6 POLOWANIE NA POTWORY MORSKIE
A teraz niech mi wolno będzie przytoczyć fakt na poparcie mej tezy, że morski dinozaur istnieje. Wśród morskich ssaków na Morzu Karaibskiem i w strefie podzwrotnikowej Pacyfiku spotyka się rochlice albo morskie krowy (Trichechus manatus). Są to ogromne zwierzęta, niekiedy większe od krów zwykłych. Na wodach tych można zobaczyć całą rodzinę, samca, samicę i młode, pasące się spokojnie wśród wodorostów morskich na głębokości jakich 6 do 10 stóp; głowy ich przytem ukazują się co pewien czas na powierzchni, gdy wciągaj ą powietrze, lub wydychaj ą bicz rozpylonej wody,
W styczniu 1922 roku olbrzymi wieloryb wpłynął do portu Cristobal w Panamskim Kanale, a, nie mogąc znaleźć wyjścia, zapuścił się w górę kanału ku pierwszym szluzom w Gatun. Wkrótce stał się poważnem niebezpieczeństwem dla zgromadzonych tu statków. Gdy dotarł na płytkie wody, trzeba było go koniecznie unieszkodliwić i ustrzelono go z kulomiotów. Martwe cielsko wieloryba odholowano do Cristobalskich Doków i tu poczyniono szereg prób wyciągnięcia go z wody dla dobycia zeń tranu, fiszbinów itd. Stałowemi kablami przymocowano tę masę do potężnych 75-ton-nowych żórawi i do lokomotyw kolei Panamskiej, ale wszelkie usiłowania były daremne. Ogromne cielsko nie dało się podnieść z wody. Długość wieloryba wynosiła ni mniej ni więcej, tylko przeszło 98 stóp, a, według obliczeń, ważył prawie 100 tonn.
Wówczas wynikła kwest ja co robić z tym olbrzymem z olbrzymów. Znowu zostały do niego przyprzę-gnięte holowniki. Miały wyciągnąć trupa z przystani na pełne morze, ale o parę mil wdół wybrzeża zniosło go na brzeg w miejscu, gdzie była wioska krajowców. W tropikalnym upale następował szybki rozkład cielska i mieszkańcy wioski zmuszeni byli opuścić swe domostwa. Zwrócih się oni do rządu o usunięcie olbrzymiej, padliny, zakażającej powietrze. I raz jeszcze holowniki odciągnęły wieloryba dalej na pełne morze, a eskadra powietrzna Stanów Zjednoczonych, mająca swą bazę