czyć naukę o budowie wyrazu, stanowi do tej pory jeszcze nierozstrzy-1 gnięty problem.
Leksykologia a składnia. Odgraniczenia od składni wymaga jeden tylko I z działów leksykologii, a mianowicie frazeologia. Stosunek między nimi I szczegółowo rozpatrzył Stanisław Skorupka53. Zwrócił uwagę m.in. na to, I że składnia kładzie nacisk na strukturę związku wyrazowego i funkcje jego I elementów w zdaniu, frazeologia zaś wysuwa na plan pierwszy stronę zna-1 czeniową zarówno elementów, jak i całości związku. Tak więc np. wyrażenie babie lato to dla składniowca jedynie przykład składni zgody, dla leksykolo-ga —jednostka leksykalna, frazeologizm złożony z leksemów bab- i lal-.
Leksykologia a semantyka. Semantykę pojmuje się w znaczeniu szerszym jako dział językoznawstwa badający stosunek między znaczeniem a formą znaków. Tak rozumiana semantyka obejmowałaby zarówno leksykologię, jak i gramatykę. Definicja ta, jako zbyt szeroka, nie wydaje się zgodna z rozpowszechnioną tradycją używania tego terminu. W węższym znaczeniu semantyka to dział językoznawstwa, który zajmuje się znaczeniem leksykalnym wyrazu.
Halina Kurkowska uznaje za właściwsze inne rozumienie semantyki: nie jako działu językoznawstwa, lecz jako jednej z dwu możliwych metod rozgraniczenia tematów prac językoznawczych (przede wszystkim leksykolo-gicznych)54. Jeżeli zakres materiału badacz ogranicza formalnie i dąży do ustalenia znaczenia wybranej klasy form — to jest to ujęcie semantyczne (o czym świadczą tytuły prac, takie jak np. Znaczenie polskich przyimków, Budowa słowotwórcza czasowników itp.).
Przeciwstawna do metody wydzielenia tematów jest metoda onomazjo-logiczna, która polega na tym, że zakres badanego materiału jest wyznaczony semantycznie, zaś punkt dojścia stanowią stwierdzenia dotyczące jego strony' formalnej (por. tytuły prac: Nazwy czynności we współczesnym języku polskim. Nazwy stopni pokrewieństwa i powinowactwa rodzinnego w historii i dialektach języka polskiego).
Podejście onomazjologiczne w leksykologii wydaje się bardziej przydatne, zapewnia bowiem porównywalność opisów poszczególnych języków. Kategorie onomazjologiczne, takie jak nazwy czynności, wykonawców, nosicieli cech, nazwy pokrewieństwa występują w bardzo wielu językach.
**S. Skorupka: Frazeologia a składnia. „Biuletyn PTJ” 1958, z. XVII, s. 97—114.
“H. Kurkowska: O przedmiocie..., jw., s. 252.
W związku z przemianami społecznymi, politycznymi i gospodarczymi, z rozwojem różnych dziedzin życia, z rozwojem w ogóle cywilizacji i kultury — techniki, nauki, sztuki — obserwujemy wychodzenie z obiegu wyrazów, które przestają istnieć w spontanicznej mowie w miarę, jak oznaczane przez nie pojęcia wychodzą z użycia.
Badając słownictwo języka polskiego dostrzegamy grupę wyrazów, które były w obiegu w staropolszczyźnie, w czasach późniejszych zaś zupełnie wyszły z użycia: arkabuz ‘muszkiet, strzelba (ciężka)', bełt ‘grot, strzała’, czopowe 'podatek od trunków (od wyszynku i wyrobu)’, glówczyzna ‘grzywna, opłata za zabójstwo’, kalkan ‘tarcza (okrągła, wypukła)’, kapalin ‘hełm, szyszak’, karacena ‘pancerz, kirys, zbroja’, komput ‘oddział policzony’, koncerz ‘sztylet, kord, szabla, miecz, dzida, włócznia’, podymne ‘podatek od domu’, są/dak ‘kosz na strzały’, snecha ‘synowa’, sep ‘odsyp, odsypka, danina w ziarnie od zboża’, stróia ‘straż’, szurza ‘brat żony’, szyposz ‘piszczek’, wlodyka ‘rycerz, szlachcic, ziemianin’, zelwa ‘siostra męża’. Są to archaizmy leksykalne (od gr. archaios — dawny).
Rozróżniamy kilka typów archaizmów leksykalnych: wyrazowe, stylistyczne, semantyczne i rzeczowe.
Właściwe archaizmy wyrazowe to wyrazy wyszłe z użycia.
Archnizmy stylistyczne — to wyrazy dawne świadomie użyte do celów stylizacji literackiej (archaizacji). Występują one w tekstach jako synonimy aktualnie stosowanych jednostek leksykalnych, np.: gędźba: mufti