807
W. KS. LITEWSKIEGO.
Przyjechawszy z Litwy król do Krakowa, wziął winy z Krakowian trzy tysiące złotych o krzywdę żydowską, etc.
Potem miał sejm w Korczynie z Małymi Polaki, którzy mu postąpili po dwanaście groszy poboru z łanu na żołnierze, toż i Wielcy Polacy w Kole uczynili, widząc, iż się żołnierzom w Prusiech szczęściło.
W roku 1465, Nowe Miasto w Prusiech długo w oblężeniu od Polaków będąc, poddać się musiało, nie mogąc mieć pomocy.
Tegoż roku sami Rusacy, złożywszy dwadzieścia tysięcy, w których O dr o wąż o-wie w ruskich krainach trzymali starostwa, z jurysdykcyi ich wybili.
Tegoż roku król z Rusi prosto na rozsadzonych koniach do Nowego Miasta, Korczyna na sejm złożony przyjechał. Piętnaście dni z panami na rozmowach w radzie będąc postanowili, aby się Wielcy Polacy głowami swemi do Prus ruszyli, a po sześci groszy tylko poboru dali, a iżby zaraz Chojnice obiegli, dotąd pókiby żołnierze się do nich nie ściągnęli, a Mali Polacy po dwanaście groszy z łanu na pobór postąpili, co wszystko na połowicę miesiąca czerwca zdać obiecali.
Paweł biskup warmieński obaczywszy nieszczęście krzyżackie, a wielki upór ich, że na pokój nie zezwalali, odstąpił ich, a do króla przystał.
W roku 1468 Helżbieta królowa szóstego syna urodziła imieniem Fryderyka, drngie podrosłe król zlecił Długoszowi Janowi do nauki.
Tatarowie wielcy zawołscy z Maniakiem cesarzem swoim, przeprawiwszy się przez Niepr, rozdzieliwszy się na trzy wojska, do Litwy, do Podola i do Wołoch wtargnęli, także i na Wołyń, wielką korzyść wynieśli, przez dziesięć tysięcy ludzi pospolitych w niewolą wzięli. A gdy im zaszli do Trębowle z ludźmi Rafał Jarosławski lwowski i Paweł Jasieński bełski i chełmski starostowie, do Wołoch wpadli, tam trzykroć gromieni od Stefana wojewody byli.
W roku 1470, gdy umarł Jerzy król czeski, Czechowie złożyli sejm w Pradze chcąc inszego pana obrać, do których król Kazimierz wyprawił Pawła z Balic, Marcina Wrozimowskiego, Dobiesława Korozwęckiego, przypominając im obietnice ich, i bliskość albo prawo swe na to królestwo. Oni potem po długich między sobą namowach obrali królem Władysława syna Kazimierzowego, choć byli niektórzy panowie przeciwko temu, którzy trzymali na Jana Matyasza Uniada, króla węgierskiego syna.
Posłań bez omieszkania do Czech Władysław, mając od ojca siedm tysięcy ludzi rycerskich jezdnych i dwa tysiąca pieszych, a nad wszystkimi był przełożon Paweł Jasieński; wyjechał z Krakowa dwudziestego piątego dnia miesiąca lipca, ojciec go dwie mili wyprowadzał.
W roku 1473 była wielka suchość w Polsce, Wisłę u Toronia przebrodzono i na woziech przejeżdżano, bydła dla wypalenia traw zdychały, wiele wsi i miast pogorzało.
Wieliczka, Konin, Bełz, Chełm, Lubomia i kościół łęczycki ze wszystkiemi domami kanoniczemi i arcybiskupim, klasztór mogileński, i wiele inszych miast pogorzało.
Drugiego roku na pół miesiąca czerwca w Piotrkowie król sejm złożył, tam do niego przyjechali posłowie od Władysława syna króla czeskiego, prosząc o ratunek przeciwko Matyaszowi królowi, który morawską ziemię, Śląsko pustoszył, któremu król po-