450
ZIEMOWIT; WŁODZISŁAW; N. N.
IX. 13 a. 13 b. 13 c.
wyjaśnia, gdzie jest źródło nieporozumienia; miany tu był na myśli książę rzeczywiście istniejący, który jednakowoż jako książę wiski nie może być żadną miarą uważany za syna Wańka, lecz jedynie za syna Ziemowita II (IX. 5.11.). Prawdopodobnie też wiadomość o tego imienia potomku Wańka jest dowolną i to nieudałą kombinacyą Narbutta1 2). Nie bez znaczenia jest może przekaz Długosza -), według którego Wańko pozostawił tylko jednego syna Bolesława (IX. 13.).
W transumpcie notaryalnym umowy, zawartej tniędzy Kazimierzem W. a Zakonem krzyżackim r. 1337 3), powołany jest konsens ówczesnych książąt dzielnicowych polskich w sposób następujący: generosis viris prin-cipibus Semouito et Wlodcone Mazouiensi, Wlodcom Dobrinensi et Wladidao Koslensi ducibus. O księciu mazowieckim Włodku (Włodzisławie) nic skądinąd niewiadomo, a ponieważ udzielony do powyższego traktatu konsens wskazuje, że musiał być dorosłym i sprawować rządy w jakiejś dzielnicy, przeto zupełne o nim milczenie źródeł byłoby zastanawiającem. W najlepszym razie możnaby go uważać za starszego syna Wańka mazowieckiego, który po nim w dzielnicy płockiej nastąpił, ile że ślady działalności jedynego, skądinąd znanego syna Wańka, Bolesława III, są późniejsze. Wszakże 1 w tym wypadku podniesiona poprzednio wątpliwość nie zostałaby usuniętą, a także wspomniany co dopiero (IX. 13 a.) szczegół z Długosza, według którego po Wańku pozostał tylko jeden syn (Bolesław) nie jest tu bez znaczenia. Wolę przypuścić, że notaryusz popełnił omyłkę w transumpcie, której powodem stać się mogło zwłaszcza bezpośrednio potem następujące imię Włodka dobrzyńskiego (VII. 15.). W takim zaś razie w miejsce Włodka mazowieckiego trzeba będzie podstawić Bolka płockiego (/X 13.) ’), co jest rzeczą tern bardziej usprawiedliwioną, że podobieństwo form: Bolcone, Wlodcone, stać się mogło właśnie źródłem omyłki.
Prócz Anny, żony Henryka V głogowsko - żegańskiego (XI. 12.) wymienia Kozłowski 5) inną jeszcze córkę Wańka, wydaną jakoby za Konrada ks. lignickiego. Poparcia w źródłach nie ma to mniemanie jakiegokolwiek; co ważniejsza, nie ma ani w tym czasie, ani nigdy później w całej linii Piastów panujących na Lignicy i Brzegu księcia tego imieniafi). Zaszło tu więc widoczne nieporozumienie, którego podstawą może być którekolwiek z późniejszych małżeństw między książętami śląskimi (z innych jednak linij) tego imienia z księżniczkami mazowieckiemi.
Por. str. 419 uw. 10. — -) Hist. Pol. III. 136. — 3) Yoigt, Cod. dipl. Pruss. II. nr. 163. — 1) Por. też Caro,
Gesch. Pol. 201 uw. 2. — 5) Dzieje Mazow., tabl. gen. — 6) Grotefend, Stammtafeln tabl. IX i X.