznych, semantycznych oraz syntaktycznych.
Procesami językowymi w operacjach pamięciowych steruje odrębny komponent werbalny WM, nazwany pętlą fonologiczną (PF). Działa ona w sposób zautomatyzowany i nieświadomy. W skład pętli wchodzi kontrolny system artykulacyjny (ar-ticulatory control process) i magazyn fonologiczny (phonological storę). Pierwszy z nich, bardziej dynamiczny, obejmuje system ciągłych, bezgłośnych (wewnętrznych) powtórek informacji (rehearsal). Drugi natomiast element, z natury bardziej