5 indywidualnych sesjach (czyż terapeuci nie są szamanami?). Ta informacja pochodzi od Stanislava Grofa, współtwórcy psychologii trans-personalnej, czeskiego lekarza, który pod koniec lat 60 wyemigrował do USA, gdzie — co kuriozalne — umożliwiono mu badania nad LSD do połowy lat 70. Przed opuszczeniem Czechosłowacji, opublikował pracę, bazującą na wynikach badań ponad 2.000 pacjentów poddanych LSD, pt. Theory and Practice ofLSD Psychoterapy. Współcześnie Grofa, twórcę Terapii Oddychania Holotropowego uważa się za „największego w świecie badacza środków psychodelicznych’’20. W swojej kolejnej pracyRealms ofthe Humań Unconscious Grof podsumowuje swoje wyniki badań nad odmiennymi stanami świadomości, odkrywając w sposób całkowicie niezależny od dociekań antropologów, szereg zbieżności z kolejnymi stopniami szamańskich wtajemniczeń u osób z kręgu cywilizacji zachodniej. Po zaprzestaniu badań nad LSD, Grof opracował terapię oddychania holotropowego, w trakcie której pacjenci (co ciekawe — przy zastosowaniu również odpowiednich bodźców dźwiękowych — różnych rodząjów muzyki) odbywąją analogiczne wędrówki i wglądy jak po spożyciu substancji halucynogennych. Tak więc odkrycie roli dźwięku bębna i grzechotek w szamańskich rytuałach, znalazło po tysiącach lat potwierdzenie w najnowszych procedurach, terapiach i odkryciach naukowych.
Warto teraz przedstawić czytelnikowi wyniki badań Stanislava Grofa, ponieważ stanowią one (w przybliżeniu) pewną mapę obszarów świadomości, po której, z punktu widzenia współczesnej psychologii, porusza się szaman. Doznania odmiennych stanów świadomości występujących po spożyciu LSD klasyfikuje Grof na cztery grupy, z uwzględnieniem ich rodzaju i kolejności występowania u tych samych osób w następujących po sobie seansach. Trzeba tutaj podkreślić, że sesje LSD byty zapisywane i prowadzone przez doświadczonych terapeutów, w tym większość przez samego Grofa. W takiej terapii, osoba spożywająca środek halucynogenny (podobnie jak ma to miejsce w przypadku początkującego szamana) jest prowadzona stosownymi podpowiedziami i pytaniami oraz jest monitorowana w odpowiedni sposób. (Również T. Leary podkreślał ważność i konieczność obecności doświadczonej osoby, monitorującej przebieg początkowych dla danej osoby psychede-licznych sesji LSD.)
20 N. Drury: „Psychologia Transpersonalna”, Zysk i s-ka, Poznań 1995.
Pierwsza grupa, to najogólniej mówiąc doznania zmysłowe I związane z nimi wglądy abstrakcyjne i estetyczne. Występują one na początku i końcu sesji lub przy użyciu mniejszych dawek i u osób początkujących terapię. Tutaj mają miejsce przeróżne wizje entoptyczne tulcie jak: rozbłyski światła, kolorów, pojawiają się plamki, zygzakowato linie, ornamenty z reguły o regularnych, powtarzalnych, geometrycznych wzorach złożonych z krzyżyków, form owalnych, rombów, trójkątów, spiral, itp. Przy otwartych oczach, te wzory nakładają się na przedmioty i obiekty obecne w otoczeniu w sposób przeźroczysty, tak jakby były namalowane na szkle (A. Wierciński wskazuje, iż jest to jed-na z typowych cech sztuki górnego paleolitu). Barwy dostrzeganych obiektów po chwilowym zamknięciu oczu ulegają zmianie, a formy mo-101 zmieniać krawędzie. Postrzegany świat jest wypełniony wizjami ob-cozów entoptycznych, które cały czas przybierają różne formy, kolory I kH/.tałty. Niektóre przedmioty zmieniają swoje znaczenie i oddalony obiekt raz może być widziany jako drzewo, a później przybrać postać o Klipy, by potem stać się np. niedźwiedziem. Jakkolwiek mogą pojawić pity tutaj rozbudowane formy wizji, to jednak zdarzają się one W późniejszych etapach lub czasie i raczej nie mają one miejsca W oświetlonym miejscu i przy otwartych oczach. Następują zniekształceniu w ocenie czasu, przestrzeni i odległości. Występuje szeroko opisy-woiio zjawisko synestezji, czyli zamiany postrzegania wrażeń zmysłowych. Na przykład kolory mogą pachnieć, a dźwięk wydobywać się m głośników w formie wstęgi lub falującej taśmy, zapach z kolei może byd postrzegany jako smuga koloru. Przeszłość i przyszłość może skon-ileiiHOwać się do jednej chwili „tu i teraz”. Sposób myślenia i pojmowania Htnjo się mniej obarczony koniecznością logicznego kojarzenia i łączenia faktów, tok rozumowania i wypowiedzi przestaje być linearny.
A. Wierciński cytuje badania innego czechosłowackiego badacza: „A. Pokorny (1975) w podsumowaniu własnych badań i znanej mu lite-ł*olliry odnośnie skutków użycia halucynogenów (w szczególności różnych gatunków niejadalnych grzybów) podkreślił inne jeszcze szczegóły. takie jak: „rentgenowskie widzenie”, częsta obecność postaci zoili norficznych, albo kobiecych z zaznaczonym łonem, zredukowanymi Kończynami i głowami o spiczastej twarzy. Występują też deformacje palcgąjące na częściowej zmianie perspektywy (np. cała postać widziano z profilu, a twarz en face), lub zdwojenia normalnie pojedynczych ilnfali anatomicznych. Wszystkie te zmiany percepcyjne, począwszy od
45