278 Elżbieta Janus [10]
czeniach znnczitielno wysze i inne, zob. s. 273); mnogo, mnogij — mnogo zaintieriesowan (Czernyszewski), mnoguju chrabrost' okazał (Mielnikow-Pieczerski); sliszkom — Ja Jego sliszkom uważaju (Dostojewski; pomijamy sliszkom2 w konstrukcjach: ja jego sliszkom uważaju, cztoby...); sowierszennyj — s sowierszennym uważenijem.
Poświęćmy kilka uwag przytoczonej liście. Zawiera ona zarówno formy przysłówków wraz z odpowiadającymi im przymiotnikami, jak i przysłówki bądź przymiotniki nie tworzące drugiego członu pary. Wykładniki umieszczane są obok siebie niezależnie od tego, czy ich łączliwość ogranicza się do kilku zaledwie połączeń, czy też jest szeroka. Badanie łączliwości poszczególnych wykładników winno stać się przedmiotem dalszego rozpatrzenia. Zwracał na to uwagę Mielczuk, który tworząc teorię funkcji leksykalnych, postulował badanie tzw. frazeologii ukrytej, dotyczącej wyrażeń o szerokiej, lecz de facto nieswobodnej łączliwości20.
Do tej pory podkreślaliśmy, że istnieje odpowiedniość znaczeniowa pomiędzy oczen' i bolszoj w połączeniach pewnego typu. Okazuje się jednak, że przymiotnik bolszojsam może łączyć się z oczen'. Wróćmy do przytaczanych przykładów: on jejo oczen' lubit; jego bolszaja łubów' k niej... Wyrażenia te uznaliśmy za równoznaczne. Podobnie: on silno ustal siegodnia = on ispytywajet siegodnia bolszuju ustalost'. Można jednak powiedzieć: oczen' bolszaja lubow', ja oczen' silno ustal, moja oczen' silnaja ustalost' itp. Są więc wykładniki, które poprzez dodanie oczen' pozwalają na kolejne wyróżnienie wyrażenia raz już wyróżnionego ze względu na oznaczaną cechę21. Semantyczna struktura tych wyrażeń jest analogiczna do wyrażeń z powtórzeniami, takich jak ja zdał oczen', oczen' dolgo, on jejo oczen' i oczen' lubit' itp. Możliwe jest więc łączenie pewnych wykładników intensywności w szereg, który — w teorii — jest szeregiem otwartym, pozwalającym na tworzenie wielu pięter wyróżnienia, w praktyce jednak ograniczamy się do użycia najwyżej dwóch „intensyfikatorów” obok siebie.
Jednakże większość wykładników nie może łączyć się z oczen'. Należą tu nie tylko przysłówki, zajmujące tę samą pozycję w ciągu syntagmatycznym co wykładnik oczen’ (np. wies’ma, zdorowo, czriezwyczujno), ale również niektóre przymiotniki, np. ogrormyj, gromadnyj. Wydaje się, iż ten fakt struktury powierzchniowej sygnalizuje problem semantyczny — przymiotniki te stanowią dalsze wyróżnienie cechy w porównaniu z bolszoj. Zamiana wykładników z tego samego „piętra” wyróżnienia cechy sprowadza się do gry słów. Tak odbieramy wyrażenia: ja wam nie to, czto oczen' blagodarien, Ja wam priamo-taki wieś'ma blagodarien; ja nie to, czto oczen' ustał siegodnia, ja priamo-taki silno ustal. Wykładniki oznaczające różny „poziom” wyróżnienia cechy (różny stopień intensywności) dadzą się postawić w opozycji: ja wam choczu wyrazit' swoju nie to czto bolszuju a priamo-taki ogrom-
10 I. A. Mielczuk: Ob odnom sposobie tzuczenija soczetajemosti slow, „Russkij jazyk w na-cyonulnoj szkole”, 1969, nr 6; Ob odnom klassie frazieotogtczeskich soczetanij. (Opisanije leksl-czesko] soczetajemosti s pomoszczju slemanliczesklch paramietrow), [w zbiorze :| Problemy ustojezi-wosll I wariant nostl frazleologlczesklch jcdinic, Tułu 1968.
11 Pogląd, iż 'bardzo’ stanowi wyróżnienie danego wyrażenia ze zbioru, do którego się odnosi, ze względu na oznacza rui cechę, wygłosił A. Bogusławski nil sesji poświęconej strukturze tekstu we wrześniu 1974.