06161496

06161496



92

słowie niesie: Nie daj Boże z chłopa pana. Czy nieprawda?

Cieśla. O i sprawiedliwie! Rabiał ja u takich co się spanoszyli! Taki jeden gorszy jak dziesięciu szlachty. Dumny, sknera, obraźliwy.

Stan. A powieźcież mi, czy ci, co to teraz mają grunta swoje, uważają za równych sobie tych, co gruntów nie mają?

Młyn. Oj nie, nie mój Stanisławie! Mnie się spytaj! Ja tam przy młynie, jakoś zawsze nie źle obstanę; ale że nie jestem właścicielem gruntowym, to ludzie biedni nie boją się przedemą wypowiedzieć, co mają na sercu. Teraz biedacy, daleko łatwiejszy mają przystęp i pomoc, i poradę u dawnego dziedzica, jak u sąsiada właściciela!

Stan. Choć to najczęściej bliski krewny, częstr brat nawet. Chód nie żadna zasługa jest przyczyną poprawy tój losu jednym, ale po prostu ta okolicznośd, że w roku przeszłym na gruntach siedzieli.

Młyn. Ale jeszcze u nas! Wójt, Bartłomiej i wy Stanisławie obstajecie, ażeby ciężary gromadzkie rozkładad tylko na bogatszych, a jeżeli na uboższych, to w bardzo małój cząstce. Ale to po innych wsiach, to urzęda gromadzkie jak zwykle z gruntowych gospodarzy złożone, od wszystkiego siebie uwalniają.

Stan. Otóż widzicie! Wszystko będzie w takiej wiosce, jak w Rzeczypospolitej Polskiej tylko daleko brzydziej.

Jasiek. Jakto brzydziej?

Stan. Bo szlachta do majątku i znaczenia w kraju przyszła okupem krwi. Miała odwagę i szlachetnie poświęcała życie za ogół narodu. Gdy właściciel gruntu wiejskiego, przyszedł do własności dla tego, że nie jego brat, nie jego swat, ale on właśnie na gruncie siedział natenczas, kiedy rozumniejszym ze szlachty do głowy przyszło, że byłoby sprawiedliwie, aby i chłopi ziemię posiadać mogli.

Bart. Tego znowu nie rozumię, mój Stanisławie!

Stan. Zrozumiecie to, ale późniój, gdy skończę opowiadad wam historyą, którą za-

>    cząłem. O te czasy, o których mówiliśmy, niejedno co mogło wyjśd na dobre, wyszło na złe przez niezdolnośd króla i jego doli radzców, jak to uważać sami mogliście. Były jednak zarody pomyślności.

Zawarto z potwierdzeniem sejmu pokój \ z Moskwą na lat jedenaście. Prusy i Litwa prawa swoje zebrały i uporządkowały. — j W koronie tylko na taką pracę nie odłożono czasu, a ztąd wielki wkradał się do \ kraju nieporządek. Miasta mianowicie upa-

>    dały z braku praw i porządku.

Karol niegdyś książę Sudermanii, król } Szwedzki, osadziwszy wojskiem Estonią,

S przez pacta conyenta przypadłą Polsce, wkro-\ czył i do Inflant, których większa częśd j z czasów już dawniejszych należała do Polski. Wojsko Litewskie pod przewodem Krzy-J sztofa Radziwiłła, wojska Szwedzkie pod Kokenhausen, mocno poraziło i odebrało Wenden.

\ Wkrótce przybył i Zamoyski, a wziąw-

>    szy szturmem Wolmar, wiele jeszcze innych ^ zamków opanował; lecz raniony pod Feli-

nem, Janowi Karolowi Chodkiewiczowi zdaó \ musiał dowództwo.

>    Wojska nie były płatne. Więc już pod Zamoyskim opieszale wojna iśd zaczęła, choó Zamoyski swojego majątku na poparcie jśj nie szczędził. Król domagał się od sejmu pomocy pienięźnój; ale nie umiał tego ukryó, że mu nie chodziło o odebranie Estonii dla Polski, ale o odebranie korony Szwedzkiój dla siebie, małą więc pomoc mógł sobie wyjednad.

Bart. Proszę cię Stanisławie, a nie mo-głaźe z czasem Szwecya tak się z Polską połączyć jak Litwa?

j Stan. I bardzo. Temeibardziój, że Szwecya była krajem samowładnie rządzonym. $ Bardzo więc byd może, że gdyby Zygmunt nie był dążył w Polsce do rządów samowładnych, za pomocą ucisku dyssydentów, \ a Szwedom był nadał jakie wolności, zbli-l źające ich do Polaków prawami, byłby < w obydwóch krajach rządy swoje ustalił, i A nawet przy tój sposobności, bez naraźe-\ nia się narodowi Polskiemu, można było i


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
20 (77) — Ho, ho, żółtek! Chory może na żółtaczkę, nie daj Boże? Oddaj to, co w dziobie niesiesz! Kt
19596 scan 6 (13) coś nie w porządku. Nie daj Boże miejsce urodzenia lub zameldowania Groźny... Na t
49 (212) słowa ode mnie. Daj Boże, ażeby się co w mych stosunkach zmieniło. Ale w to nie wierzę. Był
13693 IMG 92 I V 1 Przypisy tłumacza nie jest w niej chybioną, prowadzi widocznie od wyrażenia
Kr/jMliiI Kamil lljv />n«Vi (Pod nieba dloniastą palmą nie daj mi chodzić samotnie...)
* jLmwnz-L uvvrv^.rj: NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆPAMIĘTAJ! Prawdziwa Pofecja nigdy w pcosi o pięter.*
Słowo Ludu ZNIZKI JEŚLI... ...ogłoszenie drobne. które zamieściłeś w .Słowie Ludu nie
telemaniakczyli Potwór Telewizyjny Ogląda niewinnie, ale nie daj się zwieść - to potwór o naprawdę
Windykacja JAROSŁAWolweRU Zagraj w Dłużnika A ^ ^ nie daj się zwodzić i odzyskaj swoje pjeniądz
POLSKIE CENTRA
NIE DAJ SIĘ GRYI zaszczep się przeciw grypie K w czasie kaszlu i kichania zakrywaj nos i
099 3 BŁOGOSŁAWIEŃSTWO LUB PRZEKLEŃSTWO mi tego, co Bóg już powiedział w swoim Słowie. Wyznanie nie
28 (407) i miły człowiek. Daj Boże, żeby się z tą historią peszteń-ską co zrobiło. Choć mnie to pozb
Złudzenia?rw Przypatrz się uważnie różowym liniom - nie daj się zwieść oczom, popatrz bliżej- mają t

więcej podobnych podstron