pięknej w dzisiejszym znaczeniu n.im:!xiło się dopiero w XVIII wieku ( I Jtarkiewicz: Parerga, s. 25].
Otóż przez LITERATURĄ rozumie się często cafe piśmiennictwo
0 cechach ukształtowania aiiyMyc/jicgn [Markiewicz: Polsku, .s. 6], u wice wyposażone we wzmożony obrazowość bądź w Izw. uporządkowanie md Jare [Markiewicz: (Jónnc, s. 65], c/.yli w konstrukcyjną oraz znaczeniową „nadbudowę” nad zwykłym, potocznym językiem mowy. Owym naddnniein jest m.in. wieloznaczność tekstu literackiego, specjalna organizacja (forma
1 struktura) oraz - ważny wyróżnik - FIKCJA literacka. Inne cechy literackośri to wyr.iżna estetyzacja języka, czyli jego mula przezroczystość, zwracanie uwagi na własną konstrukcję oraz — bezinteresowność, tj. brak celu praktycznego |Wcllck. Warren, s. 20]. Ponadto, już w fazie odbioru, tekst literacki jest niewątpliwie wielofunkcyjny.
W tekstach NIELTTERACKICH luiiomias: zaznacza się dążenie do ic.lm/nac/ności IRudniański, s. 30], a więc precyzji w przekazywaniu treści, możliwie literalnie zgodnych z tic&ciami zamierzonymi przez nadawcy. Tck*i nleliteracki poza tym, aczkolwiek rzadko bywa jcdnofunkcyjny. to jednak jot ww.i/mc zdominowany przez jedna funkcję, mianowicie poznawczy (inaczej: informacyjna).
Istnieje szereg kategorii piśniLrmici.wa nie literackiego. Kategorię Inką Miinowią teksty nauko w e, a ich cecha charakterystyczną iest oddziaływanie poznawcze, na zasadzie weryfikuwitlności. Z kolei, istotę tekstów p i a g iii n l y c •/. n y c h, a więc technicznych, |x>nidniczych, instruktażowych, MMiiowią działania opisowa i analityczne lub pakiyczne. Zasada tekstów prasowych jest możliwie obiektywna informacja, podczas gdy teksty publicystyczne uwzględniają indywidualny, autorski punkt widzenia, ,i/nów teksty użytkowe dążą do wywołania bezpośredniej i aktywnej imkcji odbiorców [Trzynadlowski, s. 147 149] poprzez zajęcie przez nich postawy lub Wykonanie określonych czynności. Wius/de na pograniczu piśmienni śelwn literackiego i niehterackiego pozostają jeszcze teksty Ii n i u 111 c r a c k i e , zawierające cechy estetyczne i autoteliczne, a więc zwracające uwagę na własny „wygląd”, ale ich założeniom ji:.sl oddziaływanie bezpośrednie nu odbiorcę [tamże, s. 146J.
Zaliczeniu zjawisk czytelnictwa do sfery KULTURY wyda się zapewne oczywistością. Potoczne rozumienie kultury jest zwykle zaważono do tworzenia, rozpowszechniania i odbioru przekazów głównie estetycznych (artystycznych), a ewentualnemu poszerzeniu pojęcia towarzyszy zazwyczaj dodatkowy człon objaśniający, np. ..kultura techniczna”, „kultura obyczajów” iip. [Czerwiński: Profile, a. 12). Jeśli jednak uświadomimy sobie, źe zjawiska odbioru przekazów nieartystycznych, więc informacyjnych, również mieszczą się w pojęciu czytelnictwu, od czuci ii intuicyjne przestają wystuic/iu Zw las/c/a iż sani termin ,.kiiliuio nic jest jednoznaczny.
W najszerszym, globalnym ujęciu, rozróżnia się formy zachowań kulturalnych, ij wykształconych i wyuczonych w życiu społecznym, od zachowań naturalnych. uwarunkowanych dziedzictwem oiologicznym. kultura stanowi zatem treść. wypełniająca wszelkie formy luozKiego współoddziaływania [Klimkowska: Społeczne, s. 131, a poziom jaj rozwoju w danej epoce zależy od stopnia opanowania przyrody, od poziomu wiedzy i twórczości artystycznej oraz od form współżycia.
Kulturo jest dobrem zbiorowym i zbiorowym dorobkiem, & składują śip na nip zarówno wyrwory materialne, jak teorie, wartości, obyczaje i rei i gir. [Czarnowski, s. 16-19]. Ale nie każdy wytwór zbiorowości należy do kiillury - pojęcie byłoby bowiem zbyt otwarte tar/ lylko taki, który „odrywa się” od wytwórcy na tyle, żeby został przyjęty przez inne grupy i żeby istniał jako pewien wzorzec, niezależny od przypadkowych okoliczności. Tak więc według klasycznej definicji S. Czainowsk;c£o kultura-to ..całokształt zobicktywi/ow.i nych elementów dorobku społecznego, wspólnych szeregowi grup i z racji swojej obiektywności ustalonych i zdolnych rozszerzać się pry-estrzcnnic" [tamże. .x. 27-28].
Istnieje tendencja do rozróżniania kultury od cywilizacji, pojmowanej jako ogól wytworów techniki oraz dóbr użytkowych. Cywilizacja mianowicie ma oznaczać to, co ludzkość stworzyła, dodała do natury dla ułatwieniu życia, kultura zaś to stan psychiczny, określający przeżycia otaz czynności ludzi, którzy korzystaj? ze stworzonej [*/<:/. siebie cywilizacji [Tatarkiewicz: Parerga. s. 76-79]. Różnica polegałaby więc na odmiennym ujęciu ewentualna* tych Minych wytworów; mianowicie pers|»eklywa kulturowa eksponuje głównie cechy csic’.yc/ne przedmiotów użytkowych [Szczepański, s. 74-?5|. Książki jako przedmiot, wytwór technik., nalcż-iłaby zatem do cywilizacji, ale jednocześnie jako przekaz, źródło przczyć psychicznych. pozostawałaby w sfcizc kultury. Przed takim jednak uproszczonym podziałem przestrzegał już dawno S. Czarnowski [Czarnowski, s. 20-24]. Kontrowersje terminologiczne i pojęciowe komplikują dodatkowo i tak skomplikowaną problematykę* kultury, która wymaga zatem dokładniejszego poznania poprzez lekturę tekstów źródłowych - m.in. tutaj cytowanych.
Inne definicje odróżniaj? zazwyczaj kulturę duchową (umysłową, symboliczną) od kultury materialnej. A. Kłoskowska sugeruje, źe główne kategorie kultury stanowią swego rodzaju triadę. Jest to bowiem kullura nu tni iln.i i zespół dóbr), kultura społeczna oraz kultura niematerialna, tj. symbol icznu | Kłoskowska: Socjologia, s. 108]. Czytelnictwo, oczywiście, mieści się w sferze kultury symbolicznej.
Uczestnictwo w kulturze symbolicznej ma dwie zasadnicze formy. Ij. twórczość ł odbiór [Kłonkowskn; Spohww, ■<. 13.611 Procesy czytelnicze znąjduią się mitunilnie „po stronic" odbioru, co jednak wcale nie ztiuczy. żt* uą out* mniej aktywizujące, odbiór ma bowloih ml.Ml' cliuruktcr twórczy