28
Badanie wszechświata.
10 |
n |
V |
,, 7 |
Yi |
n | |
50 „ |
w |
n |
„ 15 |
» |
n | |
O O |
» |
n |
„ 21 |
„ |
w | |
500 |
V |
n |
„ 44 |
n | ||
1000 |
n |
» |
„ 61 |
widnokrąg znacznie rozleglejszy. Odległość mianowicie linji brzeżnej czyli granicy widnokręgu wynosi w milach morskich (mila morska stanowi jedną minutę łukową koła wielkiego powierzchni ziemi, czyli obejmuje 1852 metry): w wysokości 5 metrów nad powierzchnią morza 5 mil morskich
Dla osób nawet różnego wzrostu, stojących nad brzegiem morskim, różnice rozległości horyzontu wynosić mogą kilkaset metrów.
Z rysunku poniższego poznajemy, w jaki sposób, z powodu skrzywienia powierzchni ziemi, przedmiotów do nas się zbliżających dostrzegamy najpierw punkty ich najwyższe; odległość dwóch okrętów, które właśnie szczyty swych masztów ukazują obserwatorowi w K, mierzona między temi szczytami, odpowdada mniej więcej sumie odległości każdego z nich od stanowiska obserwatora, t. j. S‘S2 = SXK 4-S-K.
Jak odwieczne są już postrzeżenia tego rodzaju i jak dawno umiano z nich korzystać, okazuje się to ze zwyczaju żeglarskiego, który w formie niejasnej przytoczony jest już w opowiadaniu o arce Noego; mówimy tu o korzystaniu z nadzwyczajnej bystrości wzroku i niemniejszej bystrości instynktu orjentowania się ptaków wzbijających się do znacznych wysokości.
Gołębie i kruki przy wzlocie wznoszą się szybko do wysokości kilku kilometrów. W wysokościach takich, jak wskazują liczby przytoczone, dostrzegać mogą dalekie wyspy lub góry nadbrzeżne, aż do odległości całych setek kilometrów, gdy z pokładu dawnych statków postrzeżenia podobne, pomijając wysokie szczyty gór dalekich, dokonywane być mogły w ogólności na kilkadziesiąt co najwyżej kilometrów.
Żeglarz przeto, odważający się puszczać na otwarte morze, zabierał ze sobą podobne ptaki i oswobadzał je w stosownych chwilach, by za kierunkiem wysokiego ich lotu śledzić dalekie smugi lądowe, dokąd się zwierzęta te pod wpływem pewnych wspomnień i pożądań instynktownych zwracały, dokąd też za ich przykładem zmierzał i żeglarz. Przy pierwszem odkryciu Ameryki przez statki wikingów, według podań wiarogodnych, kruki obejmowały kierownictwo ku różnym stanowiskom w tej długiej podróży, na setki kilometrów między sobą oddalonym, mianowicie do wysp na drodze tej rozrzuconych, jak Fareór i Islandja. Wszystko to świadczy, że prawdopodobnie bardzo już dawne narody żeglarskie miały dosyć jasne pojęcie