SŁOWA TABU 285
. .dnie pierwotnych, nie są częścią człowieka, wobec czego mogą być używa-- bodnie i wyjawiane każdemu nic narażając nikogo. Czasami dla uniknięcia ania imienia własnego nazywa się człowieka po dziecku. Dowiadujemy się .. że czarnoskórzy z Gippslandu sprzeciwiali się stanowczo temu. by ktokol-
- -• poza ich własnym plemieniem znał ich imiona, ponieważ mogłyby one dojść :■ wiadomości nieprzyjaciela, który posłużyłby się nimi dla rzucania uroków
p bawienia właścicieli imion życia Ponieważ zaś panuje przekonanie, że dzieci
- . mają wrogów, zwykło się mów ić o człow ieku jako o „ojcu. wuju czy kuzynie
:ego-to-a-takicgo" wymieniając imię dziecka; ale we wszystkich wypadkacłi otrzymywano się od wypowiadania imienia osoby dorosłej.
| Oczywiście należałoby się spodziewać, że ten powszechny opór względem wania imion własnych nie działa, a w każdym razie jest mniejszy w śród krew-■ i przyjaciół. Ale często sprawa przedstawia się wręcz przeciwnie. Przepis ten soje się najbardziej surowo właśnie do osób związanych bliskimi węzłami krwi, i szczególnie węzłami małżeńskimi. W takich wypadkach nie tylko nic wolno wy-
- władać imion krewnych, ale często nawet zwyczajnych słów przypominających . chociażby mających wspólną sylabę z tymi imionami. Zakaz ten obowiązuje
./ogólnie męża i żonę. męża i rodziców żony oraz kobietę i jej teścia. U Kafrów “•obicia nic pow inna wymawiać publicznie imienia swego męża i jego braci ani też -żywać zakazanego słowa w jego zwyczajnym znaczeniu.
Jeśli na przykład mąż nazywa się u-Mpaka. od inipaka, małego zwierzęcia ■ rodziny kotów, musi ona mówiąc o tym zwierzęciu używać innego określenia. Nie wolno jej nawet w myśli wymawiać imienia teścia i wszystkich męskich • rewnych męża w linii wstępnej. Jeśli akcentowana sylaba znajdująca się w którymś z tych imion przytrafi się w innym słowie, kobieta musi wynaleźć zupełnie nowe słowo albo przynajmniej zastąpić je inną sylabą. Zwyczaj ten doprowadził do powstania niemal odrębnego języka kobiet, który Kafrowic nazywają językiem niewiast. Tłumaczenie tego języka kobiet jest oczywiście bardzo utrudnione. „ponieważ nic ma żadnych ścisłych reguł tworzenia słów zastępczych; nie można również ułożyć słownika, gdyż słów takich jest zbyt wiele, skoro nawet w jednym i tym samym plemieniu może być wicie kobiet, którym nie wolno będzie posługiwać się słowami zastępczymi używanymi przez inne kobiety, tak samo jak nie wolno im używać słów pierwotnych". [...] Kirgizcc nie wolno wymieniać imion starszych krewnych męża ani nawet używać słów przypominających jc fonetycznie. Jeśli więc na przykład jeden z krewnych nazywa się „Owczarz", nic wolno jej używać słowa „owce”, lecz musi jc nazywać „boczące”, jeśli nazywa się „Jagnię", musi o jagniętach mówić: „młode beczące". W południowych Indiach żony wierzą, że użycie imienia męża, a nawet wymienienie tego imienia we śnie sprowadziłoby na niego przedwczesną śmiótó.starożytności Albańczycy zamieszkali na Kaukazie nigdy nic wymieniali imion osób zmarłych, a zwyczaj ten obowiązuje jeszcze po dziś dzień u wielu d/i-