- 9i —
trzymy wać się w miejscu, które stanowi cel wycieczki, np. szczyty, przełęcze, stawy, najpiękniejsze miejsca dolin i tam urządzać najdłuższe popasy (często wbrew radom i życzeniom przewodników; o tem należy ich — jeżeli to możliwe — wcześnie zawiadomić i tego od nich stanowczo żądać). Potrzeba także pamiętać, ażeby w miejscach popasów, po popasie, wszystkie brudne papiery, słomianki z flaszek i t. p. zebrać razem i spalić, a flaszki próżne, korki i t. p. usunąć w głąb lasu lub w głębokie szczeliny skał, ażeby nie robić z tych uroczych miejsc wstrętnych śmietników, stanowiących przykry kontrast z otoczeniem. Żądać tego należy od towarzyszących górali, jak również od gospodarzy schronisk. W schroniskach i altanach nie pisać po ścianach, stołach i ławkach. Postępując inaczej, wydajemy samym sobie smutne świadectwo braku poczucia piękna i wszelkich względów dla tych, którzy w tem samem miejscu po nas będą odpoczywali.
Naostatek winniśmy również i o tem pamiętać, że ścieżki i drogi, po których chodzimy, stanowią własność prywatną, którą należy szanować: nie schodzić więc z drogi na łąki i młode kultury leśne, które się przez to depce i niszczy, dróg zakazanych nie używać i nie strzelać, choćby dla zabawki.
Woźnice, przewodnicy i tragarze. Pomimo