91
prawdopodobnie ten sam artysta, który wykonał główny obraz w wielkim ołtarzu.
W zakrystji wiszą portrety fundatora kościoła Andrzeja Karola z Grudny - Grudzińskiego, wojewody poznańskiego. / oraz jego małżonki Marjanny z Święcie Święcickiej. Są to jedyne portrety pogromcy Szwedów z pod Dębicy (1659). Ząb czasu podgryzł obrazy poważnie. O ich odnowieniu, zdaje się, ani teraźniejszy proboszcz, ani nawet polski dozór kościelny nie myślą.
Oprócz tego znajdują się w kościele jeszcze inne wartościowe rzeczy o historycznem znaczeniu, między innemi cenne prześcieradło z zielonego adamaszku, bogato wyszywane, pochodzące z roku 1669; dalej bardzo stary świecznik mosiężny i kilka cynkowych lichtarzy.
Wspaniały, duży obraz na płótnie, przedstawiający króla polskiego, Jana III Sobieskiego w bitwie z Turkami pod Wip-— dniem, zgińaf z kościoła: taksamo piękna rzeźba z XV-go wieku, przedstawiająca narodzenie św. Jana Chrzciciela. Rzeź-, ba ta była nieocenionej wartości.
W podziemiach kościoła, pod kaplicą N. M. P. jest gro-, bowiec, w którym znajdują się trumny z prochami rodziców fundatora, a mianowicie Zygmunta Grudzińskiego, oraz Anny jŁ-BninajQpalińskiej. Obie trumny, pokryte amarantowym aksamitem, można otworzyć. Widać w nich potężną postać Zyg-. munta, owego „kapitalisty średniowiecznego" i „wielkiego wojewody" *) w kontuszu i mumję żony jego Anny, odzianą już nowoczesną suknią jedwabną. Między temi trumnami stoi bogato złocona trumienka małego Zygmunta, wnuka wielkiego wojewody i syna Andrzeja Karola, z bardzo ciekawym napisem (mały Zygmunt umarł 12. X. 1661). Trumienkę małego Zyg-munta zdobią cztery herby, mianowicie: Grzymała (herb rodziny Grudzińskich), Łodzią (herb rodziny Bnińskich i Opa-. lińskich), Jastrzębiec (herb rodziny Święcickich) i Ogończyk (herb rodziny Działyńskich).
') Ciekawą bardzo osobistość Zygmunta Grudzińskiego, jednego z najbogatszych magnatów XVII wieku, scharakteryzowali ks. Dr. Jan Kanty Noryśkiewicz: „Ein Jahrhundert aus der Reformationsgeschichte Posens", 1STaz~Bickerich: „Sigismund Grudziński". Obie prace ukazały się w Po-, znaniu 1912, — Zresztą zob. str. 32—37. ”