378
Oto szczep synów Noego według ich gestów, w ich ludach:
od tiich to wywodzą się ludy ziemi po potopie.
A nscaięjzienii.’jedni warga, jednakowe słowa.
A kiedy wyruszyli ze wschodu; znaleźli równinę
w ziemi Szinear
1 tam osiedli.
I mówili do siebie;
.Chodźcie, wyraMnimy cegły,
Wynziajm) yc * <*rou’.
Ce^a Kala się dla (dch kamieniem, smolą zaprawę.
Mómę: .Chodźcie, zbudujmy miasto i winię.
Mi aierachaMc do niebios.
NadaJnyseWeMę,
ahysw} nie bjt rozproszeni po powierzchni cakj złenn*.
Co się im prsytoafia? Inaczej mówiąc, za co Bóg ich karze, nadając im swoje imię, a raczej, ponieważ nie nadaje go niczemu i nikomu, obwieszcza na glos swoje imię, unię własne .pomieszania', które będzie jego znakiem i jego pieczęcią? Czy karze ich a to, że chcieli hodować de niebios? Wspiąć ssę wysoko, bardzo wysoko? Być może i dtale-go, ais bezspornie za to, że chcieli nadać sobie imię, nadać imię sobie samym, otworzyć sobie samym twoje własne imię, zebrać się (.abyśmy nie byfi rozproszeni.jak w jedności miejsca, które jest zarazem językiem i wieżą, jednym jako drugim. Karze ich za chęć zapewnienia aobie jedynej i uniwersalnej genealogii. Tfekst Księgi Rodzaju tworzy bezpośredni łańcuch rnirrnthnr) nbfjujęryirn tani umyi? irrninrnir wieży, zbudowanie miasta, nadanie sobie immia w języku uniwersalnym, który byftry również idiomem, i ustanowienie pokrewieństwa.