u#9

u#9



Mówi o nich początek drugiej części poematu:

W hali fabrycznej, mrozem błękitnym oszklonej,

Szumi las.

I czas przybiera groźnie, rozrasta się w drzewo,

W śmigłą świerczynę, w rzekę, opitą wiosenną ulewą,

W młot parowy, miarowo dudniący w kowadło,

W kuźnię, płonącą błędnym ogniem na mokradłach.

<^Czas wydaje się tu być siłą sprawczą, decydującą zarówno o strukturze świata i rzeczy, jak i o ich następstwie. Obdarzony on też został możliwościami kreacyjnymi, a więc otrzymał status bóstwa. A jeśli tak, to dzięki temu,poezja Sebyły zyskiwałaby odcień pan-teistyczny, cozapewne potwierdziłyby analiza całej jego twórczości^

^^Jednorodność wizji świata w poemacie Sebyły wyraża się i w tym, jew jej wyniku rzeczy mogą zmieniać swoje właściwościJ&eśli potok górski został określony jako młyn (woda potoku jest tu siłą napędową, zaś kamienie wodne potraktowane zostały jako kamienie młyńskie), towszystko, co będzie poddane przemiałowi, musi wcześniej nabrać cech ziarna, a więc twardości i ostrościyDotyczy to nie tylko „granitu, porfiru i bazaltu”, które to cechy otrzymały od nąjury, ale i „srebra poranków”, czyli porannej rosy.\ W obrazowaniu dawniejszych poetów rosa należała do substancji płynnych i miękkich, tutaj natomiast w wyniku zabiegu metaforycznego otrzymała cechy metalu, a więc uzyskała nową substancjalność^y

Pierwsza część poematu Sebyły ukazuje „fabrykę” czy „młyn” natury. Nie pojawia się jeszcze tutaj człowiek, a jeśli napotykamy aluzje kulturowe, to odnoszą się one do personifikowanych elementów przyrody. W roli robotników występują przedstawiciele niższych form istnienia:

To najsenniejszy oddział — tu po kaidej zm 1 a n 1 • Żaby swe gardła płuczą zielonym kumkaniem.

Część druga Fabryki wprowadza jednak nowych bohaterów, ale umiejscowionych już w innej strefie świata poetyckiego. W każdej części zaimek „tu” odgrywa ważną rolę, lokalizuje obszar działania bohaterów, wskazuje na strukturę przestrzeni poematu.

^Przestrzeń kształtowana jest konsekwentnie w myśl przyjętej zasady, iż świat zbudowany jest jak jedna ogromna fabryka^fc

<CBohaterami tej części staje się zbiorowość, „kowale hardzi, nieustępni”yOto ich zwięzły, syntetyczny zbiorowy portret:

Mają mięśnie plecione z żelaznych rusztowań.

Ręce — dźwignie, palce — kleszcze stalowe,

Barki — w skrzydła stalowe rozpięte,

I szlaki niewidzialne w powietrzu wytknięte.

^fCzłówiek uległ tutaj niezwykle charakterystycznej przemianie. Utracił przede wszystkim swoją osobowość. Ukazana grupa ludzi nie stanowi sumy jednostek, nie tworzy świadomej siebie zbiorowości. Przedstawieni tu robotnicy zostali uprzedmiotowieni i zamienieni w gigantyczne automaty .^Należą oni integralnie do krajobrazu przemysłowego. Gdyby obrazowi ich nadać kształt plastyczny, przypominałby on dzieła Fernanda Lćgera.

Przytoczona strofa świadczy zresztą o jeszcze innym nacechowaniu bohaterów./TTarrator ukazuje ich jako gigantów, chociaż określenie takie się nie pojawia, jako mitycznych niemal herosów-^SUjęcie takie staje się wyraźniejsze w dalszej częścrtekstu, gdzie dochodzą do głosu inne punkty odniesienia i różne skale wielkości. Opis pracy kowali z poematu Sebyły wygląda bowiem następująco:

159


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
104(41 Przypisy - Pieśnioksiąg GŁOS POPRZEDZAJĄCY ODCZYTANIE DRUGIEJ CZĘŚCI POEMATU «LECH1ADY» Tekst
105 CZY „PAMFLET NA SOCREALIZM”? Z kolei na początku drugiej części rozprawy Antyzoil tak zarysowuje
DSCF0024 opisywał Maudcville, na początku drugiej części swoich Podróży, wysepkę położoną w pobliżu
Scan 140410 0106 przemieszczanie się do nich coraz większej części produkcji fabrycznej. Obecnie pra
Image36 70 a = g. v = V„ + gt, B»£ + 2 Warunki początkowe dla drugiej części ruchu znajdujemy podsta
W drugiej części głos zabierali zebrani na sali słuchacze. Okazało się, że są wśród nich dawni
50013 Image36 (14) 70 a = g, » = v„ + gt, x = . gt vot + -2 Warunki początkowe dla drugiej części ru

więcej podobnych podstron